W miarę, jak schodzę, chmury się tu i ówdzie przerywają, dopuszczając nawet promyki słońca. W dole wszystko się ciągle jeszcze kłębi, ale tak sobie myślę, że może owieczki jednak wyruszyły za mną w dół.
Franz napisał(a): W dole wszystko się ciągle jeszcze kłębi, ale tak sobie myślę, że może owieczki jednak wyruszyły za mną w dół.
justyna2609 napisał(a):Właśnie natknęłam się na ten wątek, super, piękne fotki, poczytam, zwłaszcza, że też lubię takie klimatyZachęciła mnie już pierwsza strona- fotka z Königjodler-klasyka, miło powspominać i znaleźć pomysły na przyszłe wycieczki
Franz napisał(a):Szłaś tą ferratą? Piękna, prawda?
Nie tak dawno zamieściłem w tym wątku kompletny opis jej przejścia.
Pozdrawiam,
Wojtek
justyna2609 napisał(a):O...to muszę pogrzebać i znaleźć. Ferratka przecudna!
Pozwolę sobie dodać naszą fotkę:
justyna2609 napisał(a):A spływałeś może Salzą? Też super zabawa
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe