Czesc, wybieramy sie na tydzien do Albanii (samolotem do Tirany). Chcielibysmy pochodzic troche z namiotem po gorach, jednoczesnie spodobal nam sie pomysl wejscia na najwyzsza gore Albanii - Korab. Jesli chodzi o to pierwsze, polecano mi i bardzo podobaly mi sie gory Przeklete - Prokletije. Korab natomiast jest, liczac w linii prostej, 150km dalej, do tego biorac pod uwage stan drog w Albanii, domyslam sie ze jest to (publicznym transportem) odleglosc pelnego dnia lub nawet dwoch. Stad moje pytania..
(1) czy w okolicach Korab mozemy spodziewac sie rownie urodziwych widokow i mozliwosci chodzenia z plecakiem / rozbijania namiotu w dolinach, co w Prokletije? Wszyscy polecaja Prokletije, natomiast o pasmie w ktorym jest Korab raczej niewiele osob wspomina
(2) czy Korab i albanskie szczyty Prokletije to gory skaliste (typu powiedzmy Tatr Wysokich) czy bardziej “pagorkowate”, powiedzmy typu Tatr Zachodnich czy Bieszczad? Celujemy raczej w ten drugi typ
(3) jesli nie, ile czasu musielibysmy planowac na przejazd z Prokletije do okolic Korab (transportem publicznym/stopem/placac komus za podwiezienie)?
(4) jaki latwy (tzn. niezbyt "skalisty") ale wysoki szczyt polecalibyscie jako alternatywe w Prokletije?
(5) czy na poczatku czerwca na Korab moze jeszcze byc snieg na szczytach?
Jesli ktos mialby konkretne namiary z GPS, byloby juz w ogole super, w kazdym razie dziekuje za wszystkie odpowiedzi, na wszystkie lub tylko czesc z moich pytan. Pozdrawiam
Pawel