Alpejskie wędrówki i wspinaczki

napisał(a) **Franz** » 21.12.2012 12:14

plavac napisał(a):Dobrze, Wojtku, że zabierasz nas na takie ścieżki

Niewielka jest nasza ekipa, ale jakość jest ważniejsza od ilości.

plavac napisał(a):Pozdrawiam serdecznie - Dobrych, Radosnych Świąt Wszystkim

Dziękuję i wzajemnie - Małych i Wielkich Radości...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Vjetar** » 21.12.2012 12:23

No i strona Nr 100.

Wesołych Świąt

Pozdrawiam

napisał(a) **mariusz-w** » 21.12.2012 12:43

Franz napisał(a):Mielibyście tam co robić.
Szwajcaria jest trochę droższa, ale - moim zdaniem, warto zajrzeć.

Zapewne ... z tego co pokazujesz, nawet na pewno !

(nie o jeżach mówię)

pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 21.12.2012 13:33

Jacek S napisał(a):No i strona Nr 100.

Trafiło w momencie, gdy skończył się stary świat.
Zaczął się nowy.

Jacek S napisał(a):Wesołych Świąt

Dziękuję i Wzajemnie.

mariusz-w napisał(a):Zapewne ... z tego co pokazujesz, nawet na pewno !
(nie o jeżach mówię)

Tyle, że Austria czy Włochy bliżej i nie tak drogo, a też ładnie.

Wieczny dylemat...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 21.12.2012 17:23

Teraz ścieżka prowadzi po łagodnie już tutaj nachylonym, końcowym odcinku grani. Uwagę poświęcam szczytom, otaczającym Ueschinental - dolinę równoległą do tej, którą rano wyruszyłem w trasę.

napisał(a) **mariusz-w** » 21.12.2012 21:25

Pierwsze bajkowe ...

Brunatne szczyty "poprzetykane" śniegiem robią wrażenie i budzą respekt.

pozdrawiam.

napisał(a) **darek1** » 21.12.2012 22:49

Zaniepokojony jestem, że na zdjęciach górskich nie ma Gosi :roll:

Zawsze lubiłem jej się przyglądać bo na każdym foto wyglądała jakby przed chwilą wyszła prosto z Paryskiego Journala

. Nie widać na niej zmęczenia, trudu pokonywanego szlaku górskiego. Zawsze elegancka w pięknej scenerii przyrody

. Pozdrawiam

napisał(a) **longtom** » 22.12.2012 10:38

Franz napisał(a):Z zainteresowaniem obserwuję rozwój moherowych beretów.

Altocumulus_lenticularis

Spokojnych Świąt, samych wspaniałych wycieczek w przyszłym roku dla wszystkich górołazów.

napisał(a) **Aguha** » 22.12.2012 12:54

Wojtku,
Pięknych Świąt, a w Nowym Roku Podróży na Twoją miarę.

Pozdrawiam serdecznie

Agata

napisał(a) **Franz** » 22.12.2012 16:11

mariusz-w napisał(a):Pierwsze bajkowe ...
Brunatne szczyty "poprzetykane" śniegiem robią wrażenie i budzą respekt.

Cętkowane góry.

darek1 napisał(a):Zaniepokojony jestem, że na zdjęciach górskich nie ma Gosi
Zawsze lubiłem jej się przyglądać bo na każdym foto wyglądała jakby przed chwilą wyszła prosto z Paryskiego Journala . Nie widać na niej zmęczenia, trudu pokonywanego szlaku górskiego. Zawsze elegancka w pięknej scenerii przyrody . Pozdrawiam

We wszystkim się z Tobą zgadzam.

Jednak Gosia towarzyszy Mariuszowi w jego wędrówkach, nie mnie.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **malina1959** » 22.12.2012 16:45

Wiesz Wojtku, to pierwsze zdjęcie ....., jak bym stała obok fotografującego

i patrzyła na te cuda

Pozdrawiam, Gośka

napisał(a) **Franz** » 22.12.2012 16:47

longtom napisał(a):Altocumulus_lenticularis

Na szczęście, turbulencji u mnie nie wywołał.
W czarnogórskim Durmitorze udało mi się takie UFO ustrzelić, a także jego odwzorowanie na ziemi.

longtom napisał(a):Spokojnych Świąt, samych wspaniałych wycieczek w przyszłym roku dla wszystkich górołazów.

Aguha napisał(a):Pięknych Świąt, a w Nowym Roku Podróży na Twoją miarę.

Dziękuję serdecznie za wszystkie życzenia. Wzajemnie - życzę Radości wielkich i małych, świątecznych i powszednich.
Wiele Dobrego...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 22.12.2012 17:16

malina1959 napisał(a):Wiesz Wojtku, to pierwsze zdjęcie ....., jak bym stała obok fotografującego
i patrzyła na te cuda

Widzę, że podobnie odbierasz to zdjęcie, jak Mariusz. Zatem coś w tym musi być.

Moim faworytem w tej serii jest fotka trzecia.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 23.12.2012 13:24

Dolinę tę zamykają szczyty Steghorn (za ktrórym wystaje pośród chmur Großstrubel) i Tschingel Lochtighorn, zaś po prawej, po jej drugiej stronie wypiętrza się Lohner.

I oto już osiągam wierzchołek Gellihorn. Za nim piramida Altels (Balmhorn schował się właśnie w chmurach), w prawo od niego Rinderhorn, wysyłający w moim kierunku trabanta Chli Rinderhorn.
Zaś u stóp mam fascynującą swoją głębią dolinę Gastere.

napisał(a) **mariusz-w** » 23.12.2012 16:24

Szczyty jak piramidy, a dolina jak wąwóz otoczony stromymi zboczami.
Pięknie, bardzo pięknie ...

pozdrawiam.