KOL napisał(a):Wracałem parę dni temu z Grecji(Zakynthos) przez Albanię i z LPG nie ma tam problemu, jest dużo stacji gorsza sytuacja jest ze stanem dróg.
Dużo stacji jest też w Macedonii.
KOL napisał(a):W Albanii gaz kosztuje 60 leków, plus minus kilka.Euro u cinkciarzy na granicy 130 leków,czyli lpg wychodzi niecałe dwa złote.W Macedonii podobnie ale dokładnej ceny w denarach nie pamiętam.Tankowałem gaz w Albanii gdzieś na drodze z Gijrokaster do Fier i w Skodrze,ale stacji jest tyle ,że napewno trafisz na jakąś.W Macedonii tankowałem w Gostivarze i w Ohrid.Tam jest ta sama sytuacja co w Albanii stacji może troszkę mniej ale na pewno coś się znajdzie.
Bośnia i Hercegowina gaz coś około 1 marki czyli ok 2zł.Chorwacja niezmiennie 3,05 kuny.Jeśli Cię to interesuje to tankowałem jeszcze w Grecji(54 centy) i w Serbii(bardzo dużo stacji, niecałe dwa złote).Pozdrawiam
typ napisał(a):KOL napisał(a):W Albanii gaz kosztuje 60 leków, plus minus kilka.Euro u cinkciarzy na granicy 130 leków,czyli lpg wychodzi niecałe dwa złote.W Macedonii podobnie ale dokładnej ceny w denarach nie pamiętam.Tankowałem gaz w Albanii gdzieś na drodze z Gijrokaster do Fier i w Skodrze,ale stacji jest tyle ,że napewno trafisz na jakąś.W Macedonii tankowałem w Gostivarze i w Ohrid.Tam jest ta sama sytuacja co w Albanii stacji może troszkę mniej ale na pewno coś się znajdzie.
Bośnia i Hercegowina gaz coś około 1 marki czyli ok 2zł.Chorwacja niezmiennie 3,05 kuny.Jeśli Cię to interesuje to tankowałem jeszcze w Grecji(54 centy) i w Serbii(bardzo dużo stacji, niecałe dwa złote).Pozdrawiam
Dzięki za informacje. Interesuje mnie Serbia, Macedonia i Albania, więc wszystkie te informacje się przydadzą...
To dobrze ze nie bedzie problemu z LPG....
A co do wymiany pieniędzy - piszesz, że wymieniałeś "u cinkciarzy" - 130 za dolara, a ile kosztuje "normalnie". Jest dużo gorszy przelicznik?
golek napisał(a):wiolak3 napisał(a): Da sie golfem III-tez takim jeżdziłyśmy!no takim to chyba najlepiej,
uhmnn.. dodaliście mi troszkę optymizmu )))
typ napisał(a):Zakupiłem sobie kilka nowych map i na jednej z nich zauważyłem dziwną drogę, której nie widziałem i nie widzę na żadnej innej mapie. Czyżby coś nowego budowali? Coś co "wedrze się" z drugiej strony do samego środka Alp Albańskich?
A może to po prostu bład w druku?
Zwróćcie uwage na drogę (oznaczoną grubą żółtą linią) biegnącą od Fierze przez Lektibaj i nagle kończącą się pomiędzy dwoma wierzchołkami o wys 2355 i 2066 mnpm (jeśli dobrze odczytuje ich nazwy to są to Maja e Kakise i Maja e Ershellit).
Na końcu tej drogi nie ma żadnej oznaczonej miejscowości..... dziwne...... a zaraz ponad nią i poniżej są dwie duże miejscowości do których wg mapy nie prowadzi żadna droga (Salce, Curraj i Siperm)
Co to jest???
Podejrzewam że albo tej drogi w ogóle nie ma, albo jest w fatalnym stanie ale przez jakiś błąd zaznaczyli ją jako jedną z głównych.
zawodowiec napisał(a):Golek, witamy w klubie!
von Laos napisał(a):typ napisał(a):Zakupiłem sobie kilka nowych map i na jednej z nich zauważyłem dziwną drogę, której nie widziałem i nie widzę na żadnej innej mapie. Czyżby coś nowego budowali? Coś co "wedrze się" z drugiej strony do samego środka Alp Albańskich?
A może to po prostu bład w druku?
Zwróćcie uwage na drogę (oznaczoną grubą żółtą linią) biegnącą od Fierze przez Lektibaj i nagle kończącą się pomiędzy dwoma wierzchołkami o wys 2355 i 2066 mnpm (jeśli dobrze odczytuje ich nazwy to są to Maja e Kakise i Maja e Ershellit).
Na końcu tej drogi nie ma żadnej oznaczonej miejscowości..... dziwne...... a zaraz ponad nią i poniżej są dwie duże miejscowości do których wg mapy nie prowadzi żadna droga (Salce, Curraj i Siperm)
Co to jest???
Podejrzewam że albo tej drogi w ogóle nie ma, albo jest w fatalnym stanie ale przez jakiś błąd zaznaczyli ją jako jedną z głównych.
Typie, a coz to za mapa:?:
Porownalem ja z mapa "Albania" wydana przez Cartographia kft. (to ta z zamkiem w Kruji na okladce) i tam pomiedzy Lekbibaj a Salce znajduje sie droga oznaczona w legendzie jako carriageway, co przetlumaczylbym w tym przypadku, jako droge polna. Co ciekawe, identycznej kategorii droga wychodzi z okolicy litery "L" na Twojej mapie poprzez bliskie okolice szczytu m. e Ershellit (m. e Kakise wogole na niej nie ma ) i prowadzi do Nicaj-Shale. Z pewnoscia sprawdze to juz na miejscu, albowiem, jezeli okaze sie, ze droga mimo niskiej 'klasyfikacji geodezyjnej' nadaje sie do jazdy bedzie to duzy skrot dla chcacych szybko (no, powiedzmy szybciej ) przemiescic sie np. z Theth do Valbone unikajac jazdy calkowicie naokolo.
Mapa Cartographii posiada date wydania 1997r, wiec dane do niej pochodza z czasow jeszcze wczesniejszych, a nawet na takim odludziu, jak gory Nicaj pewnie cos sie zmienia, dlatego tez podchodze do niej z pewna rezerwa, aczkolwiek w zeszlym roku nie znalazlem wiekszych roznic pomiedzy nia, a rzeczywistoscia.
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe