Re: Alpejskie wędrówki i wspinaczki: wczasy nad jeziorem
napisał(a) Franz » 12.12.2012 00:24
Z wyspy wracamy innym, bardziej nowoczesnym mostem z powrotem na prawy brzeg Aare. Mimo stromego podejścia na wzgórze zamkowe, panie decydują się na jego sforsowanie. Zatem - podchodzimy.
Widok z góry... byłby, gdyby aura była łaskawsza. Wspominam z lubością poprzedni dzień - ależ mi się udało z pogodą.
Zamek Thun pochodzi z XII wieku. W dawnej siedzibie księcia Berchtolda V z potężnego rodu Zahringen mieści się obecnie Muzeum Historyczne. Kusząco wygląda romańska baszta, zwieńczona czterema narożnymi wieżyczkami strzelniczymi - na to jednak moje panie już się nie skuszą. Zresztą, najładniej prezentuje się ona z dołu, a widoków rozległych dzisiaj brak. Więcej czasu za to spędzamy w zamkowych ogrodach.
Następnie wracamy powoli do miasta - panie zawierzają mojej intuicji, że wąskie, kluczące między murami schodki doprowadzą nas do celu - i wkrótce docieramy do samochodu. Możemy wracać.