Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

ALBANIA - powrót na stare śmieci

Nazwa Albanii wywodzi się ze źródeł greckich i rzymskich, nawiązując do koloru białego. Sami Albańczycy używają nazwy Shqipëria, co oznacza Krainę Orłów. Albania jest niewielkim krajem - jej powierzchnia wynosi to niewiele mniej niż powierzchnia województwa wielkopolskiego.
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 09.02.2014 10:40

Nie wiem.
Trzeba się zastanowić co robić. :)
Paulka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 497
Dołączył(a): 16.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Paulka » 09.02.2014 13:06

Echhh....cudne te sikupanoramki. Jeszcze nie dotarłam do połowy relacji, a już muszę przyznać, że Twoje poczucie humoru ociera się o humoris causa. :lol:
heca7
Cromaniak
Posty: 624
Dołączył(a): 03.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) heca7 » 09.02.2014 13:08

A długo to potrwa? Bo ten tego ja w sierpniu jadę do Albanii :D
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 09.02.2014 21:15

Paulka napisał(a):Echhh....cudne te sikupanoramki. Jeszcze nie dotarłam do połowy relacji, a już muszę przyznać, że Twoje poczucie humoru ociera się o humoris causa. :lol:


Przyjmuję zaszczytny tytuł z radością! :lol:

heca7 napisał(a):A długo to potrwa? Bo ten tego ja w sierpniu jadę do Albanii :D


Myślę, ze do sierpnia się namyślę. :)
W międzyczasie możesz zerknąć do drugiej mojej albańskiej relacji.
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 15.02.2014 17:40

Postanawiam, że postraszę nocnego gościa. Otwieram bagażnik i głośno go spuszczam, a następnie trzaskam energicznie drzwiami. Bierzemy z Moja Lepszą latarki i z minutę chodzimy po obozowisku. Potem wyłączamy światła i siadamy cicho w namiocie. Nasłuchujemy.

Może po 10 a może po 20 minutach, słyszymy odgłos zapalanego auta, które przy zgaszonych światłach cofa się jakieś kilkadziesiąt metrów i ponownie gasi silnik. Uff, przestraszył się i postanowił oddalić – tak to interpretuję i oddycham z ulgą. Dobra, to znowu przez minutę hałasujmy i świecimy latarką.

Obrazek

Czuję, że napięcie ostatniej godziny napełnia mnie zmęczeniem. Niech się dzieje co chce: idziemy do namiotu i kładziemy się. Młotek i nóż kładę pod ręką

Rozumuję tak: że gościu który tu przyjechał, zna to miejsce, bo przybył kiedy już było ciemno i zjechał dlatego, że chciał przenocować, albo łowić ryby, albo uprawiać seks z dziewczyną. Nie zjechał tu dla nas, bo nie mógł nas wcześniej widzieć.

Może to tylko racjonalizacje w obliczu zagrożenia. Może są niewarte funta kłaków, ale niech się dzieje co chce. Cóż jesteśmy w stanie zrobić? Zmęczenie i stres robią swoje. Zasypiam sam nie wiedząc kiedy.
heca7
Cromaniak
Posty: 624
Dołączył(a): 03.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) heca7 » 15.02.2014 20:16

Rozumiem, że dopóki Stoch nie zdobędzie drugiego złota dalszej części nie będzie? :mrgreen:
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 15.02.2014 21:06

Ale jesteś wymagająca! Miała być następna część i jest! :D
heca7
Cromaniak
Posty: 624
Dołączył(a): 03.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) heca7 » 15.02.2014 21:15

No dobra, nie czepiam się :wink: Zdjęcie bardzo mi się podoba- drzewo przypomina bezgłową żyrafę albo jelenia z pięknym porożem :D
Pozdrawiam
K2
Croentuzjasta
Posty: 217
Dołączył(a): 30.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) K2 » 15.02.2014 21:27

Ciekawe co by napisał w relacji tamten gość. Może coś takiego: "Przyjechałem jak zawsze w wiadome miejsce, w wiadomym celu. Nagle zobaczyłem Polaków chodzących z młotkiem i latarkami. Przestraszyłem się i wycofałem kawałek. Może dadzą nam spokój." ;-)
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 16.02.2014 17:56

heca7 napisał(a):drzewo przypomina bezgłową żyrafę albo jelenia z pięknym porożem


Też to tak widziałem.

Kolejny odcinek zapewne nieprędko, bo Imageshack nie pozwala ładować nowych zdjęć bez płacenia kasiorki. Zanim przeglądnę inne opcje, to dodatkowo czasu minie trochę... :evil:

K2 napisał(a):Ciekawe co by napisał w relacji tamten gość. Może coś takiego: "Przyjechałem jak zawsze w wiadome miejsce, w wiadomym celu. Nagle zobaczyłem Polaków chodzących z młotkiem i latarkami. Przestraszyłem się i wycofałem kawałek. Może dadzą nam spokój." ;-)


To byłby niezły trik narracyjny tak ropocząć kolejny odcinek. :)

Mogłoby też iść jakoś tak:
"Przyjechałem jak zawsze na ryby. Nieźle się wkurzyłem, bo znowu zobaczyłem tam jakiś Polaków kampujących na dziko. Juz chciałem iść do nich z pyskiem, ale jak facet ruszył w moja stronę z młotkiem i latarką, to wiałem gdzie pieprz rośnie. Jednak podczas cofania, nagle wrypałem się w drzewo.

Resztę nocy spędziłem w strachu z kluczem francuskim w ręce, dopóki nad ranem szwagier z holowaniem się nie pojawił...
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 17.02.2014 16:04

DarCro napisał(a): Imageshack .


Ja bym ci polecał bezpłatny;

http://fmix.pl/

pzdr :wink:
PabloX
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 1734
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) PabloX » 27.02.2014 11:07

DarCro, mistrzu złoty, nie trzymaj nas dłużej w niepewności, co było dalej, pls :D

Bo zacznę pisać ciąg dalszy za Ciebie... :wink:

DarCro napisał(a): Czuję, że napięcie ostatniej godziny napełnia mnie zmęczeniem. Niech się dzieje co chce: idziemy do namiotu i kładziemy się. Młotek i nóż kładę pod ręką

(...)

Może to tylko racjonalizacje w obliczu zagrożenia. Może są niewarte funta kłaków, ale niech się dzieje co chce. Cóż jesteśmy w stanie zrobić? Zmęczenie i stres robią swoje. Zasypiam sam nie wiedząc kiedy.

Ciąg dalszy może zacząć się np. od słów:

Obudził mnie błysk latarki prosto w oczy. Jakiś wąsaty typ szarpał mnie za ramię i wtedy odruchowo sięgnąłem po młotek... wąsacz był jednak szybszy i za chwilę leżałem już obrócony twarzą w dół, z ręką wykręconą na plecach, a na moim nadgarstku zatrzasnęły się kajdanki. Po chwili i na drugim, do kompletu.

A teraz formuła open dla innych użytkowników: kim był wąsaty typol z kajdankami? Dlaczego w tak specyficzny sposób okazał albańską gościnność naszemu koledze DarCro? I co wydarzyło się dalej... :mrgreen:

BTW z fotkami już jakiś czas temu przesiadłem się z żaby na wklejanie zdjęć bezpośrednio do cropli. Tak jest szybciej, a poza tym znika problem ze zdjęciami, po których po jakimś czasie zostaje w relacji tylko ramka z tekstem "obrazek".
Melkart
Cromaniak
Posty: 683
Dołączył(a): 02.11.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Melkart » 27.02.2014 11:45

Witaj,

Kiedy "drgnie coś w rajstopach"?
Relacja jest dla mnie za-wo-do-wa! Lekkie i niezwykle barwne pióro podparte szeroką wiedzą, wybitnie. Niecierpliwie czekam na dalszą opowieść.

Ale mam poważny żal do Ciebie :( . Byłeś na tej samej plaży w Shengjin i nie przyszedłeś do mnie na piwo? Nie ładnie :) .

Pozdrawiam serdecznie
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 28.02.2014 13:53

Dzięki za miłe słowa.
Powoli sie łamię, aby zebrać siły i kontynuwać, choć wiosna kusi pracą w ogrodzie i wycieczkami na rowerze zamiast siedzeniem przy kompie.

Co do plaży w Shengjin, to nie przyszedłem na piwo, bo piłem wspomniany już jogurt Dhale... :)

:papa:
Melkart
Cromaniak
Posty: 683
Dołączył(a): 02.11.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Melkart » 28.02.2014 15:01

Jeśli wiosna kusi wycieczkami to pozostaje rower, namiot i… kierunek Albania :D .

Obrazek

Podziwiam tego Gościa co do wyboru miękkości i suchości podłoża (po sezonie), w znanej Tobie dobrze wschodniej Albanii.
Pewnie nie miał wyjścia :( a jogurt w tym wypadku nie rozgrzeje :)

Pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Albania - Shqipëria

cron
ALBANIA - powrót na stare śmieci - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone