Albania Północna & Kosovo, Albania Płd 2015

Melkart napisał(a):

Melkart, a jakim Wy przemierzaliście autkiem (nie wiem czy już pytałem)

Do Theth wynajęliśmy to auto z kierowcą

a no fakt, to jednak przeoczyłem, bo było wspomniane... za dużo relacji na raz
jakoś nie wyobrażam sobie jazdy tamtędy innym autem jak terenówka

Melkart, czy sensowny wydaje Ci się pomysł aby pojechać tylko do Boge i tam zawrócić? Tzn, czy widoki, krajobrazy do tego miejsca są na tyle fajne że warto przejechać tylko ten kawałek? Dzięki.

Po drodze do Boge i w samej wsi spektakularnych widoków na okoliczne góry nie ma. W sezonie kursują busy do Theth, startują w północnej Szkodrze i można dosiąść się do nich w Boge (koszt ok. 5 eur/os), z założeniem pozostawienia auta w Boge. Mijaliśmy takie blaszaki i akurat tłoku w nich nie było.
Ponieważ droga cały czas jest modernizowana to zasięg dojazdu własnym autem się zwiększa a tym samym szansa na lepsze widoki także.

Pozdrawiam

jakoś nie wyobrażam sobie jazdy tamtędy innym autem jak terenówka

Widziałem miejscowych jadących tam „pancernymi” autami z początku lat 90-tych o konstrukcji mniej plastiku, więcej stali

Buni e Thores – przełęcz zwana bramą Gór Północnoalbańskich - 1673 m.






Droga do przełęczy została wybudowana w 1936 r. Jest ona sezonowa i czynna od maja do listopada.





Od przełęczy zmieniają się krajobrazy na bardziej lesiste.




Pozostaniemy tutaj pooddychać świeżym powietrzem i





zapachem płonącego ogniska


Uruchomiono tutaj kawiarnię z tarasem widokowym. Do kawiarni należy się delikatnie wspiąć z drogi ale za to widoki na przełęcz są bajeczne. Pozostawiamy na dole auto. Temperatura stała się nam bardziej przyjazna.


Wchodzę do kawiarni a Niemcy… już tu są i piją piwo . Ale oni zeszli z gór, które "poczuli", my zdecydowanie wolimy posiedzieć na zewnątrz. Nastała błogość.


CDN

Piękne miejsce jak na kawiarnię. Z tego co pisałeś, jak i widać na zdjęciach, zachowując ostrozność można tam chyba dojechać osobowym samochodem. Jesli zima nie zniszczy tego co jest

Z tego co pisałeś, jak i widać na zdjęciach, zachowując ostrożność można tam chyba dojechać osobowym samochodem.

Latem można ostrożnie, bez pośpiechu dojechać. Dla aut 4x4 dedykowany pozostał raczej ten dojazd do Theth.
http://www.dangerousroads.org/albania/2 ... road-.html
Przeważnie ekspedycje takie robią pełną pętlę zjeżdżając nie przez Boge ale przez Kir do Szkodry.

Jesli zima nie zniszczy tego co jest

Tak zimy są tam ciężkie. W nawiązaniu do aury za oknem wrzucam film z albańskiej TV o wydarzeniu sprzed kliku dni o kilkunastoosobowej, międzynarodowej ekipie (o Polakach nie wspominają) jadącej autami 4x4 do Theth. Zostali oni odcięci od świata właśnie na Przełęczy Thores . W ciągu kilku godzin spadło tam 80 cm śniegu a na drodze poniżej nich wylały górskie strumienie.
http://www.shekulli.com.al/web/p.php?id=38847&kat=95
Droga obecnie jest (teoretycznie) zamknięta i wygląda tak
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/ ... 2911_n.jpg
Jeszcze na koniec maja, w zeszłym roku droga w okolicach Thores była zablokowana przez ok. 1 metr śniegu
http://gazeta-shqip.com/lajme/2013/05/3 ... -nga-bora/

Pozdrawiam

Zmartwiłeś mnie tym śniegiem na koniec maja, będę miał urlop w tym roku na początku czerwca. Albo będzie snieg, albo droga jeszcze zdewastowana po zimie. Lepiej na sierpień cos tam planować.

K2 napisał(a):Piękne miejsce jak na kawiarnię. Z tego co pisałeś, jak i widać na zdjęciach, zachowując ostrożność można tam chyba dojechać osobowym samochodem. Jeśli zima nie zniszczy tego co jest

rzeczywiście rewelacyjne miejsce na odpoczynek, mógłbym tam siedzieć, patrzeć na te góry i sączyć...
warto było

Odpoczynek w tym uroczym miejscu niestety dobiegł końca



i ruszyliśmy dalej.








Odcinek ten to same serpentyny.











Polecane mapy wg skali dokładności:
1. Thethi 1:30 000
http://www.vektor.al/Index/Detailsen.asp?id=1235
2. Albanien Wanderkarte & Radwanderkarte für Vermoshi/Tamare/Razma/Thethi 1:50 000 http://www.mapsofbalkan.com/shop/produc ... cts_id/355
3. Wanderkarte Nordalbanien - Albanische Alpen - Thethi und Kelmend - Albanien
1: 50 000 http://www.mapsofbalkan.com/shop/produc ... ucts_id/45

CDN

Cierpliwie pokonujemy kręty etap.

Z prawej osamotnione stacje telefonii komórkowej.


















Powoli zmienia nam się pasmo górskie.





Docieramy do pomnika „Królowej Górali”

Mary Edith Durham to podróżniczka szczególnie związana z Alpami Albańskimi. Angielka, która zmarła w 1944 r. prowadziła samotnie, jako pierwszy cudzoziemiec wyprawy w nieznane jeszcze wtedy góry północnej Albanii. Spośród książek, które opublikowała największy rozgłos przyniosła jej „Wysoka Albania”, będąca portretem społeczno-obyczajowym plemion północnej Albanii.
http://digital.library.upenn.edu/women/ ... nia.html#V
W czasie wojen bałkańskich 1912-1913 organizowała pomoc dla cierpiącej nędzę ludności góralskiej.

Dojazd do pomnika oznacza, że dotarliśmy w zasięg wzroku wyższego pasma gór zwanego Jezerce w Górach Przeklętych, które są północną częścią Parku Narodowego Theth.


Ze względu na widoki robimy dłuższą przerwę. Kilka kroków dalej jest tu znakomity punkt widokowy.

CDN

Jak można porównać, nastąpiła zmiana górskiej scenografii.

Podchodzimy na punkt widokowy i pozostajemy tu dłuższą chwilę. Prokletije w swojej krasie.



Przyglądamy się dłużej na masywy stanowiące naturalną granicę Albanii z Czarnogórą.
Bardzo nam się podobają te skaliste szczyty z dolomitowego wapienia.
Wierzchołki są praktycznie bez roślinności.




















Ruszamy do Gjecaj, góry górami ale dzieci zatęskniły już za naturalną wodą.


Podczas całego urlopu starłem się tak zaplanować rozkład dnia aby dzieci mogły nacieszyć się ich upragnioną wodą.

Mapa dla miłośników pieszych wędrówek startujących m.in. z Theth
http://www.mapsofbalkan.com/shop/produc ... cts_id/361
Strona twórców projektu obejmującego aktywizację górskich wędrówek po mniej odwiedzanych szlakach Albanii, Kosova i Czarnogóry
http://www.peaksofthebalkans.com/index.php?lang=en
Mapa dla miłośników przyrody w PN Theth
http://www.mapsofbalkan.com/shop/produc ... ucts_id/46
Zbiór miejsc noclegowych w górach Albanii
http://www.albanian-mountains.com/inns/index/page:1


CDN

Pięknie to tu musi być także jesienią jak dojdą pastelowe kolory roślin i drzew.









Tym razem Niemcy na szlaku odpoczywają w ciężkim sprzęcie turystycznym.


Przystanek w Gjecaj.






Nasz samochód stał się biały i też ledwo co przez niego widać. Ale jest oto myjnia, tzn. tenże oto szlauf. Kierowca postanawia wrócić do pierwotnego koloru karoserii a my w tym czasie, na werandzie tego blaszanego sklepu uzupełniamy płyny.


Kończymy jazdę. Możemy ruszać do pierwszej atrakcji czyli wodospadu położonego w tej wsi.



CDN

Wodospad GJECAJ

Z tego zakola drogi należy skręcić w prawo i po śliskich skałach podejść lekko do góry.


Wodospad mimo, iż wciśnięty w zacienione skały jest widoczny z głównej drogi.



Ma on ok. 25 m wysokości.


Miejscowi zażywają w nim uroków kąpieli.


Miłośnicy fauny i flory też coś znajdą dla siebie w tym miejscu.




Stąd do centrum Theth pozostało ok. 2 km drogi.

CDN

W Theth mieliśmy szczęście poznać Rozę Rupę, współautorkę kultowego przewodnika i mapy po tych terenach. http://www.mapsofbalkan.com/shop/produc ... anguage/en
Roza jest przewodnikiem - praktykiem oraz szkoleniowcem górskich przewodników Albańskich Alp.
Dzięki Rozie udało się logistycznie zrealizować nasz ambitny plan wybierając dla nas najwłaściwszy szlak górski. Jak się okazuje inne terenowe mapy mimo, iż aktualniejsze i dokładniejsze prowadzą szlakami delikatnie mówiąc nie do końca efektywnymi czasowo i atrakcyjnie widokowo.
Roza Rupa uważana jest w Albanii za najwybitniejszą kobietę z gór, próbuje się ją nawet przyrównywać do „Królowej Górali” - Edith Durham. Na stałe współpracuje z Narodowym Parkiem Theth https://pl-pl.facebook.com/ThethiGuide i propaguje tutejszy rozwój turystyki. W ramach organizacji pozarządowej realizuje też projekt transgranicznej aktywizacji turystyki górskiej Albanii, Czarnogóry i Kosova.
Prowadzi własny pensjonat w Theth a w nim centrum informacji turystycznej
http://archive.is/VVfXl
Niezwykle sympatyczna i pomocna osoba na miejscu.
Nadmienię, iż Roza prowadzi także agencję turystyczną w Theth.

Wielkie podziękowania Roza!

CDN

jak tak śledzę, to faktycznie ten Wasz urlop był baaardzo aktywny, tyle miejsc odwiedzonych i do tego takich niedostępnych... i w dodatku w Kosowie i Płn Albanii
nie kojarzę czy pisałeś ile Wam zajął cały urlop...