Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Alpejskie wędrówki i wspinaczki

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 04.01.2012 20:28

Franz napisał(a):Rok 2006

... a naszym celem będzie najwyższy szczyt Austrii. Großglockner - Wielki Dzwonnik. 3798m n.p.m.


Zimowe wejście na Dzwonnika ... no ... no. :roll:
Z tego co wiem (czytałem) to i latem nie jest łatwo.
My go podziwialiśmy tylko z Pastrze. 8)

Co do drugiego zdjęcia piwnego (z lampą) ... to to mina jak po piątym litrze piwa ! :lol:

Pozdrawiam.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 04.01.2012 21:29

mariusz-w napisał(a):
Franz napisał(a):Rok 2006

... a naszym celem będzie najwyższy szczyt Austrii. Großglockner - Wielki Dzwonnik. 3798m n.p.m.


Zimowe wejście na Dzwonnika ... no ... no. :roll:
Z tego co wiem (czytałem) to i latem nie jest łatwo.
My go podziwialiśmy tylko z Pastrze. 8)


no właśnie ...
z Pasterze też widziałem ...
ale kawałek grani w której jest widziałem też z rejonu jeziora Weisssee na północnej stronie.
Końcem czerwca też był pięknie zasypany.
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 05.01.2012 00:06

Jestem pod wrażeniem :!:
Obalasz mity o Wojtku F. :)

Nie lubi białego ...
Nie śpi po schroniskach ...
Unika portretów ...

To oczywiście - :wink: :wink: :wink: 8)

Wspaniale zaczęta wyprawa, a najbardziej mnie rozbawiło rozbicie namiotu na parkingowym ( chyba ? ) asfalcie ! Wspaniałą płaśń znaleźliście :D

Chcę się w tym roku zmierzyć po raz pierwszy z rakietami.
Istotnie - trzeba tak szeroko rozstawiać nogi ? :wink:

Pozdrawiam 8)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 05.01.2012 09:10

mariusz-w napisał(a):Zimowe wejście na Dzwonnika ... no ... no. :roll:
Z tego co wiem (czytałem) to i latem nie jest łatwo.

Wiesz, tam latem czy zimą - niewielka różnica.

mariusz-w napisał(a):Co do drugiego zdjęcia piwnego (z lampą) ... to to mina jak po piątym litrze piwa ! :lol:

Pierwsze to nie było. ;)
Ale ja generalnie tak wyglądam, jak mi ktoś błyśnie w oczy. :lol: Chyba najgorzej wypadłem, gdy mi przypadkowy kompan zrobił fotkę w jaskini na ferracie w Raetikonie.

Crayfish napisał(a):
mariusz-w napisał(a):My go podziwialiśmy tylko z Pastrze. 8)

no właśnie ...
z Pasterze też widziałem ...

To tutaj będzie zupełnie inny kąt widzenia. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 05.01.2012 09:29

plavac napisał(a):Jestem pod wrażeniem :!:
Obalasz mity o Wojtku F. :)

Nie lubi białego ...
Nie śpi po schroniskach ...
Unika portretów ...

To oczywiście - :wink: :wink: :wink: 8)

Mity należy obalać. 8)
Ale przecież o licznych noclegach w schroniskach - i w tym wątku, i w Skalnych Twierdzach - wspominałem.

A o ile kiedyś dziękowałem za propozycje zrobienia mi zdjęcia, mówiąc "wiem, jak wyglądam", to po jakimś czasie zmieniłem nastawienie na: "lepiej już i tak wyglądał nie będę". :lol:

plavac napisał(a):Wspaniale zaczęta wyprawa, a najbardziej mnie rozbawiło rozbicie namiotu na parkingowym ( chyba ? ) asfalcie ! Wspaniałą płaśń znaleźliście :D

Dokładnie tak. Pod warstewką szarego leży asfalt.

plavac napisał(a):Chcę się w tym roku zmierzyć po raz pierwszy z rakietami.
Istotnie - trzeba tak szeroko rozstawiać nogi ? :wink:

Nie. Minimalnie szerzej, niż zwykle. W marszu dźwigasz nogę, więc wystarczy ją przesuwać w odległości równej wystającej na bok części rakiety - kilka centymetrów. Tylko jak stoisz, to się te dwie szerokości sumują.

Pozdrawiam,
Wojtek
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 05.01.2012 10:25

Franz napisał(a):Obrazek

Ten Bercik podobny do Wojtka, czy mi się wydaje :?: 8O
pzdr :wink:
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 05.01.2012 17:23

Franz napisał(a): gdy mi przypadkowy kompan zrobił fotkę w jaskini na ferracie w Raetikonie.


No proszę! Nawet w skały Ra(umlaut)tikonu dotarł! :) :D

Foty z drogi w Kals przepięknie bajeczne!!!
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 05.01.2012 20:19

longtom napisał(a):Ten Bercik podobny do Wojtka, czy mi się wydaje :?: 8O

Bo to jest Wojtek! Bercik - to ten obok. :lol:

Fatamorgana napisał(a):No proszę! Nawet w skały Ra(umlaut)tikonu dotarł! :) :D

Dwukrotnie mnie już poniosło w tamte okolice. Jedna z tras to przejście na szwajcarską stronę i trudniejszą ferratą na szczyt, po czym zejście łatwiejszą ferratą na austriacką stronę.

W zeszłym roku byłem po raz drugi.

Fatamorgana napisał(a):Foty z drogi w Kals przepięknie bajeczne!!!

Rozumiem, że sobie zadrwiłeś. 8) Ale będzie tu odrobinę ładnych fotek. :P

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 06.01.2012 20:23

Rano wstajemy wcześnie, ale i tak nie jesteśmy pierwsi. Gdy schodzimy na jadalnię, Francuzi już kończą śniadanie. Ma to dla nas tę zaletę, że bez skrupułów korzystamy z dużego ni to dzbanka, ni termosu z gorącą herbatą, który zostawiają odchodząc. Oni mają wykupione śniadanie, my przygotowujemy we własnym zakresie, a dodatkowa gorąca herbata jest nie do pogardzenia.
Przez okna widać, że na zewnątrz piękna pogoda, więc nie marudzimy i wkrótce jesteśmy gotowi do wymarszu. Pierwsze fotki pstrykam prawie z progu schroniska.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Od Stüdlhütte kierujemy się na wschód - najpierw musimy przetrawersować południowe stoki Schere.
Schronisko zostaje w tyle. Rakiety na nogach, raki i czekany przytwierdzone do plecaków, ponadto mam ze sobą dwunastometrowy kawałek liny, gdyby okazała się konieczna asekuracja.
Jest zimno, ale humory dopisują - po wczorajszym dniu nie byliśmy pewni co do pogody, a tymczasem dzisiejszy z minuty na minutę pięknieje.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 06.01.2012 20:24

Zyskujemy stopniowo wysokość i horyzonty się poszerzają, aczkolwiek widoki mamy tylko na południową połówkę świata. Po północnej stronie horyzont zamykają skały Schere tuż nad nami.
Tymczasem stok staje się bardziej stromy i odczuwamy obaj niewygody trawersu. Rakiety w czasie marszu muszą przylegać do podłoża, co powoduje, że cały czas idziemy na mocno wygiętych nogach, a one zaczynają sygnalizować swoje niezadowolenie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ale oto trawers się kończy i dochodzimy do płytkiej, pochyłej niecki, jaką tworzy najwyższa partia doliny Ködnitz, którą wczoraj podchodziliśmy od Lucknerhaus do Stüdlhütte. Zbocze Schere się oddala i otwiera się - bliski, bo bliski - widok na północ.
Przed oczyma staje nie kto inny tylko on. Wielki Dzwonnik.

Obrazek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 06.01.2012 20:55

Pięknie ... !!!







... mimo śniegu. ;)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 06.01.2012 22:51

mariusz-w napisał(a):Pięknie ... !!!


... mimo śniegu. ;)

Wolę szerszą gamę kolorów. Ale zo zrobić, skoro czasami bywa zima.

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 06.01.2012 23:07

Franz napisał(a):Wolę szerszą gamę kolorów. Ale co zrobić, skoro czasami bywa zima.

Pozdrawiam,
Wojtek

Ja też ! :)

... ale w sumie jak zima, to lepsza taka Twoja jak ta moja ostatnio.


Pozdrawiam
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 07.01.2012 00:06

Piękne - bo w śniegu :)

Choć nie dziewiczym - ktoś tam już próbował skitourów.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 07.01.2012 09:24

Franz napisał(a):Obrazek


... widzę, że nie tylko rakiety nadają się w tym terenie o tej porze
... ślady dosyć świeże, aczkolwiek już nieco przyprószone
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe

cron
Alpejskie wędrówki i wspinaczki - strona 45
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone