Albania w 2009

joajer czy możesz napisać, gdzie mieliście kwaterkę w Grecji?

Nie pamiętam nazwy bo to niewielka miejscowość, kilka sklepów, pizzeria..wszystko przy drodze.
Ale domki były przy samym morzu dlatego się tam zatrzymaliśmy.
Było to ok 10km przed Nidri na Lefkadzie.
Chcieliśmy lokum mieć na zachodnim brzegu wyspy ale tam jest mało plaż i miejscowości nad morzem bo teren to wysokie klify, więc wybraliśmy wschód-zatokę.

Przebrnąłem przez Twoją fotorelację i człowiek się coś dowiedział więcej o Albanii.
Będąc w CG, podjechałem tylko do Szkodry więc zostaje w planach
zwiedzienie całej Albanii i uważam że 4-5 dni w zupełności wystarczą (zabytki + morze).
Trochę mnie zniesmaczyły te wszechobecne śmieci jak piszesz.
Brak dobrego zaopatrzenia sklepików oraz wcześniejsze rezerwowanie jadła w knajpce jeszcze można przeżyć .
Czy wystarczy angielski do porozumiewania się bo włoskiego to znam kilka słów na krzyż, czy trzeba nie rozstawać się z rozmówkami alb-pol ?

Pozdrawiam

Z tym zamawianiem jedzenia to może być różnie.
My byliśmy we wrześniu, jeszcze trochę sezonu było bo tam szkoły zaczynają się chyba ok 15 września więc w tym okresie wszyscy co byli w naszym domu powyjeżdżali.
A i miejscowość nie była wielka. W sezonie może być lepiej
ale zaopatrzenie w sklepach to chyba nie będzie lepsze, no chyba że będziecie we Vlorze.
Jeśli chodzi o język to Angielski jest dość popularny ale pogadasz raczej tylko z młodszym pokoleniem,
ze starszyzną jest problem, na migi, kartka papieru i rysunki itp

joajer napisał(a):Nie pamiętam nazwy bo to niewielka miejscowość, kilka sklepów, pizzeria..wszystko przy drodze.
Ale domki były przy samym morzu dlatego się tam zatrzymaliśmy.
Było to ok 10km przed Nidri na Lefkadzie.
Chcieliśmy lokum mieć na zachodnim brzegu wyspy ale tam jest mało plaż i miejscowości nad morzem bo teren to wysokie klify, więc wybraliśmy wschód-zatokę.

Joajer.
A mógłbyś przysłać mi kilka zdjęć z tej miejscowości, jeśli takie posiadasz.
na maila: janniko(małpa)tlen.pl

Ile płaciliście za nocleg? (za pokój lub za osobę)?
Jakie warunki?

W przyszłym roku chcemy wybrać na Pelopones poszukać tam jakichś zadupnych miejsc, gdzie jest w miarę mało ludzi i są w miarę puste plaże. Infrastruktura nas aż tak bardzo nie obchodzi - żeby był jeden sklepik i ewent. jedna pizzeria, to dla nas będzie zupełnie wystarczające.
Ważne, żeby nie było zbyt drogo i zbyt "turystycznie".
Np. takie miejsca znaleźliśmy i na Thassos (bez problemu) i w okolicy Olimpic Beach i nie tylko..

pozdro

joajer napisał(a):Apatramen za to najlepszy mieliśmy w Grecji. Full wypas, świetna lokalizacja z wyjściem na plażę.

Witam czy możesz podesłać na emaila adres owej kwatery. Mój email: adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Pozdrawiam i gratuluję wspaniałego wypoczynku.

joajer napisał(a):Nie pamiętam nazwy bo to niewielka miejscowość, kilka sklepów, pizzeria..wszystko przy drodze.
Ale domki były przy samym morzu dlatego się tam zatrzymaliśmy.
Było to ok 10km przed Nidri na Lefkadzie.
Chcieliśmy lokum mieć na zachodnim brzegu wyspy ale tam jest mało plaż i miejscowości nad morzem bo teren to wysokie klify, więc wybraliśmy wschód-zatokę.

Ta miejscowość to prawdopodobnie Nikiana albo Ligia