Album foto

nie rozumiem dlaczego ignorujecie nasza strone a fotografiami

NASZA CHORWACJA

Czesc. Na stronie www.akant.pnet.pl/cro zamiescilem kilka zdjec z mojego pierwszego pobytu w cro. Bylo to w tym roku. Zdjecia sa z Makarskiej, Splitu (te w nocy), Dubrownika i Plitvic. Jest tez 6 panoramek.

Od razu chcialbym uprzedzic ze zdjeca te sa umieszczone po kolezensku na stronie kolegi i niedlugo bede je musial skasowac. Zapraszam wiec do ogladani puki jeszcze sa.

Zdjecia wykonalem Canonem IXUS 300 2,1Mpix. Kilka jest tez z Powershota A70. Zdjecia sa w oryginalnym formacie wiec moge sie dlugo wgrywac. Jak znajde czas to przerobie zdjecia i przesle na stronke kolegi ktory zajmuje sie tym albumem tutaj na forum. Ale to jak znajde czas.

Zdjecia nocne troche mi nie wyszly bo byly robione w trybie nocnym a ja wlasciwie pierwszy raz sie bawilem cyfrakiem wiec sami rozumiecie.

Na 10 dniowym pobycie walnolem ponad 600 zdjec a ostalo mi sie troche ponad 500. I tu wlasnie lezy przewaga cyfrakow. Tak mi sie przynajmniej wydaje bo mozna trzaskac ile sie da a wywolac tylko te ktore sa dla nas najlepsze.

Zapraszam do ogladniecia i czekam na Wasze opinie.

P.S. Mam jeszcze Rakije

ciekawe fotki - przypomnialy sie wakacje - eh juz nie dlugo....

te palmy to gdzie rosly??

my palm nie widzielismy - no moze na KRK nie rosna

pozdr

gladiatrix_24 napisał(a):te palmy to gdzie rosly??

Witam.

Palmemki "znalezlismy" w duzych ilosciach w Makarskiej i Splicie.
Jak macie jeszcze jakies pytania to chetnie odpowiem.
Papapap.

ok
to powiedz jak tam wygladaja ceny za nocleg - byliscie w domu czy moze na kempingu ? chce porownoc do KRK - bo tam wlasnie bylismy w tym roku, i jesli moglbys to napisz cos o oplatach za drogi w chorwacji - ponizej rijeki

pozdr

gladiatrix_24 napisał(a):ok
to powiedz jak tam wygladaja ceny za nocleg - byliscie w domu czy moze na kempingu ? chce porownoc do KRK - bo tam wlasnie bylismy w tym roku, i jesli moglbys to napisz cos o oplatach za drogi w chorwacji - ponizej rijeki

pozdr

Witam.

Co do cen za nocleg to mielismy cholernego farta. Na stacji benzynowej podjechal do nas gostek i mowi ze ma kwatere dla nas za 10 Euro. Pojechalismy i szok. Nowy, przestronny dom. III pietra na pietrze po dwa apartamenty jeden A4+2 drugi A2+2. A nas bylo 8 osob. Wzielismy od reki. Ostatecznie jednak za A2+2 placiclismy 8 euro za dobe. Bylem tam od 18 sierpnia na 10 dni, takze 8 euro wydaje mi sie spoko niska lub inaczej fartem na maxa. Kwatera byla poza centrum tj prawie przy znaku MAKARSKA od strony Splitu i do centrum trzeba bylo dralowac troche, ale szlo sie wsrod palemek i knajpek wiec sie tak nie dluzlo. Minusem na ktory narzekaly dziewczyny i czasami chlopaki po przetestowaniu karlovacko w wiekszej ilosci bylo to ze kwatera byla w gorach. Od plazy do naszej kwatery teren wzniosil sie bardzo stromo do gory. Mialo to swoj nie powtarzalny urok ale w drugiej czesci pobytu zaczelo byc uciazliwe, zwlaszcza przy powrocie ze spaceru po centrum. No ale nasz gostek byl cos jakby komendantem tamtejszej policji i co odwazniejsze dziewczyny jak juz byly "zmeczone" i widzialy radiowoz to go zatrzymywaly i sie najpierw pytaly czy znaja takiego i owego a potem ze sie zgubily. Dzialalo w 100% zawsze je podwiezli ale nie do konca zeby, tak jak mowili "szef" nie zobaczyl . Godzina zaoszczedzona . Plusem natomiast bylo to ze jeszcze nad nami byl supermarket z serii dla miejscowych. Chciaz bylo tam wiecej turystow niz miejscowych ale zawsze ciutke taniej niz na miesci w mini marketach. Na forum jest taki temat cos Makarska serdecznie odradzam. Tam forumowicz opisal "dokladniej" te miejscowosc ale koniecznie do jego wypowiedzi trzeba przeczytac reszte komentarzy i jak sie to poskleja to wychodzi calkiem niezly opis tej miejscowosci. Dla mnie jedyna rzecza ktora mnie denerwowala to totalna komercha. Wiem takie czasy no ale...

Drogi: Oplaty to tylko za autostrady kolo Zagrzebia. Dalej jechalismy tak:
karlowvac (tam jak sie wjezdzalo od strony plitvic chyba bylo plenerowe muzeum wojska. Po lewej staly rozwalone domy i dziala i czolg, kurde nie zatrzymalismy sie bo zauwazylismy w ostatniej chwili.)
Dobra jeszcze raz:
karlovac - plitvice - knin - sinj - cista provo - wjazd na magistrale i makarska.
Droga fantastyczna, zwlaszcza po minieciu kninia. 80% samochodow jadacych "z nami" skreca w strone morza a my dalej pusta droga. Droga dobra, niedawno remontowana, rowna, szeroka. Oplaty = 0 slownie zero. Caly czas jedzie sie gorami, super widoczki, ale uwaga nigdzie nie widzielismy stacji benzynowej pomiedzy miejscowosciami takze przestrzegam. Do tego dochodza serpentynki no i szok jaki sie widzi jak juz znudzony przecinasz ktorys raz gorke a tu za nia blekinte morze hmmmm.
Jak cos jeszcze kogos cos interesuje to piszcie, chetnie odpowiem....
Pappapapa.

Witam wszystkich!!

Sorry dla tych, którzy wysłali mi fotki a ja ich jeszcze nie opublikowałem na stronce, o której mowa w tym wątku!! ( kupa roboty w pracy - bo tu mam dostęp do netu - plus - przyznaję sie bez bicia - odrobina lenistwa).

Jestem w trakcie obróbki tych zdjęć - jeszcze kilka dni i znowu coś "zapodam"!!

Pozdrawiam!!

Nalep

Kobi dzieki za info
ceny miales faktycznie rewelacyjne - my placilismy na KRK 20 euro za dobe tj. namiot, 2 osoby, auto i prad, ale nie narzekam mimo to - bylo rewelacyjnie, a pytalem sie o ceny bo wprzyszlym roku chcemy wlasnie sie wybrac w okolice Dubrovnika - bede szukal jakiegos fajnego kempingu - czasu jeszcze troche zostalo - a moze jakas tania kwatera - kto wie... nic na razie dzieki za informacje, moze napiszesz jeszcze cos o plazy, turystach

gladiatrix_24 napisał(a):moze napiszesz jeszcze cos o plazy, turystach

Czesc.

Plaza. Kamienista i przynajmniej ja musialem chodzic w klapkach lub jakims innym obuwiu. Chodzenie na bosaka w moim przypadku nie wchodzilo w gre, poniewaz kamienie sprawialy taki dosc charakterystyczny bol. Nie raznily ale tak jakos dziwnie bolalo . 95% ludzi na plazy mialo na sobie obuwie wiec chyba dotyczylo to rowniez ich.
Woda w morzu czysta i przejrzysta ale tylko do 11. Potem tabun ludzi macil wode i robilo sie z niej takie mleczko. Byla to plaza miejska, znajomi byli troche dalej w strone Splitu i mowlili ze tam juz bylo czysto z woda przez caly dzien.

Turysci, jak turysci jest pelno czasami za duzo. Duzo Czechow, Polakow (troche mniej), Niemcow no i wszedzie brudasy z Wloch. Sorki jezeli kogos urazilem ale poprostu ich nie sposob lubic. I nie chodzi mi o ich glosne zachowanie ale o brud jaki po sobie wszedzie zostawiali. I nie obchodzilo ich jak kiepowali na deptaku szluga, ze ok 1 metr po prawej jest koszt na smieci. Najgorzej bylo na plazy, jak juz sie zbierali to robili wszytsko zeby przypadkiem nie zauwazyc wlasnych smieci. Do dotego dochodzi osobista jeszcze sprawa. Jest co najmniej smieszna ale miala miejsce. Robilem sobie zdjecie z dziewczyna (na fotkach to jest to miejsce przy przystani i w tle widac palmy i gory) a ze niebylo tam nikogo zeby nam zrobil, to polozylem aparat na doniczce i bieg.... Po chwlil juz zdjecie bylo a ja doszedlem do aparatu wziolem, odwracam sie i jakis wloch (stary kolo 50 do tego gruby) cos do mnie mowi przechodzac. Nie wiem co powiedzial bo nie rozumiem wloskiego ale moje odczucie bylo jedno - ze mnie zwymyslal. Z nim szedl jeszcze jeden ale juz mlodszy ale on nic sie nie odzywal tylko smial i oboje sie patrzyli na mnie takim wzrokim jakby mnie chcieli co najmniej wykapac w zatoce. Hmm no wiec kulturalnie po angielsku (w formie grzecznosciowej) spytalem sie czy maja jakis problem. Na to ten stary zaczol cos sie na mnie drzec i wymachiwac rekami, oczywiscie nic nie rozumialem i ponowilem probe porozumienia sie, ale to nic nie dalo w dalszym ciagu cos na mnie wrzeszczal i pokazywal cos (aha nie zatrzymali sie tylko szli caly czas) no i wtedy (musze sie przyznac, ale nie jest mi glupio czy cos) nie wytrzymalem i od spotkania mojego buta z jego dupa uchronila moja dzieczyna ktora szarpnela mnie za pasek od kamery. Wlosi to zobaczyli, zrobili mine a ze teraz ja sie na nich darlem (no moze nie za glosno) i wykonywalem gesty przywolujace do mnie, poprostu zamilkli, odwrocili sie i poszli. Znajac zycie poprostu trafilem na dwoch najglupszych wlochow w Chorwacji w tym czasie, ale to nie zmienia faktu ze i tak nie darze ich jakas nadzwyczajna sympatia. Zreszta ja to mam takie szczescie ze jakbym z kims wszedl do pokoju gdzie jest 1000 komarow to 99% ugryzlo by mnie .

Pozatym Makarska to sypatyczne miasteczko. Spokoju tu raczej nie znajdziesz bo duzo ludzi sie przewija w ciagu dnia, a jeszcze wiecej w nocy . Duzo knajpek, nie sposob sie nudzic. Dwie dyskoteki ale malo w nich ludzi. Zreszta muzyki jest pod dostatkiem na nadmorskiej promenadzie. Trzeba to poprostu samemu zobaczyc....

Jak macie jeszcze jakied pytania to chetnie odpowiem. Papapa

Kobi napisał(a):Czesc. Na stronie www.akant.pnet.pl/cro zamiescilem kilka zdjec z mojego pierwszego pobytu w cro. Bylo to w tym roku. Zdjecia sa z Makarskiej, Splitu (te w nocy), Dubrownika i Plitvic. Jest tez 6 panoramek.

Od razu chcialbym uprzedzic ze zdjeca te sa umieszczone po kolezensku na stronie kolegi i niedlugo bede je musial skasowac. Zapraszam wiec do ogladani puki jeszcze sa.

Zdjecia wykonalem Canonem IXUS 300 2,1Mpix. Kilka jest tez z Powershota A70. Zdjecia sa w oryginalnym formacie wiec moge sie dlugo wgrywac. Jak znajde czas to przerobie zdjecia i przesle na stronke kolegi ktory zajmuje sie tym albumem tutaj na forum. Ale to jak znajde czas.

Zdjecia nocne troche mi nie wyszly bo byly robione w trybie nocnym a ja wlasciwie pierwszy raz sie bawilem cyfrakiem wiec sami rozumiecie.

Na 10 dniowym pobycie walnolem ponad 600 zdjec a ostalo mi sie troche ponad 500. I tu wlasnie lezy przewaga cyfrakow. Tak mi sie przynajmniej wydaje bo mozna trzaskac ile sie da a wywolac tylko te ktore sa dla nas najlepsze.

Zapraszam do ogladniecia i czekam na Wasze opinie.

P.S. Mam jeszcze Rakije

Zdjęcia są bardzo fajne. Byłem w tym roku w pobliżu (Podgora) i odwiedziłem m.in. Makarską, więc przypomniały mi się wakacje . Widzę że zaliczyłeś także Sv. Jure
Pzdr

slapol napisał(a):Zdjęcia są bardzo fajne. Byłem w tym roku w pobliżu (Podgora) i odwiedziłem m.in. Makarską, więc przypomniały mi się wakacje . Widzę że zaliczyłeś także Sv. Jure
Pzdr

Czesc. Przez Podgore tylko przejezdzalem. Faktycznie bylem na Sv. Jure fajna wyprawa, troszke nerow, przepalu i super widoczki . Poza tym bylem jeszcze w Splicie i Dubrowniku. Tez fajowo. A w drodze powrotnej Jeziora Plitvickie. Jak dla mnie bajer ale chyba te ceny biletow troche przesadzone. A co do Podgory to kierowalem sie wlasnie mniej wiecej tam lub do Tucepi ale na stacji w Makarskiej jak tankowalem paliwo podszedl gostek z calka niezla propozycja i tak juz zostalo.

Papapa.

BOMBOWY POMYSŁ Z TYMI ZDJĘCIAMI-JAKOŚ PRZETRWAM TĄ ZIMĘ
pozdrowienia dla wszystkich bo dawno mnie tu nie było . Ja niestety nie dysponuję cyfrowym i nie dam rady podesłać zdjęć

Czy powiekszanie kolecji zdjęć nadal aktualne jest ???. Można dorzucić?

na stronie www.mioduski.com jest galeriz zdjec zrobiona przez Radka:) z naszej wspolnej wyprawy do chorwacji w 2003 roku zapraszam

[quote="jacek gryczewski"]na stronie www.mioduski.com jest galeriz zdjec zrobiona przez Radka:) z naszej wspolnej wyprawy do chorwacji w 2003 roku zapraszam[/quote]
Świetne zdjęcia i co bardzo ważne, są na nich Wasze postaci a nie tylko widoczki.
Pozdrawiam