janniko napisał(a):Więcej szczegółowych info. Ceny żywności. Zaopatrzenie w sklepach. Co warto brać ze sobą z jedzenia? itp. itd.
W Albanii można bez problemu kupić podstawowe artykuły spożywcze.
Jeżeli nie chcemy sami przygotowywać posiłków to na pewno znajdziemy wszędzie szybką przekąskę, jak na całych Bałkanach byrek ale częściej kiełbaski i mięsa opiekane na grillu.
Żadnych problemów nie ma z warzywami i owocami. Są wszędzie.
Nad morzem bez problemu kupimy świeże ryby.
Trochę trudno było nam zaakceptować sposób sprzedaży mięsa.
Szczególnie tego całkiem świeżego. My nie kupowaliśmy.
Zapewne trzeba być do tego przyzwyczajanym od dziecka.
Ceny są nie wyższe od polskich.
Chleb 30 - 60 leka,
owoce, warzywa 30 - 100 leka / kg,
kawa w kawiarni 30 leka (ale w Tiranie w obrotowej kawiarni na ostatnim piętrze najwyższego budynku - 300 leka) ,
coś do zjedzenia "na szybko" w barze lub na ulicy - 100 - 300 leka, byrek 30 -50 leka,
obiad dla dwóch osób w dobrej restauracji (dwie zupy, pól kilograma różnych mięs z grila, duża sałatka z serem - podobna do greckej, opiekany chleb, woda) - 1200 leka.
1$ = 100 leka,
1EUR =125 leka.
Warto zabrać słodycze, bo wybór miejscowych nie jest duży.
Jeżeli wybieracie się w góry, to trzeba mieć cały prowiant. W oddalonych wioskach każdy jest samowystarczalny i dlatego często nie ma sklepu. Ale tam, jeżeli tylko przystaniecie chwilę obok czyjegoś obejścia, na pewno zaproszą was na kawę i nie tylko.