Alpejskie wędrówki i wspinaczki

napisał(a) **Franz** » 27.05.2013 20:18

Nikt więcej się nie zameldował, a więc to już wszyscy. Zejdźmy z wierzchołka, tylko ostrożnie!

A teraz zapraszam Was na...

napisał(a) **darek1** » 27.05.2013 20:28

Dziękuję, chętnie sie napiję. Zimne to i dobre. :wink:

napisał(a) **Franz** » 27.05.2013 20:40

darek1 napisał(a):Dziękuję, chętnie sie napiję. Zimne to i dobre.

Darek!

Jasne! Siadaj, napijemy się razem.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Aguha** » 27.05.2013 21:04

Franz napisał(a):Na wszelki wypadek upewnię się: Mariusz, Piotrek, Tomek, Piotrek - to chyba już wszyscy?

Mądrale...myślicie, że z dwójką dzieciaków na plecach to można szybko, szybko

Jestem cały czas, tylko się zasapałam i w głowie mi się kręci. :oops:

Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 27.05.2013 21:29

Aguha napisał(a):Mądrale...myślicie, że z dwójką dzieciaków na plecach to można szybko, szybko

Jestem cały czas, tylko się zasapałam i w głowie mi się kręci.

Agatko! I zespołowo: AAA!

Świetnie, że dotarłaś. Brakowało mi Ciebie na różnych moich ścieżkach.

A tu - specjalnie się ulokowałem bisko kolejki linowej, bo z dwójką dzieciaków to nawet w nosidełkach po ferracie nie dałoby rady...

Pozdrawiam, :papa:

Wojtek

napisał(a) **mariusz-w** » 28.05.2013 06:28

Franz napisał(a):A teraz zapraszam Was na...

No nie !!! :roll:

... znaczy się TAK

.... świetne ukoronowanie eskapady.

Zimne piwko i w takim super pokalu ... to prawdziwa nagroda.
Od razu nas tu więcej "się poschodziło". :wink:

Jedynie Piotrek ("weldon") może ciut się "męczyć", bo z tego co pamiętam w piwie nie gustuje, ale za to ma kolejkę. :wink:

Było super !

pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 28.05.2013 12:24

mariusz-w napisał(a):No nie !!! ... znaczy się TAK .... świetne ukoronowanie eskapady.

Oryginalnie podpisany szczyt.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 28.05.2013 21:45

Franz napisał(a):A teraz zapraszam Was na...

Mmmmmmmm........... Pycha !!!

napisał(a) **Franz** » 28.05.2013 22:58

plavac napisał(a):Mmmmmmmm........... Pycha !!!

Za kufle-szklanki jestt kaucja. Można jej nie zwracać i zatrzymać sobie szkło.
Kiedy oddawałem, pani się dziwiła. Ale wyjaśniłem, że mam jeszcze w planie wędrówkę i szkło w plecaku...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 28.05.2013 23:35

Piwko wypiłem i decyduję się wracać na szczyt. Wprawdzie obserwuję stąd ostatnie metry drogi oraz sam wierzchołek, więc widziałbym Bercika, ale... wolę posiedzieć na szczycie, niż tutaj - w tym gwarze setek przewijających się turystów, wjeżdżających kolejkami z dwóch stron.

Na wierzchołku wiatr posyła w niebo słowa tybetańskich modlitw...

Czekam. Zaglądam w różne strony, obłoki przepływają przez granie, to wszystko zasnują, to znów coś odsłonią.
Bercika coś nie ma. Czekam...

Mijają minuty, kwadranse... godziny...
Narasta we mnie niepokój...

napisał(a) **mariusz-w** » 29.05.2013 09:30

plavac napisał(a):Piotrek się nie zgubił, wyjechał na północ z mapą w kieszeni, to jak się miał zgubić

plavac napisał(a):Mmmmmmmm........... Pycha !!!

Ooo ! ... Piotrze, odnalazłeś się we właściwym momencie !

Franz napisał(a):Mijają minuty, kwadranse... godziny...
Narasta we mnie niepokój...

Oj takie sytuacje nie są przyjemne ... wygląda to nieciekawie ! :roll:

Mam nadzieję, że wszystko się zaraz wyjaśni ... i to pozytywnie.

pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 29.05.2013 11:50

mariusz-w napisał(a):Oj takie sytuacje nie są przyjemne ... wygląda to nieciekawie !
Mam nadzieję, że wszystko się zaraz wyjaśni ... i to pozytywnie.

Też mam taką nadzieję.
Muszę spojrzeć, czy gdzieś, na którejś fotce jeszcze mam Bercika...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **plavac** » 29.05.2013 22:29

Franz napisał(a):
mariusz-w napisał(a):Oj takie sytuacje nie są przyjemne ... wygląda to nieciekawie !
Mam nadzieję, że wszystko się zaraz wyjaśni ... i to pozytywnie.

Też mam taką nadzieję.
Muszę spojrzeć, czy gdzieś, na którejś fotce jeszcze mam Bercika...

Żarty żartami, niemniej - nerwowo ...
Czekając na Bercika, "wypiłeś" drugie piwo - tylko kto je nawarzył ?

Pozdrawiam

napisał(a) **piotrf** » 29.05.2013 23:16

Widoki przednie

, piwo zapewne też nie najgorsze , tylko ten Bercik . . .

Nerwów sporo ostatnio zjadłem , więc zniosę i tą nerwową sytuację :wink:

, zwłaszcza że towarzystwo przednie

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Franz** » 30.05.2013 00:04

plavac napisał(a):Żarty żartami, niemniej - nerwowo ...
Czekając na Bercika, "wypiłeś" drugie piwo - tylko kto je nawarzył ?

Splot.

Nie ostatni na tym wyjeździe...

piotrf napisał(a):Widoki przednie , piwo zapewne też nie najgorsze , tylko ten Bercik . . .
Nerwów sporo ostatnio zjadłem , więc zniosę i tą nerwową sytuację , zwłaszcza że towarzystwo przednie

Napij się w międzyczasie piwa. Bufet jeszcze czynny.

Pozdrawiam,
Wojtek