mariusz-w napisał(a):No to się zaczyna ...
Wszystko ma gdzieś swój początek. No, może prawie wszystko...
mysza73 napisał(a):na TEN mostek w życiu bym nie wlazła .
Każdy następny będzie... powiedzmy: ciekawszy.
Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w napisał(a):No to się zaczyna ...
mysza73 napisał(a):na TEN mostek w życiu bym nie wlazła .
mysza73 napisał(a):No to będzie ... ciekawie .
Franz napisał(a):mysza73 napisał(a):No to będzie ... ciekawie .
A znasz takie śmiesznostki w rodzaju: "port, a tam stały trzy statki; jeden cały, drugiego połowa a trzeciego wcale nie było" ?
Nie wiedziałem, ze mam się z czymś analogicznym spotkać w rzeczywistości...
Pozdrawiam,
Wojtek
mysza73 napisał(a):Znaczy że: to był cały mostek, następnego będzie połowa, a jeszcze następnego wcale nie będzie
mysza73 napisał(a):no ale skoro o tym opowiadasz, to i z tym nieistniejącym mostkiem dałeś radę .
piotrf napisał(a):Lato 2007 - piękne było z tego co pamiętam
piotrf napisał(a):"W potrzasku" nie brzmi najładniej , za to intrygująco bardzo . . .
Franz napisał(a):Ścieżka znika, a zastępuje ją coraz węższa, skalna półeczka. Kiedy i ona się traci, przejście umożliwiają metalowe bolce.