Dla Ciebie byłby chyba idealny Sony RX100 z superjasnym obiektywem - do widoczków jak znalazł i ma 4x zoom (ale z powodu dużej jak na małpkę matryce możesz zawsze robić cyfrowe cropy - choćby programem JPEGCrops) - jakoś fotek - prawie jak z lustrzanki. Nie ma płytkiej głębi ostrości bo ma matryce jak wszystkie małpki, ale do fotografowania widoczków jak znalazł - i co najważniejsze - zmieścisz go w kieszeni spodni.
Jeśli Panasonic to tylko LX7 - ale ten co wymieniłem jest lepszy od tego pasikonika .