Na noclegi i wyżywienie wydajesz więcej ode mnie. Na paliwo mniej.
Ciekawość świata masz chyba taką jak ja. Tak trzymaj, Darku.
Dziękuję za relację i pozdrawiam,
Wojtek
DarCro napisał(a):Przy spalaniu 4,5 litra na 100 kilometrów, wydaliśmy na benzynę 1151 zł.
DarCro napisał(a): To jeszcze mnie naucz, bo tłumacz google nie może sobie z tym poradzić.
Franz napisał(a):Na noclegi i wyżywienie wydajesz więcej ode mnie.
Franz napisał(a):Ciekawość świata masz chyba taką jak ja.
kulka53 napisał(a):Hmmm, a mi wychodzi tak mniej więcej 2x większy koszt podróży do i po GR.
Raz, że tam paliwo trochę droższe, ale to spalanie
Objazdówki po wysepkach, w górę, w dół, "zatrzymaj się tu", "o, jak tu ładnie widać" , "o, tu jeszcze ładniej" skutkują 9-10 l/100 .
Chyba muszę kupić diesla
PabloX napisał(a):E përsfhihet mëngjesi? = Czy śniadanie wliczone jest w cenę?
DarCro napisał(a): FAŁSZYWY EPILOG
Te powyższe wydatki dają 2513 zł (benzyna, autostrady, noclegi, wstępy, drobiazgi, prowizje za bankomaty).
Przy spalaniu 4,5 litra na 100 kilometrów, wydaliśmy na benzynę 1151 zł.
846 zł kosztowały noclegi. Z tego te w Albanii kosztowały 394 złote.
Prowizje za bankomaty 134 zł.
Po dodaniu jedzenia, wychodzi, że cała wyprawa kosztowała 4071 zł.
Lidia K napisał(a):Co tu jest fałszywego w epilogu
Lidia K napisał(a):Odkryłeś chyba najtańszy sposób spędzenia 18 dni na Bałkanach w 4 osoby.
Lidia K napisał(a): (wciąż canon dobrze się sprawuje).
Franz napisał(a):Jestem starszy. Masz więcej czasu...
eystrasalt napisał(a):Zacząłem od strony 1, potem przeskoczyłem na 9, a następnie na 17, gdzie postanowiłem czytać wprawdzie achronologicznie, ale jednak od góry post za postem... Tak jest z dobrymi książkami, do których wraca się raz po raz, otwierając i zaczynając czytać, gdzie popadnie