Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Albania i Czarnogóra - pytania, porady

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
von Laos
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 89
Dołączył(a): 28.10.2005
:d

Nieprzeczytany postnapisał(a) von Laos » 31.07.2006 13:21

Jeszcze raz gratuluję Typie, dobra robota. :)

Skoro nie jechałeś jednak przez Kosovo to mam tylko jedno szybkie pytanie. Czy do Theth dotarłeś na własnych kołach? O ile dobrze pamiętam wybierałeś się Volvem 850.
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 31.07.2006 15:44

Shtriga, postaram sie coś napisać :-) - razem ze zdjęciami....
von Laos, dotarłem tylko do Boge, miałem podnosic zawieszenie w swoim V, ale niestety 2 dni przed wyjazdem mechanik stwierdził że jednak sie nie da, choc przez ostatnie pół roku mówił że nie bedzie problemu....
850-tka załadowana żarciem i 4 osobami jest na prawde niska i często zawadzałem nią na trasie do Boge, wolałem więc nie ryzykować do Thethi. Wynajelismy furgon z Boge i wynegocjowalismy cene po 5,5 Eur za osobe za przejazd do Thethi. Jak na tamte warunki to cena jest b.niska (choc to dziwne). Staliśmy przy drodze i zaczepialismy różne samochody, najczesciej za przejazd 4 osób wołali sobie 50-80 EUR!
A to w końcu tylko kilkanascie km (mysle ze ok 20). Moim V jechałbym grubo ponad 2 godziny.
Po drodze Boge-Thethi spotykalismy juz tylko auta terenowe i furgony. Jesli masz w miare wysoki samochód - jedź swoim, ja dla 5,5 EUR/osobe wolałem nie ryzykowac utraty zawieszenia. Droga za Boge jest gorsza. Problem jest w tym, ze w pewnych miejscach (stromy podjazd) trzeba przyspieszyc, a jesli akurat w tym miejscu są duże wyboje to mozesz zawadzić.
Potem jechałem drogą do Radomire od Kukes. Poczatek i koniec drogi jest fatalny. Środek jest poprawiony na tyle ze mozna jechac ok 20-30 km/h. Jesli nią udało mi się przejechać to myslę ze i do Thethi by się udało ;-), ale nie załuje decyzji pozostawienia samochodu w Boge.
A widoki z przełęczy przed Thethi są fantastyczne!
Wrzuce troche zdjęć z drogi do Thethi, Boge i Radomire, ale nie dzis...
Jeszcze sie nie rozpakowałem....
Von laos - kiedy ty wyjezdzasz?
von Laos
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 89
Dołączył(a): 28.10.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) von Laos » 31.07.2006 23:48

Gdzie zostawiłeś samochód? Domyślam się. że nie na parkingu... ;)
Z mapy wynika, że z Boge do Theth trzeba pokonać 17 km.

Ostatecznie wyjeżdżamy w piątek.
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 01.08.2006 06:57

von Laos napisał(a):Gdzie zostawiłeś samochód? Domyślam się. że nie na parkingu... ;)
Z mapy wynika, że z Boge do Theth trzeba pokonać 17 km.

Ostatecznie wyjeżdżamy w piątek.


To do piątku na pewno coś wrzuce, jakiś opis. Zacząłęm nawet już coś klecić. Shtriga mnie mobilizuje hehe
Samochód zostawiłem na podwórku u gościa, który nas podwiózł do Thethi.
Mapom do końca nie wierz. Mam chyba tą samą mapę - czterysetka. Troche jest zawodna (na pewnym odcinku podawała odległość 40 kilka km a w rzeczywistości było 75, to nie jest błąd statystyczny hehe).
Wg tego goscia z Boge do Thethi jest około 30 km. W tą skrajność też nie wierze. Ale być może jest właśnie pomiędzy 17 a 20 kilka km. Nie mogłem tego sprawdzić bo ten samochód, którym jechaliśmy miał niesprawny licznik. Odcinek Boge-Thethi jechał około 1,5 godziny.
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 01.08.2006 10:05

Reety... Typ... Przerażasz mnie... Coraz czarniej widzę nasze dotarcie do Thethi nie mówiąc o tym, co dalej... Wczoraj znalazłam fotę z 2001 roku, na której jest drogowskaz, że z Koplika do Thethi - 43 albo 48 (tablica była przestrzelona :twisted: więc trudno odczytać :D ).
Ale dla tych widoków... Spinam się :D i w ramach ćwiczeń rozluźniających poćwiczę "szczęśliwej drogi" po albańsku :lol: - rrug te mbar :D :D :D
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 01.08.2006 12:26

shtriga napisał(a):Reety... Typ... Przerażasz mnie... Coraz czarniej widzę nasze dotarcie do Thethi nie mówiąc o tym, co dalej... Wczoraj znalazłam fotę z 2001 roku, na której jest drogowskaz, że z Koplika do Thethi - 43 albo 48 (tablica była przestrzelona :twisted: więc trudno odczytać :D ).
Ale dla tych widoków... Spinam się :D i w ramach ćwiczeń rozluźniających poćwiczę "szczęśliwej drogi" po albańsku :lol: - rrug te mbar :D :D :D


Shtriga, jestem juz w połowie pisania :-)
A co do dotarcia do Thethi, to wy jedziecie stopem. Mysle że znajdziecie kogos kto zawiezie was gratis. Na pewno nie bedzie to zaden bus, ale może jacys turysci jadący w tamtym kierunku?
Spotkaliśmy w okolicach Thethi dwójkę Czechów. Szli na Maja Jezerce, chcieli wrócić na stronę Valbone. Poradziliśmy im żeby nie ufali w 100% temu opisowi z summitpost, bo mieli go wydrukowanego i nim się kierowali. Mówili, że samochód zostawili w Kopliku, z Koplika do Boge dojechali czymś w rodzaju autobusu po 4-5 EUR/ osobę, a z Boge do Thethi wszyscy kierowcy tak jak i nam proponowali kosmiczne kwoty rzedu 60-80 EUR. Poszli więc pieszo. A z przełeczy przed Thethi nastepnego dnia zabrał ich jakiś samochód terenowy. Gratis. Więc nie przejmuj się. Da się na pewno. A dziewczyny mają chyba większą siłe przebicia niż faceci ;-) i więcej są w stanie wynegocjować.
Co do kilometrów, to niestety juz zapomniałem, a wszystko miałem w głowie jeszcze kilka dni temu. Ehh, pamięc jest zawodna, a czasu na zapisywanie tego wszystkiego nie było. Ale jesli dobrze sobie przypominam to z Koplika do Boge było ok 30-33 km (w tym ok 12 szutrem), a z Boge do Thethi - tak jak poprzednio pisałem - ok 20. Jeśli ta tablica mówi prawdę to byłoby bliżej 43?
Zdjęcia drogi oczywiście mam. Wrzuce już niedługo.
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 01.08.2006 12:43

Tomasz - pocieszycielu :D ! Dzięki! Te słowa to jak miód... Juz dziś w nocy - po twoich wieściach - przepędzałam sny o Mai :lol:
No to zaczynam śnić od nowa :D Ale i tak czekam na opis drogi z Thethi bo się boję tego, co tam będziemy wyprawiać :) .

Ech... Jeśli się nam uda - i będzie to pierwsze croforumowe kobiece wejście na MJ - to obiecuję, że choć się brzydzę okropnie, to osobiście wypiję pełną szklankę albańskiej rakiji - i to na raz!!!
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 01.08.2006 13:06

shtriga napisał(a):Tomasz - pocieszycielu :D ! Dzięki! Te słowa to jak miód... Juz dziś w nocy - po twoich wieściach - przepędzałam sny o Mai :lol:
No to zaczynam śnić od nowa :D Ale i tak czekam na opis drogi z Thethi bo się boję tego, co tam będziemy wyprawiać :) .

Ech... Jeśli się nam uda - i będzie to pierwsze croforumowe kobiece wejście na MJ - to obiecuję, że choć się brzydzę okropnie, to osobiście wypiję pełną szklankę albańskiej rakiji - i to na raz!!!


Przygotuj od razu jakiegoś mężczyznę żeby cię przytrzymał jak będziesz upadac :-) po tej rakiji hehe.
Droga na Maja jest troche trudna tylko pod sam koniec i to wynika głównie z kruszyzny. Jest też jedno miejsce gdzie trzeba się trochę wspiąć.
Ale całe wyjście jest dlatego takie ciekawe, że te góry naprawdę są puste i dzikie. Jestes sam na sam z górami. Sama wybierasz optymalną drogę.
Opis+ zdjęcia powinny cos ci rozjaśnić....
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 02.08.2006 08:10

typ napisał(a):Przygotuj od razu jakiegoś mężczyznę żeby cię przytrzymał jak będziesz upadac :-) po tej rakiji hehe


:lol: :lol:
Jak tam jakiegoś znajdę, to wypiję drugą szklankę :D
Czekam - na opis :D !
wiolak3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 808
Dołączył(a): 28.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolak3 » 02.08.2006 19:14

ja sie dołacze! hii- i też wypije :wink: (ile trzeba bedzie, hiii)
Janqes
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 361
Dołączył(a): 11.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janqes » 03.08.2006 11:07

Sporo czytałem o Albanii, przeczytałem też przewodnik turystyczny wydawnictwa Piątek Trzynastego i nurtuje mnie jadna rzecz. Jak jest z tym posiadaniem międzynarodowego prawa jazdy? Jest konieczne? W przewodniku wyraźnie jest napisane, iż wystarczy zwykłe. Natomiast na stronie PZM-tu, wprost przeciwnie.

Być może wstapię do tego kraju. W przyszłym tygodniu wyjezdzam. Ale wczesniej Czarnogóra i Durmitor.

Możecie też sprecyzować kto w tym czasie będzie na miejscu i w jakich miejscowościach, szlakach? :wink:

Pozdrawiam.
Krzychu
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 03.08.2006 11:12

My - wiolak3 i ja - w Durmitorze tak koło 12 sierpnia. A od około 20 - w Albanii. Jesteśmy na Bałkanach do 31 (wtedy wylatujemy z Dubrownika) - przed powrotem jakieś kilka dni na plaży w okolicach Ulcinja (a może w Albanii - sie zobaczy :) )
A w Żabljaku zamierzamy mieszkać w namiocie z wilczą łapką :D
A Ty jak planujesz?
Janqes
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 361
Dołączył(a): 11.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janqes » 03.08.2006 11:45

shtriga napisał(a):My - wiolak3 i ja - w Durmitorze tak koło 12 sierpnia. A od około 20 - w Albanii. Jesteśmy na Bałkanach do 31 (wtedy wylatujemy z Dubrownika) - przed powrotem jakieś kilka dni na plaży w okolicach Ulcinja (a może w Albanii - sie zobaczy :) )
A w Żabljaku zamierzamy mieszkać w namiocie z wilczą łapką :D
A Ty jak planujesz?


No to na bank będziemy w tym samym czasie, w tym samym miejscu :D
Jesli w Żabljaku nie znajdziemy noclegu to też namiot.
Jedziemy w 2 osoby (kol. Magda). Prawdopodobnie w poniedzialek (8 sierpnia). Pod drodzie mamy pare miejscowości do wiedzenia, więc zajmie nam to z 3 dni, zanim dotrzemy do Czarnogóry. A pozniej to jeszcze nie wiem. Chcieliśmy do Petrovaca i na tydzień i stamtąd na 3-4 dni do Zabljaka. Ale być może najpierw gróki, a potem morze.
Koniecznie poproszę nr tel. na maila :D adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Będę dzisiaj po 22 na forum.
Pozdro!
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 03.08.2006 12:02

Wysłałam maila :) - mam nadzieję, że dojdzie :D . Jakby co - mój: ulatoja (małpa) o2.pl
von Laos
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 89
Dołączył(a): 28.10.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) von Laos » 04.08.2006 02:17

Trzymajcie sie, za kilka godzin startujemy. Slowacja, Wegry, Serbia, Kosovo, Albania. Najpozniej w niedziele rano bedziemy na miejscu.
Po powrocie, w okolicy 26.VIII zdam relacje dokad udalo sie dojechac, gdzie bylismy i jakie przywoze wrazenia.
Jutro rusza, rowniez w Durmitor, speleo wyprawa moich znajomych. Beda eksplorowac jaskinie w rejonie Bobotov Kuk'a. Jak gdzies tam spotkacie VW T3 z rejestracja warszawska i napisem "speleo.pl" na boku, to beda oni. :)

No to jeszcze raz do zobaczenia i uslyszenia.
Tymczasem bez odbioru.....
;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Albania i Czarnogóra - pytania, porady - strona 19
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone