Albania Północna & Kosovo, Albania Płd 2015

Powrót do północnej Albanii.

Z Lac, droga wije się w kierunku pasma gór Mali i Skenderbeut



Kisha e Shen Ndrout. Mieści się tu Kościół Św. Antoniego z Padwy.
Można tu dotrzeć z Lac pieszo, szlakiem katolickich pielgrzymek


http://www.albaniantravel.info/Albanian ... 1cc8fb.jpg
lub autem, co zdecydowanie czynimy .
Święte miejsce pielgrzymek, ze względu na swe położenie wygląda niebywale z lotu ptaka
http://www.albaniantravel.info/Albanian ... ca5a47.jpg
Na krętej drodze, biegnącej częściowo po górskich skałach położono asfalt
Podjeżdżamy na sam szczyt, na parking. Znajdują się przy nim sklepy z pamiątkami oraz miejsca prowizorycznego noclegu...



Tysiące ludzi z Albanii, Kosova oraz Macedonii przybywa do tego słynnego miejsca.




Widać stąd, z pewnej perspektywy morze.




CDN

Bardzo ciekawe miejsce, nie słyszałem o nim. Muszę zapamiętać.

Znów nam przyszło przetrzeć nowy szlak autem ale nie ma co narzekać, jest to też dodatkowa przygoda .
Wyruszamy z hotelu rano, gdyż plan jest napięty i łączy jak zwykle zwiedzanie z wodą. Świeżo wyasfaltowano dojazd do naszego celu na wybrzeżu, który był do tej pory bardzo trudno osiągalny i możliwy wyłącznie dla aut 4x4. Mimo to i tak dojazd będzie wymagał czasu jeśli, gdzieś nie trafimy w drogę. Odpuszczamy nawigację i zdajemy się na dokładną mapę papierową. Początek trasy, czyli stary asfalt także został zmodernizowany a więc… bonus czasowy.








Przylądek Kepi i Rodonit czyli GRECJA w Albanii


Widok przylądka z lotu ptaka
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/s ... .......jpg

Przylądek wchodzący w Adriatyk to największa zatoka w Albanii rozciągająca się na wzgórzach. Posiada on zalesione i skaliste tereny, piaszczyste, dzikie plaże, klifowy dostęp do morza oraz co najważniejsze, mimo swej atrakcyjności rekreacyjnej jest on jeszcze przed fazą boomu turystycznego . Posiada też zabytki, ale o tym później.





Prawdziwe widoki zaczynają się w połowie drogi na koniec cypla. Wąska (nowa) asfaltowa droga wije się nie tylko przez malownicze miasteczka o niskiej zabudowie ale też przez równo uprawniane pola












Zaczęliśmy podziwiać już naturalne zatoki i dzikie plaże półwyspu. Przygotowano punkty widokowe, gdzie można się swobodnie zatrzymywać.









CDN

Kolejne świetne miejsce którego nie znalazłem w przewodniku, gratuluję. Patrzę na mapę i nie wiem w którym miejscu trzeba zjechać w prawo z drogi Szkodra-Durres żeby tam trafić. Pomożesz?

Rodonit to kolejne miejsce z Twojej relacji, na które czekałem. Chodziło mi już kiedyś po głowie, ale nie zdecydowałem się na jego odwiedzenie ze względu na stan drogi. Teraz drogę wyremontowali, ale niestety nie jestem w stanie go już wcisnąć do tegorocznego wyjazdu. Dobrze więc, że można sobie pooglądać Twoje zdjęcia, a może kiedyś....

Pozdrawiam

Patrzę na mapę i nie wiem w którym miejscu trzeba zjechać w prawo z drogi Szkodra-Durres żeby tam trafić. Pomożesz?

Oczywiście, że pomogę
Najprościej i najszybciej tędy:
https://goo.gl/maps/sSp6J
Google Maps jeszcze tego nie ogarnia, więc warto skorzystać z mapy http://bezdroza.pl/ksiazki/albania-mapa ... o_001n.htm ale z 200 - setki bo jest jeszcze takowa ale mnie dokładna 400 - setka
Wjechać należy z SH2 w Mamminas i kierować się na Drac oraz Shetaj (tu kończył się stary "asfalt").
W Shetaj są brązowe tablice ze strzałką na Kepi i Rodonit. My pojechaliśmy też alternatywną drogą w jedną stronę ale i tak dobija ona dalej do tej co pokazałem.

a może kiedyś....

Jak Cię znam to może chodzić już o przyszły rok
Odkryłem fajne miejsce w Albanii (bardziej dzikie niż Theth) i nie ma go w przewodnikach!
Szukam powoli organizatora tej przeprawy typu challenge.
Napiszę do Ciebie w tym temacie, jak bardziej rozeznam temat ... i może kiedyś....

Pozdrawiam

Też mam pomysł na takie zwiedzanie, tylko brakuje mi bazy wypadowej na środkowo-północnym wybrzeżu. I przydałoby się też trochę plażowania. Spotkaliście coś na odcinku Shengjin-Durres-Kavaje - w miarę mało lub średnio ludzi i jakieś noclegi. W Shengjin i Durres jest dużo noclegów i jeszcze więcej ludzi ... niestety. Widzę ciekawą plażę na południe od Rodonit, ale jak tam jest z dostępnością noclegów, żeby coś zamówić przez internet.

Też mam pomysł na takie zwiedzanie, tylko brakuje mi bazy wypadowej na środkowo-północnym wybrzeżu. I przydałoby się też trochę plażowania. Spotkaliście coś na odcinku Shengjin-Durres-Kavaje - w miarę mało lub średnio ludzi i jakieś noclegi. W Shengjin i Durres jest dużo noclegów i jeszcze więcej ludzi ... niestety. Widzę ciekawą plażę na południe od Rodonit, ale jak tam jest z dostępnością noclegów, żeby coś zamówić przez internet.

Dla wielokierunkowego zwiedzania nasz hotel w Shengjin był optymalny http://albania-hotelantag.com/pl/ - położony poza centrum. Logistycznie z przylądka musielibyśmy „tracić” godzinkę na wyjazd i przyjazd a jeśli chodzi o noclegi to można próbować ich szukać w zatoce między Durres a Kepi Rodonit czyli plaża Gjiri i Lalezit i są to tylko obiekty willowe.
Buduje się tu już prężnie /jak głoszą reklamy/ najnowocześniejszy, najbardziej luksusowy i największy kompleks typu resort w Albanii.
Tutaj można zobaczyć postęp prac obiektu i jego skalę na tych niestety, tylko jeszcze przez chwilę dziewiczych terenach.
http://www.lalzitbay.com/2014/03/
Jeśli szukasz klimatycznych hoteli, w tym plażowych to znajdziesz je tutaj http://www.authenticalbania.com/ - sam przymierzałem się i nadal chodzi mi po głowie posadowić się w rejonie Kavaje .

Melkart napisał(a):Tutaj można zobaczyć postęp prac obiektu i jego skalę na tych niestety, tylko jeszcze przez chwilę dziewiczych terenach. http://www.lalzitbay.com/2014/03/

Znalazłem wcześniej ten ośrodek. Wygląda na to, że ludzie kupują apartamenty, a później firma tym zarządza i ci właściciele coś zarobią. A na parę tygodni w roku sami tu przyjadą. Z nielicznych zdjęć w necie wynika, że to jest częściowo oddane. Tylko jakie są ceny?

Melkart napisał(a):Tutaj można zobaczyć postęp prac obiektu i jego skalę na tych niestety, tylko jeszcze przez chwilę dziewiczych terenach. http://www.lalzitbay.com/2014/03/

W przeciwieństwie do tego co jest napisane w nieudanym przewodniku Pascala, tam w/w kompleks działa już pełną parą .

Znalazłem - 490 euro za tydzień obiecują właścicielowi za willę.

W przeciwieństwie do tego co jest napisane w nieudanym przewodniku Pascala, tam w/w kompleks działa już pełną parą .

Hotel tam stanie ale w przyszłości

https://www.flickr.com/photos/lalzitbay/
https://www.facebook.com/lalzitbay
https://twitter.com/lalzitbayresort

Masz rację, tak to jest jak niektóre przewodniki powstają bez wstawania od biurka...

Znalazłem - 490 euro za tydzień obiecują właścicielowi za willę.

To ja proponuję wrócić do cen realnych i zajrzyj tutaj jeszcze

http://www.albania-hotel.com/albania/du ... -in-durres

Redoni to iliryjski bóg morza, odpowiednik greckiego Posejdona i rzymskiego Neptuna. Stąd właśnie pochodzi nazwa przylądka.

Wjazd do ścisłego parku Kepi i Rodonit to koszt 100 lek od samochodu.

W parku, po zjeździe drogą w dół, kończy się asfalt i zaczyna dosłownie kawałek drogi szutrowej doprowadzającej nas do samej plaży położonej w otoczeniu klifowym.


Nie mogliśmy się oprzeć aby nie zwiedzić pierwszego zabytku, który znajduje się obok terenu przeznaczonego do parkowania aut.


Kościół św. Antoniego to jeden z najstarszych kościołów w Albanii. Wybudowany nad wodą na wysokości 100 m n. p. m. Ma 13 m dł. i 7 m wys. Został zbudowany w XV wieku i jest znany jako święte miejsce pielgrzymek. W środku, na ścianach podziwiamy piękne freski.




Ostatnie bunkry zostają właśnie wyciągane z wody.

Piasek został oczyszczony z tych atrakcji ale okolica jeszcze nie. Generalnie czysto, kosze na śmieci oraz WC - w zasięgu wzroku. Po lewej stronie, jedyna jak na razie restauracja.



Bardzo ciekawe są betonowe stanowiska wchodzące w nadmorskie skarpy.

Można zorganizować sobie wyprawę łodzią, choć wieje no i buja niemiłosiernie o czym się przekonaliśmy. Kiedyś był tu nawet ważny port handlowy a region był zaludniony.


Warto pochodzić pieszo po okolicy i popatrzeć z wodnej perspektywy na ten malowniczy cypel.






No i te fale…


CDN