Re: Czarnogóra
napisał(a) Aga P. » 28.06.2017 14:20
Dwa razy jechaliśmy do Dobrej Vody w Czarnogórze, za każdym razem od Budapesztu odbijaliśmy na trasę M6 na Peks, Mochacz w Chorwacji, dalej przez Zenicę, potem jednego roku jechaliśmy z noclegiem w Sarajewie, niesamowite miejsce, warto zobaczyć, a dalej zajechaliśmy do Mostaru-bajka, dalej na Herceg-Novi, wzdłuż drogi wije się przepiękna błekitno-zielona rzeka Neretwa i dalej promem przez zatokę kotorską za 4,5 euro (2014 r.). W kolejnym roku jechaliśmy początkowo podobnie M6 z Budapesztu, ale Sarajewo minęliśmy obwodnicą, a dalej jechaliśmy przez góry przez Foca, kawałek szutrowej drogi, ale powoli da się jechać... , widoki rekompensują kawałkami słabą drogę, mija się tunele wykute w skałach i lazurowe jezioro Pivsko, przejeżdżając przez niesamowite przejście graniczne przez drewniany most nad rzeką Tara. Tu można zrobić spływ rzeką. Dalej jedziemy przez Niksic na Podgoricę, potem przez tunel Sozina (2,5 euro) wyjeżdżamy nad wybrzeże. Obie trasy są niesamowite jeżeli chodzi o widoki, obie piękne.
Natomiast w drodze powrotnej polecam jazdę pociągiem z autokuszetką z Baru do Belgradu. Bilety kupiliśmy na stacji w Barze, koszt w 2015 r. wyniósł 123 euro za 4 osoby w 6osobowym przedziale+auto. Pociąg odjeżdżał o godzinie 17stej, ale 2 godziny wcześniej trzeba być na dworcu. Obok dworca są restauracje, bary można zjeść obiad przez drogą. Do zachodu słońca siedzieliśmy w otwartych oknach i podziwialiśmy widoki, a potem są kuszetki do spania, dają pościel, weźcie zatyczki do uszu bo głośno, przejeżdża się przez setki tunelów...Około 6 rano wysiada się w Belgradzie.