Dlaczego?
Tam nawet Seicento da radę.
mariusz-w napisał(a):Przejazd przez Passo Stelvio, był przez nas rozpatrywany w zeszłym roku.
Planowałem "po cichu" tamtędy wracać z nad Gardy ... no ale wyszło jak wyszło.
Jednak się jeszcze kiedyś do niego przymierzymy.
Pięknie wygląda, takie zalane słońcem.
Potter napisał(a):weldon napisał(a):Tak źle z tym przejazdem nie jest - w końcu zostawili po coś te wnęki.
Tylko trzeba sobie samochód odpowiedni dobrać
Ktoś z tu obecnych smarcika ma ...
tony montana napisał(a):Potter napisał(a):weldon napisał(a):Tak źle z tym przejazdem nie jest - w końcu zostawili po coś te wnęki.
Tylko trzeba sobie samochód odpowiedni dobrać
Ktoś z tu obecnych smarcika ma ...
Nawet go widziałem na żywo tydzień temu
Franz napisał(a):[i]I właśnie ten trzeci zaniemógł, czymś się struł, może zabrakło w europejskiej diecie chipsów, hamburgera i Budweisera.
plavac napisał(a):W czepku ( kapelusiku ) się urodziłeś
plavac napisał(a):Tzn czas związać się liną . Lodowiec ... brrr. Niedobre wspomnienia. Ale cóż. Nie ma to tamto. Alpy w końcu...
plavac napisał(a):A świeżymi zdjęciami zanęciłeś wielce skutecznie
mariusz-w napisał(a):No to zaczyna się ciekawie i fotki zapewne będą z postaciami na szlaku.
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe