Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Albania w 2009

Nazwa Albanii wywodzi się ze źródeł greckich i rzymskich, nawiązując do koloru białego. Sami Albańczycy używają nazwy Shqipëria, co oznacza Krainę Orłów. Albania jest niewielkim krajem - jej powierzchnia wynosi to niewiele mniej niż powierzchnia województwa wielkopolskiego.
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 28.09.2009 18:22

Obrazek
Nie do końca potrafię zamieścić zdjęcia, nie wiem jak zrobić aby na forum były duże ale myślę , że to wystarczy : Śmieci na plaży
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.09.2009 18:31

Pisz, pisz i dodawaj zdjęcia. Czekamy. :lol:




ps. A mnie dziwił śmietnik w Grecji.
Ostatnio edytowano 28.09.2009 18:34 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
mutiaq
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1892
Dołączył(a): 19.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mutiaq » 28.09.2009 18:33

joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 28.09.2009 18:35

Obrazek
Jakaś zatoczka w Albani - morze Jońskie
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 28.09.2009 18:41

Obrazek
Nie wiem jak zrobić je duże, nie chce mi się tracić kilku godzin aby się doczytać ale myślę , że każdy może sobie kliknąć i powiększyć. Na plaży, auto też, bo woziliśmy z posesji leżaki na plażę.
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 28.09.2009 18:47

Obrazek
Panorama plaży w Borsh
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 28.09.2009 18:52

Przeczytałam :lol: I wiem, że mam dalej, nieustająco od 9 lat, straszną słabość do tego kraju :lol:

Jakoś tak się pięknie składało, że mogłam zobaczyć szalone, dzikie góry, plaże z gorącym piaseczkiem, uspokajające każde serducho Jezioro Szkoderskie, życzliwych ludzi, ale i zobaczyć cały ten "syf", o którym piszecie. No i jakoś i tak mam słabość do Albanii i Albańczyków :lol:

Choć nie twierdzę, że zawsze, wszędzie i w kontakcie z każdym z mieszkańców jest jak w bajce. Mi jakoś jednak pozostały w głowie same najpiękniejsze obrazki.

Aaaaa - stacje benzynowe to tam co kilkanaście metrów. Czyżby to były m.in. pralnie brudnych pieniędzy... Hmmm. Nie wiem. Wiele zjawisk tam zadziwia i budzi pytania. Bo ściera się tyle sprzeczności, że trudno to pojąć np. nam.

Hmmm... Jeśli chodzi o zakupy, to wiem, że kiedy byłam pierwszy raz 9 lat temu, to miałam problem z cynamonem - potrzebowałam do ciasta :lol: Ale wszystko inne jakoś udawało się kupić. I pieczywo tak pyszne jakiego w Polsce już dawno nie jadłam!!! Nie próbowałam mięsa i wędlin bo poza różową szyneczką i białym kurczaczkiem, to ja i tak nie jem nic z takiej trupiarni nawet w PL :lol:

Fajnie to wszystko, o czym pisałeś zobaczyć samemu, choćby po to, żeby przekonać się czy jest we mnie chęć poznawania wszystkiego co dziwne/inne. A potem - czy mi to przeszkadza czy wręcz daje kopa do poznawania czemu tak jest :lol:

Jestem szczęśliwcem głodnym nowego, który bardzo szybko aklimatyzuje się w nowych, czasem baaardzo dziwnych okolicznościach. I im "gorzej" tzn. im bardziej niecywilizowanie, tym bardziej ciekawi mnie czemu tak jest.

I mnie do Albanii ciągnie o każdej porze roku. I wiem, że znów tam wrócę!!!!!!!

Dane mi było zobaczyć trochę Indii w tym roku. I jakoś mimowolnie porównywałam je z Albanią, mówiąc, że Albania przy tym to jak my i Szwajcaria :D :D :D

Pozdrawiam Cię serdecznie!!!

PS Worda nie przemożemy :lol: :lol: :lol: Czytającym wcześniej chodziło właśnie o to, żebyś tekst porozdzielał enterami co jakiś czas. I oko odpocznie i więcej ludzi to przeczyta. A każde takie subiektywne wrażenia przeczytać na pewno warto!!!
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 28.09.2009 18:52

Obrazek
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 28.09.2009 19:00

Obrazek

A tu jeszcze plaża Porto Katsiki, tyle, że nie w Albani a w Grecji
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 28.09.2009 19:11

joajer napisał(a):Obrazek


Ech.. kochane Borsh

I ja wiem, że tam wrócę... za rok... jeśli Bozia pozwoli...
:P

Być może też trochę gloryfikuję Albańczyków, ale gościnnością i życzliwością na głowę biją Chorwatów, trochę Czarnogórców.. i Greków też.

Dla mnie jest to ważniejsze od śmieci.. i ciutkę niezdyscyplinowanych względem praw europejskich ichniejszych kierowców..

pozdro
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 28.09.2009 19:14

Myślę, że w większym miastach nie ma problemu zrobić dobre zakupy. Tam, na morzem Jońskim był to problem, a jeździć do Vlory kilkadziesiąt km to nam się nie chciało....
Generalnie mieliśmy 6 dni w Albani, 6 w Grecji na Lefkadzie i 6 w drodze powrotnej w Montenegro.
Montenegro znamy już dobrze ale było tam zawsze zbyt tłoczno, teraz, w 2 połowie września było idealnie, bardzo nam się podobało.
Markety mają super. W jednym wielkości biedronki pracuje 3x tyle pracowników co u nas.
Są nawet osoby które pakują zakupy.
A jest co kupić: plejskavice, mięska różne ale świeże, piwa, owoce, sery, jogurty...
Osobiście uwielbiam inne kraje ze względu na inność w sklepach, lubię pokosztować innych specjałów.
W HR może to być dość kosztowne ale w MNE nie ma problemu.
W Albani mieliśmy problem z podstawowymi produktami.
Oczywiściw wybór był o wiele większy niż u nas w stanie wojennym ale o wiele mniejszy niż obecnie.
Apatramen za to najlepszy mieliśmy w Grecji. Full wypas, świetna lokalizacja z wyjściem na plażę.
Albania jakoś nie zostawiła wiele w naszej pamięci, może dlatego, że wszystko co dobre zasypane było tym co nieładne.
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 29.09.2009 17:07

Trochę nie na temat ale czy ktoś mi wyjaśni jak to jest, że jak wpisałem zdjęcia to były malutkie z czarnym paskiem, a dzisiaj są duże na całą stronę.

Samo się zrobiło??
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 30.09.2009 11:29

joajer napisał(a):Trochę nie na temat ale czy ktoś mi wyjaśni jak to jest, że jak wpisałem zdjęcia to były malutkie z czarnym paskiem, a dzisiaj są duże na całą stronę.

Samo się zrobiło??


Samo się zrobiło. Jak nic nie zmieniałeś. Też mi się czasami coś takiego dzieje dla mojego domowego słabego łącza.

Z Albanią zetnęliśmy się tylko przez jeden dzień gdy wracaliśmy do Macedonii. Do śmieci gromadzonych przy drogach, po rowach, w różnych miejscach po których wałęsały się nikomu niepotrzebne wychudzone psy zdążyliśmy się przyzwyczaić wcześniej w Macedonii. Również do spalania śmieci nawet w kubłach na śmieci też. I nawet nas to nie dziwiło, że gdzieś w górach Macedońskich istniała naturalna spalarnia śmieci gdzie zwożono śmieci i spalano je w ogromnych ilościach. Szokiem natomiast była przydrożna sprzedaż przy drogach mięsa (tusze leżały na chodniku - nie na stoliku) czy ryb. Szokiem był widok zwierząt domowych - kozy, osła czy konia przywiązanego tak aby się posilał ze stery śmieci.

Albanii nie wybierzemy jako kraju, w którym podobnie jak w innych krajach bałkańskich chcelibyśmy spędzić cale dwa tygodnie, ale chcemy tam jednak wrócić, zamknąć oczy na te brzydkie sterty śmieci i zobaczyć co nieco. Wiemy, że warto. Plany są, wiemy, że trzeba się spieszyć, bo nas właśnie te osobliwości interesują i wyjątkowość tego przez 40 lat odizolowanego od świata kraju. Zmienia się tam bardzo szybko i możemy nie zdąrzyć przed komercalizacją, sprzedażą wybrzeża na hotele, osiedla turystyczne i łykendowce.

Pokaż więcej swoich zdjęć z Albanii, wszystko jest ciekawe i nie musisz każdego dawać w osobnym poście. Co do estetyki też uważam, że dodanie ENTERA to drobiazg a czytelność poprawia się o 300 procent.
Oczywiście treść jest najważniejsza same entery nic nie wnoszą.
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 30.09.2009 14:48

Zawsze ten pierwszy raz najbardziej zadziwia, cieszy lub smuci.
Za drugim, trzecim... to już nie to samo.
Pewnie gdybym teraz tam pojechał to nie zrobiłoby to na mnie takiego wrażenia.
Niestety, siedzieć tam 2 tygodnie, w jednym miejscu, nic do roboty, pojechać nie ma gdzie i po co bo wszędzie to samo.
Nawet popichcić nie za bardzo jest z czego. Może za kilka lat...
Zdjęcia jeszcze dorzucę jakieś w wolnej chwili, bo długo to trwa.
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 01.10.2009 14:59

Obrazek
Durres z daleka...
Obrazek
i z bliska

Obrazek

A taki młodzieniec przykleił nam się do lusterka i nie chciał puścić, odłączył się dopiero przy prędkości ponad 20km/h
Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Albania - Shqipëria

cron
Albania w 2009 - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone