Alpejskie wędrówki i wspinaczki

napisał(a) **Franz** » 12.12.2013 14:26

plavac napisał(a):Moja Żona zatrzymałaby nas tu na dłużej ...

To może i ja na chwilę przystanę...

plavac napisał(a):...więc skoro to dopiero półmetek (!), to nie będę Jej pokazywać tego cuda, bo byśmy do rana nie doszli do samochodu

To półmetek z ikonką.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **darek1** » 12.12.2013 17:42

Naoglądałem się Franz Twoich zdjęć i chyba zacznę chodzić w góry. Zacznę od Górki Szczęśliwickiej w Warszawie. Myślę, że sprzęt nie będzie mi potrzebny. Dla odwagi dziabnę literatkę Rakiji. Chyba mi pomoże ? Prawda Franz ???

napisał(a) **Franz** » 12.12.2013 18:15

darek1 napisał(a):Dla odwagi dziabnę literatkę Rakiji. Chyba mi pomoże ? Prawda Franz ???

To najlepszy sprzęt na taką eskapadę.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 12.12.2013 22:28

Zanim jednak ruszę sprintem w dolinę, jeszcze kilka chwil nad rwącymi kaskadami, rozpryskującymi miliony drobniuteńkich kropelek w powietrzu.

napisał(a) **plavac** » 12.12.2013 23:04

Bardzo orzeźwiające rozbryzgi

A słońce , mimo, że jeszcze dość wysoko, już je trochę podświetlało w stronę tęczy ...

napisał(a) **Franz** » 13.12.2013 00:22

plavac napisał(a):Bardzo orzeźwiające rozbryzgi

Może zachęci Twoją małżonkę.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 13.12.2013 08:36

Franz napisał(a):
plavac napisał(a):Bardzo orzeźwiające rozbryzgi

Może zachęci Twoją małżonkę.

Odważę się!

Pokażę!

napisał(a) **mariusz-w** » 13.12.2013 14:18

Franz napisał(a):Sporo radości sprawia mi największy z potoków - spływający kaskadami z Hangender Ferner i Karlesferner.

Piękny ... miło popatrzeć na takie cudo.
Trochę szkoda, że nie możemy go usłyszeć ... bardzo lubię ten "hałas".

mysza73 napisał(a):
Franz napisał(a):Jeszcze nas Mariusz będzie karmić pięknymi zdjęciami z gór.

Obawiam się, że nas nawet za bardzo utuczy .

Będę starał się robić wszystko, by te Wasze przewidywania móc zrealizować.
Bardzo, ale to bardzo (mnie/nam) już się chce ponownie postawić nogi na górskiej ścieżce.

pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 13.12.2013 15:14

plavac napisał(a):Odważę się! Pokażę!

A zaraz się okaże, jak szybko się można stamtąd do doliny dostać.

mariusz-w napisał(a):Trochę szkoda, że nie możemy go usłyszeć ... bardzo lubię ten "hałas".

Oj, hałas był okrutny.

mariusz-w napisał(a):Bardzo, ale to bardzo (mnie/nam) już się chce ponownie postawić nogi na górskiej ścieżce.

Trzymam(y) za to kciuki.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **mysza73** » 13.12.2013 15:46

Franz napisał(a):
mariusz-w napisał(a):Bardzo, ale to bardzo (mnie/nam) już się chce ponownie postawić nogi na górskiej ścieżce.

Trzymam(y) za to kciuki.

Pozdrawiam,
Wojtek

I ja, i ja oraz trzymam

.

napisał(a) **Franz** » 13.12.2013 23:33

Teraz nie mam już czasu do stracenia. Muszę przecież dotrzeć do samochodu na tyle wcześnie, żeby jeszcze podjąć decyzję co do trasy w kolejnym dniu i dotrzeć gdzieś w pobliże.
Niczym halny spadam w dolinę Gries, mijam w pędzie biesiadujących przy Gletscherstüble i już wkrótce otwiera się przede mną Pitztal.

napisał(a) **mariusz-w** » 14.12.2013 14:25

Franz napisał(a):Niczym halny spadam w dolinę Gries, mijam w pędzie biesiadujących przy Gletscherstüble ...

... aż szkoda, że w pędzie, bo dolina piękna.

pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 14.12.2013 15:42

mariusz-w napisał(a):... aż szkoda, że w pędzie, bo dolina piękna.

Wiesz, w podtytule mam "podniebny szlak".
Dolinę pozostawiam ewentualnym zainteresowanym.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **mysza73** » 14.12.2013 15:47

Franz napisał(a):
mariusz-w napisał(a):... aż szkoda, że w pędzie, bo dolina piękna.

Wiesz, w podtytule mam "podniebny szlak".
Dolinę pozostawiam ewentualnym zainteresowanym.

Pozdrawiam,
Wojtek

Kiedyś "ewentualnie" się nią zainteresuję :wink:

.

napisał(a) **Franz** » 14.12.2013 16:48

mysza73 napisał(a):Kiedyś "ewentualnie" się nią zainteresuję .

Zillertal, Oeztal - nie tak daleko od siebie.

Pozdrawiam,
Wojtek