napisał(a) PAP » 03.10.2007 14:25
Tak jak pisze plavac ... jest obiazd, wąski i kręty ale dobry asfalt ... co jakiś czaś są miejsca na mijankę, bo tak to szerokość na jeden duży samochód ciężarowy ... u nas dla odmiany córci kręciło w brzuchu
...
Zawodowiec, tak to prawda, że z tym asfaltem to już nie to, ale dalej to jest magiczne miejsce ... żeby tylko nie zostało zajechane przez tych, którzy nie będa potrafili sie w nim zachować (śmieci, ogniska, te sprawy ...) ...
Ale droga z Zabljaka do Niksica to dalej lekki hard core, zwłaszcza piersza połowa ... niby asfalt, ale nierówny i dziurawy, wąsko i zakręty ... więc jak ktoś szuka mocniejszych doznać drogowych, to polecam
... wczoraj przejachaliśmy ... teraz 5 dni przerwy w Sv Stefanie, z widokiem na wyspę ... tyż pięknie, acz inaczej niż w górkach
... info dla mkm: czuć tu klimaty w stylu BG
...
Pozdrawiam,
PAP