Interseal napisał(a):Witam.
Interseal napisał(a):Wybrałeś wariant przez Tuzlę.
Krzychooo napisał(a):Mgiełki pierwsza klasa. Będę śledził, tym bardziej że o Albanię w tym roku zahaczyłem. Intensywne przeżycie .
Interseal napisał(a):Trochę przypadkiem (bo zgubiliśmy się w mieście) wybrałem wyjazd z Sarajewa drogą przez Pale i Prače do Goražde.
Trasa widokowa, momentami bez asfaltu, z mnóstwem serpentyn. Straciliśmy trochę czasu, ale widoki z przełęczy (bez nazwy lub jej nie mogę znaleźć) na ośnieżone graniczne góry - bezcenne.
MWN napisał(a):chyba staliśmy w tym samym miejscu....
MWN napisał(a):Tam zawsze są byki... Ja byłem w czerwcu i oprócz małego odcinka starszej drogi (objazd z powodu remontu) cała trasa do Podgoricy była asfaltowa w niezłym stanie. Gorzej, że nie dało się przejechać od Focy do Zablijaka przez Trsa. A były znaki niedaleko Zablijaka kierujące do Trsa (chyba do Trsy? ale dokładnie nie wiem). Nadrobiłem sporo km.
typ napisał(a):MWN napisał(a):Tam zawsze są byki... Ja byłem w czerwcu i oprócz małego odcinka starszej drogi (objazd z powodu remontu) cała trasa do Podgoricy była asfaltowa w niezłym stanie. Gorzej, że nie dało się przejechać od Focy do Zablijaka przez Trsa. A były znaki niedaleko Zablijaka kierujące do Trsa (chyba do Trsy? ale dokładnie nie wiem). Nadrobiłem sporo km.
Dlaczego się nie dało? jakieś remonty? O ile dobrze sobie przypominam z kanionu Pivy ostry skręt w lewo (jadąc w kierunku Niksica) i zakosami/tunelami pod górę, potem przez Trse i Durmitor do Zabljaka.
10 lat temu jechało się przez góry szutrem, z roku na rok asfaltowali coraz więcej, podejrzewam że teraz cala droga przez Durmitor jest już asfaltowa. Wyjeżdża się tuż przed Żabljakiem...
Interseal napisał(a):Zastanawialiśmy się którędy lepiej do Sarajeva i wybraliśmy drogę przez Slavonski Brod i Doboj. Mgiełki były o poranku, ale nad nami.