longtom napisał(a):A mi to się bardzo podoba. Te białe chmurki w dalekiej perspektywie a nad nimi i pod nimi ołowiane odcienie.
Wyglądało ciekawie - pięknie i groźnie.
Chociaż ja wolę szerszą gamę barw.
Pozdrawiam,
Wojtek
Franz napisał(a):Crayfish napisał(a):Są dwa światy, jeden pod pierzynką, drugi nad.
Jest MOC.
Dla mnie te chmury pod stopami, to jeden z najpiękniejszych widoków...
Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w napisał(a):Franz napisał(a):Crayfish napisał(a):Są dwa światy, jeden pod pierzynką, drugi nad.
Jest MOC.
Dla mnie te chmury pod stopami, to jeden z najpiękniejszych widoków...
Pozdrawiam,
Wojtek
A ja powiem tak ... że to jeden z wielu, najpiękniejszych górskich widoków !
Pozdrawiam.
Lidia K napisał(a):mariusz-w napisał(a):Franz napisał(a):Crayfish napisał(a):Są dwa światy, jeden pod pierzynką, drugi nad.
Jest MOC.
Dla mnie te chmury pod stopami, to jeden z najpiękniejszych widoków...
Pozdrawiam,
Wojtek
A ja powiem tak ... że to jeden z wielu, najpiękniejszych górskich widoków !
Pozdrawiam.
Niby tak ale jednak jest coś absolutnie wyjątkowego gdy po kilku godzinach wspinania się pod górę z chmurami nad głową, w otoczeniu smutnawym, gdy wilgoć siada nam na ubraniu i włosach nagle wychodzimy z mgły ponad nią. I w jednej chwili pojawia się widok, którego się nie spodziewamy bo nie towarzyszyło nam wcześniej nic na dalej niż kilka, kilkanaście metrów. Właściwie to towarzyszył nam widok kamieni pod nogami. Zazwyczaj wychodzi się z mgły już na przyzwoitej wysokości więc to co się wtedy roztacza wokół jest ogromnym przeżyciem i jest nie do opisania. Zbyt mało chodzimy po górach więc i rzadko się nam to przytrafiało. Ale może właśnie dlatego widzę w spacerującej mgle po przełęczach i ześlizgujących się po zboczach gór coś niezwykłego. Czyste niebo i słoneczne zdjęcia są ładne ale te z obłoczkami dodają widokom niezwykłego uroku. Podobnie jest z mgłą.
Lidia K napisał(a):Ale może właśnie dlatego widzę w spacerującej mgle po przełęczach i ześlizgujących się po zboczach gór coś niezwykłego.