Tutaj bede zadawał pytania dotyczące mojego przyszłorocznego (na razie planowanego) wyjazdu do Albanii i Czarnogóry. Plany na pewno sie zmienią, mam nadzieje że oprócz Albani i SCG znajdzie sie tez czas na Kosowo, a może nawet powrót przez Bułgarie lub Rumunie. Chyba ze Albania tak wciągnie ze zabierze cały urlop. Nie bede miał nic przeciwko.
A wiec - na razie jestesmy na etapie czytania wszelkich relacji z wypraw różnych ludzi do Albanii. Chcemy poznać specyfike tego państwa (z opisu na opis coraz bardziej ciekawy i pociągający staje się obraz Albani).
Czego nie znalazłem za dużo w sieci - to informacji o masywie Prokletije. Wszyscy jezdza po Albanii, ale w góry zapędza się niewielu. Wiec - Zawodowiec - licze na twoją pomoc
Po pierwsze. Chciałbym w jakiś opisowy sposób dowiedzieć się czegoś nt trudności podejscia na Maja Jezerce. Jesli mozesz to prosiłbym cie o porównanie stopnia trudności może do stopnia trudności naszych tatrzańskich szlaków. Czy podejście jest takie jak na Szpiglasową, Rysy, Kościelec a może takie jak np podejście z Koziej Przełęczy na Kozi Wiech?
Czy da się to porównać do naszej Orlej, czy jest to całkiem inny świat. Oczywiscie chodzi mi o szlaki turystyczne a nie wspinaczkowe. Jade z co najmniej 1 kobietą i stąd potrzebne mi są takie informacje...
Zdjęcia na tej stronie a dokładniej w zakładce "photos" są w większości wykonane z takiej perspektywy ze wyjscie wydaje sie trudne. Moze masz jakies zdjęcia z trasy, z takich miejsc które miały duży stopień trudności i mógłbyś gdzieś je "zawiesić"? A może na którymś z tych zdjęć potrafisz zaznaczyć przebieg waszej trasy?
I przy okazji, z tego co przeczytałem to nie szliście od strony Albani ze względu na to że nie otrzymalibyście pozwolenia. Szliście od strony Czarnogóry (Gusinje). Choć potem pisałes ze jednak od strony Albani podchodzili ludzie i twierdzili oni w dodatku że nie potrzeba zadnego pozwolenia. Jak w końcu z tym pozwoleniem? Jest potrzebne? A z drugiej strony skoro od Czarnogóry są znaki prowadzące na Maja Jezerce a z relacji na stronie, która wyżej podawałem, wynika że oni też szli z Gusinje - może nie jest to wielkie przestępstwo zapędzić się te pare km za granicę SCG-ALBAŃSKĄ?
Podają tam też, że jednak można legalnie, choć może się to zmienić: "Maja Jezerce is inside the boundary area. If approaching from the north, person has to register with Gusinje police station first, as well as s with the nearest military watchtower enroute. This one is located in the village of Vusinje. Needless to say , no summit fees - or any other fees - to be paid. Rules may change, though. Certain (unconfirmed yet) roumors have been heard about closing of the north bordercross trail. This may depend on overall internal affairs inside Serbia and Montenegro. Any news about it, when confirmed, will be posted here. At a moment, no news is a good news. Last Edited: Oct 25, 2005"
Hehe, własnie przed momentem wszedłem głebiej (red tape) i znalazłem twój post, w którym informujesz o trudnościach na granicy.... Więc wiem już nawet co odpowiesz
Dobra. Pierwsze pytania już za mną. Czekam na odpowiedź, a pytań bedzie na pewno więcej... Choć mam modem więc za szybko na posty nie reaguje...
I mam nadzieje ze admin nas nie wyrzuci za temat mało "chorwacki", ale tak się na tym forum rozpisaliśmy na temat całych Bałkanów, że może przymknie i na ten post oko....