Alpejskie wędrówki i wspinaczki

napisał(a) **Franz** » 06.08.2024 17:17

napisał(a) **Franz** » 03.09.2024 17:09

Ostrożnie zdobywam wysokość, wchodząc na rodzaj stopnia, gdzie można wygodniej stanąć, po czym pokonuję najtrudniejszą część ferraty w zwężającym się kominku. Staram się uważać na pęcherze na dłoniach, o które udało mi się wzbogacić poprzedniego dnia - na szczęście obywa się bez ich zdarcia - po czym docieram do zamocowanej puszki z księgą trasy.

napisał(a) **Franz** » 05.09.2024 16:10

Suplement fotograficzny do poprzedniego odcinka

napisał(a) **fofak** » 06.09.2024 06:00

Nie ma jak Alpy.

napisał(a) **Franz** » 08.09.2024 16:24

W odróżnieniu od prawie całkowicie zapisanej księgi na Kaiserschild, ta jest praktycznie nowo założona, zamieszczam w niej zatem jeden z początkowych wpisów, po czym już coraz łatwiej wspinam się w górę, by po chwili trafić na znakowany szlak, wiodący na szczyt.

napisał(a) **Franz** » 11.09.2024 16:52

Suplement fotograficzny do poprzedniego odcinka

napisał(a) **fofak** » 12.09.2024 08:17

Ładne góry.

napisał(a) **Franz** » 13.09.2024 16:47

Ferrata Teufelsteig, czyli Diabelska Droga, zostaje za mną. Jeszcze kilka kroków i staję na wierzchołku Tieflimauer.

napisał(a) **Franz** » 15.09.2024 16:25

Suplement fotograficzny do poprzedniego odcinka

napisał(a) **fofak** » 16.09.2024 06:00

Prawdziwe Alpy.

napisał(a) **Franz** » 20.11.2024 17:30

Jestem zupełnie zziajany i język przysycha mi do podniebienia - już uprzednio skończyłem pierwszą butelkę mineralki, teraz więc otwieram drugą. Robię sobie posiłek, ograniczając dzisiejsze plany z uwagi na narastający upał. Myślałem o dołączeniu do trasy jeszcze szczytu Kleiner Buchstein, jednak w żadnym wypadku nie wystarczyłoby mi wody na to rozszerzenie.

napisał(a) **Franz** » 25.11.2024 17:01

Suplement fotograficzny do poprzedniego odcinka

napisał(a) **fofak** » 27.11.2024 07:08

Trzeba było zabrać piwo.

napisał(a) **DamianM** » 27.11.2024 20:52

Ja mam zawsze Piwo

napisał(a) **Franz** » 28.11.2024 17:24

DamianM napisał(a):Ja mam zawsze Piwo

Kiedyś też nosiłem, ale już od wielu lat zostawiam sobie tę przyjemność na koniec trasy.

DamianM napisał(a):

Pięknie. Szedłeś z Eng?

Pozdrawiam,
Wojtek