Re: Albania - spotkania z synami orłów
napisał(a) andeo » 14.01.2015 22:13
Oj,ale pasjonująca lektura...wyczytałam wszystko ,jestem na bieżąco.Rozbawiła mnie przygoda w banku w Szkodrze i Wasz dialog pod zdjęciami
Legenda z Rozafą mrożąca krew w żyłach .Wojtku pewnie kilka razy się powtórzę,ale podziwiam Cię,bo ja czytając zmachałam się nieźle,a co dopiero Ty,wspinając się,robiąc zdjęcia i nagrywając swoje przeżycia...toć to prawie niemożliwe!
Bardzo mi się podoba Twoje zdjęcie na szczycie Maja Jezerce ,po opisie jestem przekonana,że było bardzo ciężko i ryzykownie,ale satysfakcja bije z tego zdjęcia i aż razi w oczy
14 godzin!!! szok!!!masz Ty zdrowie człowieku.
Kliknęłam na odnośnik i widziałam .....niedźwiedzia ..czytam a Ty o jakiejś godności prawisz
Ja chyba bym udawała trupa w tej sytuacji
pal sześć godność
Spotkanie z młodymi orłami fajne,sympatyczne,nie wyglądali na głodnych i chorych
No i na koniec zacytuję Ciebie :
"Teraz plan jest tylko ogólnym zarysem, a decyzje podejmowane są praktycznie na bieżąco. Jakoś mi z tym dobrze "...wydaje mi się ,że tak wygląda WOLNOŚĆ .
Wojtku,życzę Ci ,żebyś zawitał jeszcze w Przeklętych górach,bo wiem że bardzo byś chciał.Dzięki za poświęcony nam czas,a Indie to i ja z wielką ciekawością bym zobaczyła,ale mam jeszcze trochę stron świata do poznania dzięki Twoim relacjom.Podziwiam .