Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Albania (Ksamil, Sarande, Butrint, Himare) + Korfu (2011)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
andrzej.k
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 613
Dołączył(a): 18.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) andrzej.k » 16.12.2011 11:05

:D :D :D
Dawaj dalej, jest co czytac i ogladac :D
am1974
Croentuzjasta
Posty: 353
Dołączył(a): 15.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) am1974 » 16.12.2011 11:37

Wspominałem już wcześniej o naszych częstych wycieczkach do Sarandy.
Nie cierpię kurortów z natury, ale dla Sarandy (nie jestem jedyny na tym forum chyba) zrobię wyjątek. Ma w sobie to coś co powoduje, że chce się tam wracać - jest ciekawie i widokowo położona, ma dość długą i atrakcyjną promenadę (wieczorem wygląda jeszcze ciekawiej), można poczynić "pamiątkowe zakupy" w atrakcyjnych cenach. Posiada też port, z którego można popłynąć na Korfu (bilet 19 euro w jedną stronę / os. dorosła) - sam rejs jest atrakcją samą w sobie - można zobaczyć miejsca które się zna od strony lądu z perspektywy morza. Minusem Sarandy na pewno jest brak ładnych plaż (chociaż zależy z czym się porówna), ale nigdy nie można mieć wszystkiego... ;) Saranda ma swój swoisty urok (magnes) i łatwo jej wybaczyć pewne wady i niedociągnięcia, jednak każdy powinien ocenić to sam - na miejscu...

Obrazek
Na pierwszym planie nasz "Titanic", którym wybraliśmy się na Korfu - oczywiście to żart co do nazwy... ;)

Obrazek
nowoczesny i niedawno wybudowany terminal, gdzie przechodzimy odprawę paszportową - wszak wyruszamy zagranicę... ;)

Obrazek
obok widać port przeładunkowy...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
widać, że były wybory niedawno, ale żeby zaraz głosować na Cipe... ;)

Obrazek

Obrazek
marsjanie wylądowali...??? - nie to tylko punkt informacji turystycznej... ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.
Artur
am1974
Croentuzjasta
Posty: 353
Dołączył(a): 15.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) am1974 » 16.12.2011 12:30

piter83pl napisał(a):A i jeszcze jeden komentarz co do niedźwiedzia. Niestety Albania jest jednym z niewielu krajów gdzie obecny jest problem tzw."dancing bears" czyli niedźwiedzi porywanych z natury by zabawiać turystów. O małym niedźwiadku wykradzionym z jaskini w górach słyszałem w Sarandzie - może to ten, natomiast na własne oczy we wsi niedaleko Elbasan w knajpce widziałem dorosłego już niedźwiedzia w ciasnej klatce.. pewnie zaczynał jak ten. Było to przerażające i zarazem niesamowicie depresyjne. Z drugiej strony jednak my widzimy naturę i szacunek dla niej inaczej niż ludzie z tamtych stron... niemniej jednak mnie takie widoki bardzo przygnębiają.
Pozdrawiam


Niestety sam widok tego misia, którego jak widziałem pierwszy raz to myślałem, że jest ciemny a tak naprawdę był strasznie brudny - nie należał do przyjemnych. Był przypięty do właściciela smyczą a w nosie miał kolczyk, żeby za bardzo się nie wyrywał, z tego co widziałem miał ochotę się bawić z każdym, ale nie o to chodziło w tym. Widziałem tego misia dwa razy na plaży, ale chętnych do robienia sobie z nim zdjęć akurat nie, co nie znaczy że chętni się nie trafiają... Bardziej wzbudzał sensację swoją obecnością w takim miejscu i litość - jak się z nim obchodzono. Może i tam pewnego dnia na tyle zmienią się przepisy i zwyczaje, że coś takiego nie będzie mieć miejsca... ale szybko to na pewno nie nastąpi... :(

Pozdrawiam.
Artur
am1974
Croentuzjasta
Posty: 353
Dołączył(a): 15.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) am1974 » 16.12.2011 12:42

Anai napisał(a):Wiedziałam, po prostu wiedziałam , że to muszą być Pętaksowe kolorki ;)
Cudne fotki...


Czyżbyś była fanką/posiadaczką Pentaxa...?

Pozdrawiam.
Artur
Anai
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3715
Dołączył(a): 08.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Anai » 16.12.2011 13:25

am1974 napisał(a):
Anai napisał(a):Wiedziałam, po prostu wiedziałam , że to muszą być Pętaksowe kolorki ;)
Cudne fotki...


Czyżbyś była fanką/posiadaczką Pentaxa...?


Ano byłam, w zeszłym roku po powrocie z Cro padł...
i tesknię za nim.
Teraz mam Olka i to już nie to samo...
Ostatnio edytowano 16.12.2011 13:27 przez Anai, łącznie edytowano 1 raz
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 16.12.2011 14:32

Oj, jo joj ... ale ładnie ... :D
Chętnie dalej potowarzyszę.
piter83pl
Cromaniak
Posty: 651
Dołączył(a): 16.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piter83pl » 17.12.2011 14:21

am1974 napisał(a):
piter83pl napisał(a):A i jeszcze jeden komentarz co do niedźwiedzia. Niestety Albania jest jednym z niewielu krajów gdzie obecny jest problem tzw."dancing bears" czyli niedźwiedzi porywanych z natury by zabawiać turystów. O małym niedźwiadku wykradzionym z jaskini w górach słyszałem w Sarandzie - może to ten, natomiast na własne oczy we wsi niedaleko Elbasan w knajpce widziałem dorosłego już niedźwiedzia w ciasnej klatce.. pewnie zaczynał jak ten. Było to przerażające i zarazem niesamowicie depresyjne. Z drugiej strony jednak my widzimy naturę i szacunek dla niej inaczej niż ludzie z tamtych stron... niemniej jednak mnie takie widoki bardzo przygnębiają.
Pozdrawiam


Niestety sam widok tego misia, którego jak widziałem pierwszy raz to myślałem, że jest ciemny a tak naprawdę był strasznie brudny - nie należał do przyjemnych. Był przypięty do właściciela smyczą a w nosie miał kolczyk, żeby za bardzo się nie wyrywał, z tego co widziałem miał ochotę się bawić z każdym, ale nie o to chodziło w tym. Widziałem tego misia dwa razy na plaży, ale chętnych do robienia sobie z nim zdjęć akurat nie, co nie znaczy że chętni się nie trafiają... Bardziej wzbudzał sensację swoją obecnością w takim miejscu i litość - jak się z nim obchodzono. Może i tam pewnego dnia na tyle zmienią się przepisy i zwyczaje, że coś takiego nie będzie mieć miejsca... ale szybko to na pewno nie nastąpi... :(

Pozdrawiam.
Artur


Miejmy nadzieję, że dość szybko się to zmieni. Niestety Albańczycy powoli uczą się szacunku do środowiska i przyrody, jednak widać progres szczególnie jeżeli chodzi o czystość - podczas mojego pierwszego pobytu w Albanii było znacznie mniej ekip sprzątających itd.

Fajnym czasem na Albanię jest czerwiec, pusto a już b.ciepło - na plaży pod hotelem byliśmy obok dwóch par praktycznie sami, na innych plażach w okolicy było prawie pusto. Chcę w tym roku pojechać w maju, ale nie wiem czy nie będzie za zimno... Jednak na Twoich fotkach też nie ma tłumu pewnie dlatego, że to lipiec - w sierpniu na wybrzeżu jest tłum ludzi.

Pozdrawiam

Pozdrawiam
mutiaq
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1892
Dołączył(a): 19.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mutiaq » 17.12.2011 14:48

Ale widoki! 8O 8O No coś pięknego!!!! Dodaję relację do ulubionych :]
Pozdrawiam i czekam na Korfu (byłam tam na urlopie 9 lat temu w Dassi i bardzo mi się podobało :) )
Liliana
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 202
Dołączył(a): 06.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Liliana » 18.12.2011 17:58

Jak się cieszę, że trafiłam na Twoją relację :D U mnie w planie Albania w lipcu 2012, więc pisz i daj nacieszyć oko :lol: :lol:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 18.12.2011 22:11

Pięknie , pięknie , najpiękniej :D
Dzięki Twojej relacji już nie jestem pewien kierunku i przebiegu naszego kolejnego ( 2012 ) wakacyjnego " spaceru ". . . :wink:

Czekam na dalszy ciąg

Pozdrawiam
Piotr
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 18.12.2011 22:13

piotrf napisał(a):Pięknie , pięknie , najpiękniej :D
Dzięki Twojej relacji już nie jestem pewien kierunku i przebiegu naszego kolejnego ( 2012 ) wakacyjnego " spaceru ". . . :wink:

Czekam na dalszy ciąg

Pozdrawiam
Piotr



Mi też namieszało się w głowie i w planach.

:)
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 19.12.2011 08:45

Ciekawa relacja no i wynika z niej, że to nie taka dzicz, jak się powszechnie uważa. Chociaż niektóre zakątki - widać - jeszcze do cywilizacji mają daleko.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 19.12.2011 09:29

MWN napisał(a):... Chociaż niektóre zakątki - widać - jeszcze do cywilizacji mają daleko.


... całe szczęście, że tak jeszcze jest 8)
am1974
Croentuzjasta
Posty: 353
Dołączył(a): 15.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) am1974 » 19.12.2011 11:15

Jesteśmy znowu w Sarandzie, ale tym razem tylko po to by płynąć na jeden dzień na Korfu do stolicy tejże wyspy - Corfu Town. Bilety kupujemy dzień wcześniej w agencji turystycznej niedaleko portu, nie ma problemu z jej znalezieniem. Jest możliwość zabrania ze sobą samochodu na wycieczkę (nie znam ceny niestety), ale dlatego że ten statek pomieści tylko 2 auta - trzeba zrobić wcześniejszą rezerwację. Chociaż ma to raczej sens, gdy mamy w planach zostać na Korfu dłużej. Daje to możliwość dokładniejszego zwiedzenia wyspy i na pewno wyjdzie to taniej niż wynajmowanie czegoś na miejscu na kilka dni. Można też potraktować Korfu jako miejsce wypadowe na inne wyspy, ponieważ komunikacja promowa jest bardzo dobrze rozwinięta. Wszystko zależy od tego jaki mamy pomysł i co chcemy zobaczyć - i czy finanse pozwolą... ;)
http://www.ionian-cruises.com/cruises.htm

Ceny połączeń promowych z Korfu:
http://www.ionian-cruises.com/prices.php

Sam rejs trwa. ok 2 godziny i jest dużą atrakcją. W pierwszą stronę nawet nie bujało, nie czuło się tego za bardzo. Można podziwiać widoki z górnego pokładu, opalać się w trakcie rejsu i cieszyć się morską bryzą... ;)

Obrazek
Kaliopi to nasz statek, bileciki do kontroli i wyruszamy w rejs...

Obrazek
takie cuda można zobaczyć w porcie... z bliska dopiero widać jaki to kolos...

Obrazek

Korfu wita nas strasznym upałem, do tego jeszcze rozgrzany asfalt w porcie nieprzyjemnie pachnie i jest od niego jeszcze bardziej gorąco. Zwiedzać w takich warunkach się nam szybko odechciało, w takim razie robimy sobie spacer do najbliższej plaży, a przy okazji zobaczymy co nieco po drodze... najczęściej są to kontrasty, budynki o ciekawej architekturze,przyciągających oko detalach i zadbane i tuż obok rudery z odpadającym tynkiem, niektóre jakby po pożarze.

Obrazek
widać, że to dość popularny kierunek... :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
graficiarze są nie tylko u nas... ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
znaleźliśmy takie oto miejsce, plażą tego nie nazwę, ale dostęp do morza był i przyjemny piasek pod stopami również... ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
wracamy do Sarandy... :)

Nie będę wyciągał daleko idących wniosków z tej jednodniowej wycieczki, na pewno warto wyskoczyć z Sarandy na Korfu, pewnie jeśli bym miał ze sobą auto i kilka dni na zwiedzanie wyspy, to mogłaby zrobić na nas o wiele lepsze wrażenie, ale specjalnych oczekiwań nie było - mieliśmy taką okazję, więc ją wykorzystaliśmy... ;) Potraktowaliśmy cały ten wypad lajtowo... ;) Na plus - jest spory wybór różnego rodzaju pamiątek i ich ceny też są bardzo przyzwoite (bo wyspa do tanich nie należy).

Pozdrawiam.
Artur
Ostatnio edytowano 19.12.2011 13:45 przez am1974, łącznie edytowano 1 raz
am1974
Croentuzjasta
Posty: 353
Dołączył(a): 15.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) am1974 » 19.12.2011 11:48

Rozwinę wątek odnośnie cen i wrażeń kulinarnych...

Ceny: 140 leków = 1 euro w locie się trochę ciężko przelicza, ale później człowiek nabiera wprawy i zaokrągla jak mu wygodnie... ;)

paliwo: Diesel 157 leków / 1l

Albania to raj dla palaczy - importowane Marlboro, Rothmansy, Davidoffy i co tam się jeszcze pali (wybór naprawdę spory) od 180 - 230 leków za paczkę - różnica w cenie duża

alkohole:
duży wybór lokalnych win
piwo - moje ulubione to Tirana i Korca w lokalach ceny pomiędzy 120 - 200 leków za butelkę
rakii - najlepsze w restauracjach zazwyczaj własnej roboty i do tego najtańszy "napój" w menu, tańszy od wody butelkowanej czy też Coli... 50 leków za kieliszek

Najpopularniejsze i najtańsze śniadanie w Albanii (co nie znaczy, że byle co) to byrek - rodzaj nadziewanego placka wykonanego z ciasta francuskiego. My jedliśmy je ze szpinakiem w środku lub z białym serem, ale innym niż u nas. Naprawdę super smak, zawsze na ciepło prosto z pieca, można na miejscu, można i na wynos. Cena 50 leków za sztukę. 2 takie to naprawdę niezłe śniadanie.
Wspomnę jeszcze o kawie za 50 leków można się było napić pysznego espresso podawanego zawsze razem ze szklanką zimnej wody. Super połączenie. Ja zawsze dobrze słodziłem moją siekierę i po wypiciu kawki piłem wodę. Ogólnie do kawy przywiązują tam dużą wagę widać, że jest swego rodzaju kultura parzenia, podawania i picia tego napoju.

Polecam lokalne owoce i warzywa, można sobie odświeżyć smaki z dzieciństwa - nie żartuję ani trochę. Ceny podobne do naszych, coś kosztuje taniej a coś trochę drożej, ale bez przesady. Melony, arbuzy to poezja tak samo jak sałatki na bazie pomidorów, oliwek, cebuli i papryki i serów typu feta. Kulinarnie raj, dla każdego coś smacznego. My próbowaliśmy np. grillowanej ośmiornicy i małży. Ryby też są naprawdę niespotykane w smaku. Owoce morza naprawdę w przystępnej cenie - wszystko na miejscu i do tego świeże. Codziennie na plaży w Ksamil między 11:00 a 12:00 można było kupić świeże ryby prosto z łódki, przyrządzić samemu albo zlecić to restauracji. Niestety nie miałem aparatu, żeby uwiecznić te cuda - niektóre były przerażające z wyglądu, ale pewnie dobre w smaku...

Pozdrawiam.
Artur

PS. Widzę, że namieszałem w głowie kilku osobom swoją relacją, ale ze mną było tak samo... Warto się odważyć i zobaczyć Albanię taką jaka jest teraz, bo cudów nie ma i komercja prędzej czy później tam zagości ze wszystkimi tego konsekwencjami...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Albania (Ksamil, Sarande, Butrint, Himare) + Korfu (2011) - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone