napisał(a) Melkart » 07.01.2016 11:41
Udajemy się do wsi Finiq z V w p.n.e. a w niej Phoinike – pozostałości starożytnego miasta.
Na szczyt góry prowadzi wąska asfaltowa droga. W ramach podjazdu do góry, temperatura rosła systematycznie tak aby osiągnąć na finiszu drogi równo 40 stopni. Na górze przygotowano (wykuto w skale) parking - bez grama cienia.
Od tablicy informacyjnej obiektu należy dalej podchodzić nieosłoniętą od słońca, średnio stromą, gruntową ścieżką aż do odkrytego po bokach szałasu, w którym Pan, nie posiadający przy sobie i jak się okazało w zasięgu kilku km wody, sprzedaje spokojnie bilety! Ciekawe czy ma w takich warunkach ośmiogodzinny dzień pracy ?
Phoinike był kiedyś jednym z głównych ośrodków iliryjskich. Jedno z najbogatszych miast aż do podboju rzymskiego. Znajdowało się tutaj dużo luksusowych domów. Phoinike to centrum polityczne jednego z trzech głównych plemion greckich w starożytnym Epirze.
Szczyt góry 272 m n.p.m. w odniesieniu do płaskowyżu daje możliwość popatrzenia na panoramę okolic. Jak się okazało byliśmy tutaj turystycznie sami w tej okolicy…
W oddali udaje się nawet dostrzec linię morza
Wykopaliska prowadzone są opornie i mają ciekawą historię. Rozpoczęły się w roku 1924 r, nabrały mocy za czasów Mussoliniego, wznowione w 1958 dzięki współpracy między Albanią a ZSSR, kontynuowane przez Albanię w 1961 po rozdźwięku między „sojusznikami” i prowadzone do dnia dzisiejszego przez Włochów, z tym że w 2012 r Albańczycy dokonali tutaj rabunku ciekawszej części wykopalisk.
Mury obronne miasta zbudowane z grubych masywnych bloków / 3.60 m. / Odkryto tutaj m.in. pozostałości bazyliki, skarbiec, budynki mieszkalne, amfiteatr, cysterny na wodę.
Teren jest nieoznaczony, porośnięty a ze względu na temperaturę zmuszeni byliśmy obejść go sami. Dzieci i żony pozostały w szałasie.
Miejsce zwane dumnie parkiem archeologicznym godne polecenia raczej pasjonatom.