Albania - spotkania z synami orłów - oraz Kosowo

napisał(a) **Franz** » 13.10.2013 22:13

Ten hercegbośniacki odcinek jest kiepski jak na swój status, ale daleko mu do najróżniejszych dróg, którymi zdarzało mi się przejeżdżać. Czasami stawałem przed samochodem i przez kilka minut kombinowałem, jak przejechać najbliższe kilka, kilkanaście metrów.

Interseal napisał(a):Na mapie "Freytaga" droga jest oznaczona grubą czerwoną linią - droga główna.

Freytag - powiadasz... :lol:

A jechałeś kiedyś drogą nr 32 w Chorwacji?

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Vjetar** » 14.10.2013 08:03

Franz napisał(a):
piotrf napisał(a):
Vjetar napisał(a):Tak jakoś mało wody...

Jakieś drobne 800 milionów metrów sześciennych .
Po Jeziorze Szkoderskim , największy zbiornik wody w Czarnogórze

Jacek miał chyba na myśli to samo, co Mariusz - te odsłonięte bezbarwne skośne brzegi jeziora.

Dokładnie tak.

:papa:

napisał(a) **Franz** » 14.10.2013 19:51

Po chwili skrzyżowanie - w lewo odbija droga do Żabljaka. Serce mocniej zabiło na wspomnienie tego przejazdu przez przełęcz Sedlo, kiedy znalazłem się w śnieżnym wąwozie. Piękna to była trasa. Ale tym razem nie skręcam, tylko przejeżdżam główną drogą przez jezioro, kierując się na Pluzine.

napisał(a) **tompie68** » 14.10.2013 20:05

Pięknie tam jest. Jechałem tą drogą szukając Monastyru i w konsekwencji nie znalazłem. Potem się okazało, że musiałbym przejechać jeszcze raz taką drogę.
Pozdrawiam Tomek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 14.10.2013 20:18

Pięknie, gdy droga jest celem.

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 14.10.2013 20:52

Nie skomentuję,wystarczy słowo wow!!!
Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Franz** » 15.10.2013 11:34

tompie68 napisał(a):Pięknie tam jest. Jechałem tą drogą szukając Monastyru i w konsekwencji nie znalazłem. Potem się okazało, że musiałbym przejechać jeszcze raz taką drogę.

Monastyru Pivskiego?

Interseal napisał(a):Pięknie, gdy droga jest celem.

Byle nie droga 32 w Chorwacji. :twisted:

Piotrek Byrdziak napisał(a):Nie skomentuję,wystarczy słowo wow!!!

Taki komentarz również jest miły.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **tompie68** » 15.10.2013 13:14

Franz napisał(a):
tompie68 napisał(a):Pięknie tam jest. Jechałem tą drogą szukając Monastyru i w konsekwencji nie znalazłem. Potem się okazało, że musiałbym przejechać jeszcze raz taką drogę.

Monastyru Pivskiego?

Tak. Potem się okazało z mapy, że jest on dalej niż nam się wydawało.
Pozdrawiam Tomek.

napisał(a) **Franz** » 15.10.2013 14:26

tompie68 napisał(a):Tak. Potem się okazało z mapy, że jest on dalej niż nam się wydawało.

Też go już wypatrywałem, jadąc w jego stronę.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 15.10.2013 17:56

Franz napisał(a):A jechałeś kiedyś drogą nr 32 w Chorwacji?

Tak. Trochę wczoraj - wirtualnie.
Chodzi o stan nawierzchni, pokręcenie czy zalesienie i słabe widoki, czy o wszystko ?

Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 15.10.2013 21:24

Interseal napisał(a):Chodzi o stan nawierzchni, pokręcenie czy zalesienie i słabe widoki, czy o wszystko ?

Dziurawa, leśna droga. W tym roku po raz kolejny się nią wybrałem, ale po raz pierwszy nie udało mi się przejechać. Dotarłem do takiego miejsca, co oznaczało odwrót i nadłożenie ponad setki kilometrów: