Alpejskie wędrówki i wspinaczki

napisał(a) **Franz** » 04.06.2014 13:22

Vjetar napisał(a):Co to za konstrukcja pod dachem?

Mini muzeum. Wystawiono kilka starych maszyn parowych.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Vjetar** » 04.06.2014 13:46

Aha, dziękuję.

napisał(a) **Franz** » 04.06.2014 20:01

Vjetar napisał(a):Aha, dziękuję.

A ja dziękuję, że się ze mną nawet po górach włóczysz.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **FUX** » 04.06.2014 20:04

Więcej takich jest... :wink:

napisał(a) **Franz** » 04.06.2014 20:15

FUX napisał(a):Więcej takich jest...

FUX, Ty mnie zaskoczyłeś niedawno, sam wiesz, kiedy.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **FUX** » 04.06.2014 20:25

Aby się nie rozwodzić, to chyba wszystkie Twoje relacje ogarniam.
Najgorsze jest to, że foty IMHO oddaja ca. 5-10% rzeczywistych doznań.
Tak mam ze swoimi z naszych wojaży.
Po roku to jest wszystko bardzo „płaskie"...
Niestety.

napisał(a) **Franz** » 04.06.2014 20:36

FUX napisał(a):Aby się nie rozwodzić, to chyba wszystkie Twoje relacje ogarniam.
Najgorsze jest to, że foty IMHO oddaja ca. 5-10% rzeczywistych doznań.
Tak mam ze swoimi z naszych wojaży.
Po roku to jest wszystko bardzo „płaskie"...
Niestety.

Zgadza się, zdjęcia to tylko zdjęcia.
Ale czasami pomagają przetrwać...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **FUX** » 04.06.2014 20:37

Jest taki tekst mojego znajomego:
Oczekiwanie jest najpiękniejsze...
A później nas gna, gna, gna....
:wink:

napisał(a) **Franz** » 04.06.2014 21:13

FUX napisał(a):Oczekiwanie jest najpiękniejsze...
A później nas gna, gna, gna....

No cóż, skoro szczęściem jest dążenie do celu, a nie jego osiągnięcie, to są dwie recepty:
- zawsze mieć w zanadrzu następny cel,
- jako cel przyjąć samo dążenie, drogę. Jak znikający punkt...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 04.06.2014 22:51

Franz napisał(a):
FUX napisał(a):Oczekiwanie jest najpiękniejsze...
A później nas gna, gna, gna....

No cóż, skoro szczęściem jest dążenie do celu, a nie jego osiągnięcie, to są dwie recepty:
- zawsze mieć w zanadrzu następny cel,
- jako cel przyjąć samo dążenie, drogę. Jak znikający punkt...

Albo też przyjąć za Św.Pawłem- W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem...

Myślałem, Wojtku, o tym zdjęciu

Franz napisał(a):
P5300353.JPG

Pozdrawiam !

napisał(a) **Franz** » 04.06.2014 23:04

plavac napisał(a):Myślałem, Wojtku, o tym zdjęciu
P5300353.JPG

To Finsteraarhorn - najwyższy w Alpach Berneńskich. Piękny...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 04.06.2014 23:33

Krytym łamanym mostem, pełniącym również rolę jazu, przechodzimy na wyspę, z której innym mostem wracamy na prawy brzeg rzeki Aare, by się wspiąć na wysokość zamku. Pochodzący z XII stulecia zamek, przebudowany został w XV wieku, a jego imponujący donżon przyciąga wzrok każdego turysty w Thun.

napisał(a) **Vjetar** » 05.06.2014 07:25

Franz napisał(a):
Vjetar napisał(a):Aha, dziękuję.

A ja dziękuję, że się ze mną nawet po górach włóczysz.

Pozdrawiam,
Wojtek

Nie ma za co...włóczę się bo czasem trafi się jakaś ładna...zapora.
:oczko_usmiech:

Pozdrawiam

napisał(a) **plavac** » 05.06.2014 08:04

Franz napisał(a):
plavac napisał(a):Myślałem, Wojtku, o tym zdjęciu
P5300353.JPG

To Finsteraarhorn - najwyższy w Alpach Berneńskich. Piękny...

Piękny. Nie znałem go wcześniej

napisał(a) **Franz** » 05.06.2014 13:39

Vjetar napisał(a):Nie ma za co...włóczę się bo czasem trafi się jakaś ładna...zapora.

Na przykład... taka:

plavac napisał(a):Piękny. Nie znałem go wcześniej

Tyle jest pięknych szczytów, których nigdy nie poznamy...

Pozdrawiam,
Wojtek