Franz napisał(a):Mam nadzieję, że ćwiczenia przebiegały pomyślnie i efekty przyniosą.
mariusz-w napisał(a): ... trzymaliśmy !
Dzięki za wsparcie Rehabilitacja przebiegła bez komplikacji i wieczorem,po 10 godzin wędrowania, po wysmarowaniu czego tylko się dało "żelem na ból " i zażyciu "leku na ból" i popiciu go piwem , mogłem uczciwie powiedzieć, że nic mnie nie boli
Dla przeciwwagi i wzmocnienia efektu tego, co Wojtek wyprawia nad szwajcarskim jeziorem, pozwolę sobie na wklejenie hiperboli zdjęciowej jako przykładu jednej z form rehabilitacji ruchowej w górach - masażu i redresji pienińskim błotem
Pozdrawiam