Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

ALBANIA - powrót na stare śmieci

Nazwa Albanii wywodzi się ze źródeł greckich i rzymskich, nawiązując do koloru białego. Sami Albańczycy używają nazwy Shqipëria, co oznacza Krainę Orłów. Albania jest niewielkim krajem - jej powierzchnia wynosi to niewiele mniej niż powierzchnia województwa wielkopolskiego.
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 03.02.2014 18:31

Fajna na pierwszy rzut oka relacja. Jeszcze jej nie przeczytałem i nie obejrzałem. Zrobię to w tym tygodniu.
K2
Croentuzjasta
Posty: 217
Dołączył(a): 30.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) K2 » 03.02.2014 18:33

DarCro napisał(a):
(To może przerwa, aby każdy mógł się zastanowić, co by zrobił w tej sytuacji… :-) )


Przy założeniu, że przyjechała spragniona miłosci para, to chyba trzeba przeczekać. :papa:
MARK1
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 17.10.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) MARK1 » 03.02.2014 19:00

Wspieram Was 8)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 04.02.2014 09:11

DarCro napisał(a):ja nie dopytałem się czy śniadanie jest w tych 40 euro. Kiedy zaproponowali 50 euro zamiast początkowych 60 euro, ustąpiłem.

Targowanie, nowocześniej kompromisem zwane, to cenna sztuka :cool:

Fajne to miejsce do spania, a zdjęcia grozy jeszcze fajniejsze :) .

Takie sytuacje że nagle wieczorem albo nawet w środku nocy ktoś przyjeżdża w pobliże w sobie tylko znanym celu zdarzają się wcale nie tak rzadko. Dlatego staramy się wybierać takie okolice, żeby to prawdopodobieństwo zmniejszyć, ale ogólnie i tak jesteśmy już przyzwyczajeni że coś takiego zawsze może się zdarzyć.

W tej sytuacji odwróciłbym się na drugi bok... :cool:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 04.02.2014 10:32

kulka53 napisał(a):... zdjęcia grozy jeszcze fajniejsze :) .
...


pzdr :wink:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 04.02.2014 12:13

ta Albania Twoim okiem to taka niezwykła, piękna nieznajoma :)
drogi formowane na bieżąco, jakby specjalnie dla Was :wink:

DarCro napisał(a):Nagle od strony parkingu dociera do nas głos Polaka, który w wulgarny sposób miesza z błotem swoją żonę. Nie wiemy dokładnie za co, ale o dziwo kobieta nie reaguje

miałem bardzo podobną sytuację w Breli, żal mi się zrobiło żony i dzieci, bo to był dla nich początek urlopu
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 04.02.2014 17:16

Franz napisał(a):Ładna ta Lengarica. Szkoda, ze mokra...


Oba tegoroczne wąwozy w Albanii takie. Trudno mieć do rzek pretensje... :)

darek1 napisał(a):Fajna na pierwszy rzut oka relacja. Jeszcze jej nie przeczytałem i nie obejrzałem. Zrobię to w tym tygodniu.


Mam nadzieję, że po drugim rzucie nie zmienisz zdania. :-)

K2 napisał(a):
DarCro napisał(a):(To może przerwa, aby każdy mógł się zastanowić, co by zrobił w tej sytuacji… :-) )


Przy założeniu, że przyjechała spragniona miłosci para, to chyba trzeba przeczekać. :papa:


Można też pokibicować. :boss:

MARK1 napisał(a):Wspieram Was 8)


Wsparcia nigdy dosyć. :papa:

kulka53 napisał(a):
DarCro napisał(a):ja nie dopytałem się czy śniadanie jest w tych 40 euro. Kiedy zaproponowali 50 euro zamiast początkowych 60 euro, ustąpiłem.

Targowanie, nowocześniej kompromisem zwane, to cenna sztuka :cool:


Ja tam się nie tyle targowałem, co chciałem, aby mi złość zeszła za takie postawienie sprawy. :evil:

kulka53 napisał(a):Takie sytuacje że nagle wieczorem albo nawet w środku nocy ktoś przyjeżdża w pobliże w sobie tylko znanym celu zdarzają się wcale nie tak rzadko. Dlatego staramy się wybierać takie okolice, żeby to prawdopodobieństwo zmniejszyć, ale ogólnie i tak jesteśmy już przyzwyczajeni że coś takiego zawsze może się zdarzyć.

W tej sytuacji odwróciłbym się na drugi bok... :cool:


Trochę inaczej odbierałbym to na plaży w Grecji, gdzie faktycznie amatorów różnych, hmm, sportów, może być sporo. A tu takie miejsce z daleka od wszystkiego i jeszcze ta godzina przyjazdu i nienaturalne zachowanie, plus klimat tego miejsca… 8O

longtom napisał(a):pzdr :wink:


pzdr :wink:

te kiero napisał(a):ta Albania Twoim okiem to taka niezwykła, piękna nieznajoma :)


Aż tak zaniedbanej nieznajomej, to wolałbym u swojego boku nie mieć. :hut:

te kiero napisał(a):drogi formowane na bieżąco, jakby specjalnie dla Was :wink:


Z niektórymi trochę nie zdążyli. :) Ale faktycznie na naszych oczach dużo się budowało.

te kiero napisał(a):
DarCro napisał(a):Nagle od strony parkingu dociera do nas głos Polaka, który w wulgarny sposób miesza z błotem swoją żonę. Nie wiemy dokładnie za co, ale o dziwo kobieta nie reaguje

miałem bardzo podobną sytuację w Breli, żal mi się zrobiło żony i dzieci, bo to był dla nich początek urlopu


Matka Polka dużo zniesie. :oczko_usmiech:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 04.02.2014 17:54

DarCro napisał(a):Trochę inaczej odbierałbym to na plaży w Grecji, gdzie faktycznie amatorów różnych, hmm, sportów, może być sporo. A tu takie miejsce z daleka od wszystkiego i jeszcze ta godzina przyjazdu i nienaturalne zachowanie, plus klimat tego miejsca… 8O

Fakt, ostatnio sporo sypiamy na greckich plażach, ale nie tylko tam się nam to zdarzało... choćby w RO, BG, a także i w AL.
A i sama plaża niekoniecznie musi być miejscem bezpiecznym, tak nienaturalne zachowanie tambylców jakiego byliśmy świadkami na przyplażowym parkingu nieopodal Pizy - nie życzę tego nikomu. I naprawdę nie pozostało nam wtedy nic innego jak zwiewać jak najdalej :?

W każdym razie ciekaw jestem jak się ta przygoda zakończyła :) , mam nadzieję, że tylko na strachu.
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 04.02.2014 18:43

Czytałem w necie, że w kanionie Lengaricy planują budowę hydroelektrowni, ale okoliczna ludność protestuje, żeby nie niszczyć tak pięknego, dzikiego miejsca. My byliśmy tam 1 października (samotna kąpiel w tym naturalnym spa :D ) i w tej restauracji tez byliśmy jedynymi gośćmi, dlatego też chyba trafiliśmy na lepsze jedzenie :) . Gospodyni miała tez bardzo dobre, czerwone domowe wino (nie pamiętam, ale cena była dość przystępna) i trochę uszczupliliśmy jej zapasy. A zamiast noża i młotka, lepszym zestawem w takiej sytuacji wydaje się być chleb i sól. I latarka, żeby gościowi oświetlić drogę do nas. Żartuję, też bym się bał i chyba bym się odezwał w stylu "hello, jest tam kto ?" Ale tak serio, nie mieliście w zestawie latarki ?
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 04.02.2014 22:40

kulka53 napisał(a):tak nienaturalne zachowanie tambylców jakiego byliśmy świadkami na przyplażowym parkingu nieopodal Pizy - nie życzę tego nikomu. I naprawdę nie pozostało nam wtedy nic innego jak zwiewać jak najdalej


Tylko my mieliśmy zablokowaną drogę.

tiwa napisał(a):Czytałem w necie, że w kanionie Lengaricy planują budowę hydroelektrowni, ale okoliczna ludność protestuje, żeby nie niszczyć tak pięknego, dzikiego miejsca.


Wygooglowałem to teraz:
http://www.top-channel.tv/english/artikull.php?id=9479
Mam rozdarcie: cieszyć się, że mnie udało sie jeszcze to zobaczyć, i smucić, że to miejsce ulegnie zniszczeniu... :evil:

tiwa napisał(a):byliśmy jedynymi gośćmi, dlatego też chyba trafiliśmy na lepsze jedzenie :) . Gospodyni miała tez bardzo dobre, czerwone domowe wino (nie pamiętam, ale cena była dość przystępna) i trochę uszczupliliśmy jej zapasy.


Rozpieszczono Was zatem.

tiwa napisał(a):A zamiast noża i młotka, lepszym zestawem w takiej sytuacji wydaje się być chleb i sól. I latarka, żeby gościowi oświetlić drogę do nas. Żartuję, też bym się bał i chyba bym się odezwał w stylu "hello, jest tam kto ?" Ale tak serio, nie mieliście w zestawie latarki ?


Latarka była, ale traktowałem jako realną możliwość, że jednak NIEZNANY OBIEKT nas nie zauważył. Nie jest łatwo z uśmiechem na twarzy kierować się w ciemność, w kierunku samochodu którego nie widzisz, w którym nie wiesz kto siedzi i jakie ma zamiary. W świetle dnia wszystko wygląda inaczej...


-----------------

A jeszcze to znalazłem odnośnie eksmisji w Permet:
http://www.ekathimerini.com/4dcgi/_w_ar ... 013_514770
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 05.02.2014 00:17

Skoro przypuszczasz, że do Portugalii Cię nie poniesie, a wschodnie inklinacje są u Ciebie wyraźne, zaś wcześniej był przez porównanie wspomniany wąwóz Saklikent w Turcji, to w takim razie - w kontekście mokrych atrakcji - oto Saklikent.
W odróżnieniu od wielu innych wpisów, tam jeszcze wiele fotek się ostało.

Pozdrawiam,
Wojtek
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 05.02.2014 09:22

Czytałem tę relację. Pamietam wąwóz. Turcja byłaby moim pierwszym wyborem teraz, gdyby nie odległość, ceny benzyny i teraz jakieś wymyślne sposoby zdobywania wizy.
K2
Croentuzjasta
Posty: 217
Dołączył(a): 30.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) K2 » 05.02.2014 19:31

DarCro napisał(a):
Kadare… Zerkając przez firankę, czuję się jak bohater jego książki, „Córki Agamemnona”, który w dzień 1 maja zerka przez okno czy jego narzeczona przyjdzie. Umówili się, że jeśli nie przyjdzie dzisiaj, to znaczy, że miedzy nimi wszystko skończone, a on uda się na pierwszomajowy pochód, bo dostał niespodziewane zaproszenie na honorową trybunę. Czuję dziwnie głęboko tę atmosferę politycznej groteski-horroru jaka gościła na tym placu jeszcze niecałe ćwierć wieku temu. Kto wie, może i sam Hodża kiedyś tu przemawiał. Jak sądzicie, dziewczyna przyszła czy nie?


Według mnie nie przyszła, nigdy nie przychodzą :-(
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 06.02.2014 22:40

K2 napisał(a):Według mnie nie przyszła, nigdy nie przychodzą :-(


Na szczęście czasami można je zaciągnąć... :wink:
heca7
Cromaniak
Posty: 624
Dołączył(a): 03.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) heca7 » 09.02.2014 09:46

I co dalej? :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Albania - Shqipëria



cron
ALBANIA - powrót na stare śmieci - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone