plavac napisał(a):Może się jeszcze zdążę zebrać na austryjackie klettersztajgi ???
Przy czym ta trasa akurat nie wymaga sprzętu asekuracyjnego. Tylko miejscami jest nieznacznie trudniejsza od Orlej Perci.
mariusz-w napisał(a):plavac napisał(a):Do bólu nieprzyzwoicie schludne to hutte !
... aż niewiarygodne, że tak można !
"Co kraj ......... " - chyba lepiej zakończę ten komentarz.
Ano, "co kraj".
W Dolomitach spotkałem też zdemolowane schrony...
darek1 napisał(a):Nie lepiej doliną pochodzić
Dokładnie tak właśnie robiłem!
Tyle, że nie zawracałem, kiedy dolina się kończyła skalną ścianą.
Pozdrawiam,
Wojtek