Albania Północna & Kosovo, Albania Płd 2015

Tytułem krótkiego podsumowania, brakuje późnowieczornych kąpieli (nie było ograniczeń czasowych w korzystaniu z basenu po zmroku)



i swojskiego kolorytu południa AL., bardziej „poukładanej” od AL północnej













ale urlop nie włoska pizza z hotelowego pieca, nie rozciągnie się



Czego mi najbardziej żal ? Chyba tego, że ta malownicza linia kolejowa, zbudowana przez Włochów jest nieczynna. Tunele i wiadukty są i czekają… może kiedyś ?







Zatem w drogę.

Postanowiliśmy zgłębić widoki oraz uroki albańskiej strony Jeziora Ochrydzkiego



Podróż zaczęliśmy od malowniczo położonego miasteczka Lin











mijając kolejno : Buqeze, Piskupat, Hudenisht, Memelisht

















Pogradec





Zatrzymaliśmy się także na plaży miejskiej w Pogradec







Podróż kontynuowaliśmy dalej przez Drilon i Tushemisht





























Granica z Macedonią powitała nas także spokojem, żegnaj Albanio

Melkart napisał(a):Co do The Via Egnatia, to rozumiem, że bijesz się z myślami zobaczyć kawałek lub większy fragment po stronie AL?

Moim zdaniem warto postawić gdzieś stopy na tym historycznym szlaku, jakby nie było jest on uwzględniony w TOP 10 starożytnych dróg

http://kammok.com/blogs/the-roo-life/14 ... t-highways

Prawdę powiedziawszy kusi mnie cały ten szlak tym bardziej , im więcej na jego temat się dowiaduję . . .

Dziękuję za linka , część tych szlaków "liznąłem" już w mniejszym , czy większym zakresie , reszta poczeka w kolejce . . .


Pozdrawiam
Piotr

Jezioro Ochrydzkie po stronie macedońskiej jest nieco bardziej zagospodarowane









Plaża nad jeziorem



Mały port nad J. Ochrydzkim





Kuszące rybki w restauracji na wodzie







Wybijające źródła św. Nauma







Wyrzeźbiona z drewna orzechowego statua św. Nauma



Wszędobylskie pawie, dodatkowa atrakcja dla dzieci



Cerkiew św. Petki, patronki kobiet

uwielbiam jezioro Ochrydzkie - zawsze powtarzam, że Macedończycy nie muszą mieć dostepu do morza, skoro mają te piekne jezioro i jeszcze drugą Prespę Czyste i ciepłe (przynajmniej takie było tam gdzie się kąpałem).

Podgradec był moim pierwszym albańskim miastem, do którego wjechałem - wtedy tylko na objazdówkę wokół Ochrydu na kilka godzin. Spodziewałem się czarnej dziury a tu... nieco tylko bardziej chaotycznie od Macedonii Najbardziej w sumie mi zapadł w pamięć policjant tłumaczący po włosku, że dalej nie mogę jechać, bo dostanę mandat

uwielbiam jezioro Ochrydzkie - zawsze powtarzam, że Macedończycy nie muszą mieć dostepu do morza, skoro mają te piekne jezioro i jeszcze drugą Prespę Czyste i ciepłe (przynajmniej takie było tam gdzie się kąpałem).

Podgradec był moim pierwszym albańskim miastem, do którego wjechałem - wtedy tylko na objazdówkę wokół Ochrydu na kilka godzin. Spodziewałem się czarnej dziury a tu... nieco tylko bardziej chaotycznie od Macedonii Najbardziej w sumie mi zapadł w pamięć policjant tłumaczący po włosku, że dalej nie mogę jechać, bo dostanę mandat

Tak, jezioro piękne, perła i „macedońskie morze”.

Dla mnie najlepiej prezentuje się jezioro, jak ma jeszcze ośnieżone szczyty wokół, trzeba może kiedyś zawitać w te tereny wiosną

Klasztor św. Nauma





Założony został w 905 r przez św. Nauma ochrydzkiego ucznia Cyryla i Metodego











Malownicza Cerkiew św. Archaniołów z XVI w.









W środku cerkwi ciekawe freski przedstawiające cuda i życie świętego











W Zatoce Kości



zrekonstruowano i posadowiono Muzeum na Wodzie





Podążamy dalej

Miasto Ochryda czyli macedońska perła
Miasto wpisano do UNESCO i to już wystarcza aby je odwiedzić
Położenie i klimat miasta sprawiają, iż można tu powracać wielokrotnie
Nie sposób zliczyć wszystkich zabytków miasta
Parkujemy auta w okolicy pomnika św. Klimenta



Port i przyportowy skwer



Bazarowy deptak







Stare miasto to jeden wielki zabytek



























Cerkiew św. Zofii











Teatr starożytny







Brama Górna

Świetne miejsce na spacery . . . może w przyszłym roku się uda


Pozdrawiam
Piotr

Świetne miejsce na spacery . . . może w przyszłym roku się uda


Pozdrawiam
Piotr

Na spacery i na nocleg nad samym jeziorem

Pozdrawiam

Górna część zwiedzania miasta













Twierdza cara Samuela















Kilka widoków z twierdzy







Cerkiew św. Bogurodzicy Perivlepty













Ruiny wczesnochrześcijańskiej bazyliki



Cerkiew św. Pantelejmona



Spacer w dół obraliśmy inną trasą









Jak widać, parkowanie pod pensjonatami na starówce chyba nie jest łatwe, proste i przyjemne ...


Jak się nie ma węża w kieszeni



to można sobie zawsze coś na koniec kupić





Znaleziony rodzimy akcent w mieście

Melkart napisał(a):Znaleziony rodzimy akcent w mieście

A plakat jaką imprezę reklamował?

A plakat jaką imprezę reklamował?

Wieczór kultury polskiej, my też spędziliśmy ten wieczór zupełnie kulturalnie co pokażę

Melkart napisał(a):

A plakat jaką imprezę reklamował?

Wieczór kultury polskiej, my też spędziliśmy ten wieczór zupełnie kulturalnie co pokażę

No to czekam grzecznie.

Po zmroku, docieramy na nocleg na macedońskim statku



Statek jest zacumowany od roku 2009 na Jeziorze Mladost







Co ciekawe, tej doby, w pełnym letnim sezonie, oprócz nas nikt nie nocował...



Jakież zaskoczenie ,przy takim obłożeniu hotelu dostaliśmy pokój z widokiem na jezioro



Pokoje z darmowym WI-FI a więc dzieci są szczęśliwe



Wieczorem kulturalnie zrobiliśmy w barze na statku po piwie , dziś tylko soki….


W restauracji serwowana jest kuchnia macedońska



Ranek na jeziorze był na tyle chłodny, że kobiety musiały wyszperać z bagażników… sweterki



Kiedy inni gnają autostradą gdzieś tam pewnie z Grecji, my sobie spożywamy śniadanie w takich oto okolicznościach przyrody





Cisza, błogi spokój, nic się nie dzieje.