Kurcze, ale inwestycje.... Pensjonat-restauracja w Valbone?
Droga ciekawa, my z Valbone szliśmy zupełnie inaczej.
Czyżby znakowali swoją drogę? Czy to po prostu znak na ścieżce z Valbone do Thethi?
typ napisał(a):Kurcze, ale inwestycje.... Pensjonat-restauracja w Valbone?
Droga ciekawa, my z Valbone szliśmy zupełnie inaczej.
Czyżby znakowali swoją drogę? Czy to po prostu znak na ścieżce z Valbone do Thethi?
RobCRO napisał(a):
...jest oznakowany szlak z Thethi do Valbony. Napiszę więcej o tym w swojej relacji.
zawodowiec napisał(a):Z tego co wiem dalej zdzierają, do zeszłego roku było 50E, nie wiem jak teraz.
Z Twoją trasą możesz mieć mały kłopot. Też nie wiem jak teraz ale słyszałem że Serbowie nie chcieli wpuszczać wjeżdżających do "Serbii właściwej" z Kosowa jeśli ci wjechali do Kosowa z innego kraju. W drugą stronę (wjazd do Kosowa z Serbii, wyjazd z Kosowa do innego kraju) nie powinno być problemu.
Jak ktoś ma aktualniejsze czy dokładniejsze wiadomości albo może mnie poprawić to niech tu krzyknie
pzdr
junkers111 napisał(a):wczoraj mnie wrócili z przejścia w Merdare i kazali wacać do Skopje i na Kumanovo (jeśli ktoś wjedzie do Kosova nie z Serbii to nie może wyjechać z Kosova do Serbii)
Racibor napisał(a):junkers111 napisał(a):wczoraj mnie wrócili z przejścia w Merdare i kazali wacać do Skopje i na Kumanovo (jeśli ktoś wjedzie do Kosova nie z Serbii to nie może wyjechać z Kosova do Serbii)
W tej kwestii było już kilka informacji, ale ja nadal nie wiem czy bez problemów wpuszczą mnie do Serbii po tegorocznym przejeździe na trasie Czarnogóra, Kosowo, Albania...
Proszę, odpowiedz mi na trzy pytania:
- Czy ci którzy "kazali wracać" powoływali się na jakieś obowiązujące przepisy?
- Czy można wjechać do Serbii (nie z Kosowa) mając w paszporcie pieczątki z innych, niż na granicy z Serbią. przejść do Kosowa?
- Czy w związku z tym, że miałeś zapewne takie pieczątki, były jakieś problemy ze strony służb granicznych Serbii?
To z ich punktu widzenia jest logiczne.ad. 2 i 3 ad. 1 Chodziło im o to że to nie jest przejście graniczne tylko punkt policyjny (ponieważ Serbia nie uznaje Kosova jako państwa)
Rozumiem, że Serbom chodziło raczej o pieczątkę potwierdzającą legalny, wjazd na teren Serbii i Kosowa jako całości. Legalny, to znaczy, przez przejście graniczne kontrolowane przez ich służby graniczne. A takiego potwierdzenia nie miałeś.ad. 2 i 3 Twierdzili że brakuje mi pieczątki wyjazdowej z Macedonii...
Powyższe stwierdzenie wskazuje na to, że problemy z przekraczaniem granicy Serbii z Kosowem to raczej próba utrudnienia nam jej przekraczania za wszelka cenę, a wtedy nie ma sensu doszukiwać się w działaniach Serbów logiki.Według rozmowy z żołnierzem KFOR z Polski który stacjonował na granicy Kosova z Macedonią wynika że Polacy raczej nie mają czego szukać na granicy Serbia/Kosovo (od momentu poparcia niepodległości Kosova przez rząd RP)
Rosomak napisał(a):Witam wszystkich. Mam pytanie, czy jest możliwość zrobienia Maja Jezerce od Theth w jeden dzień i powrót do Theth? (bez namiotu)
Chciałbym się wybrać w drugiej połowie września, niestety linki do wielu opisów z początku już nie działają.
Będę wdzięczny za podanie przybliżonych czasów przejścia theth-szałasy pasterzy-jezerce.
Narazie znalazłem tylko, że grupa 40 osobowa szła 8 godzin w jedną stronę; wydaje mi się to trochę długo jak na 1500 m przewyższenia.
Rosomak napisał(a): Mam pytanie, czy jest możliwość zrobienia Maja Jezerce od Theth w jeden dzień ...
będzie bezpieczny jeżeliRosomak napisał(a):...i powrót do Theth? (bez namiotu)
bzyq74 napisał(a):Chciałbym się wybrać z żoną w okresie I połowy października do Czarnogóry. ...Mam pytanie na jaką pogodę można liczyć w tym czasie? Czy 15 stopni nocą i do 25 za dnia oraz w miarę słoneczna pogoda jest osiągalna? ...Czy mozna liczyc na znalezienie noclegu
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe