napisał(a) Aga P. » 12.03.2016 09:13
My w 2014 r. w drugiej połowie sierpnia, byliśmy w Albanii połowę urlopu, po Czarnogórze. Pojechaliśmy w ciemno. Szukaliśmy długo kwatery, bo tanie były o niskim standardzie....., w końcu dojechaliśmy do miejscowości Qeparo. Przeszliśmy plażą w stronę miejscowości Borsch i po lewej stronie na samym końcu bardzo spodobał mi się niebieski dom z drewnianymi okiennicami, okazało się, że wynajmują apartamenty, ciężko było się z nimi dogadać, ale jeżeli chodzi o pieniądze mową ciała udało się..za około 32 euro, mieliśmy do dyspozycji piękny apartament na piętrze dla 4 osób, dwa duże pokoje, kuchnia, łazienka, z jednego z pokoi było wyjście na wielki zadaszony taras, skąd widać było Korfu. Dom jest w pierwszej linii brzegowej. Minusem jest to, że samochód musieliśmy zostawić na po drugiej stronie ulicy, bo do tych apartamentów jest tylko dojście z buta. Samochód stał na podwórku u jakiś ludzi, za bodajże 1 euro za dzień, nie byliśmy tam sami, widzieliśmy tam kilka polskich rejestracji. Zalety miejscowości to to, że jest mała, cicha, plaża z kamyków, otoczaków. Mało ludzi. Sporo restauracji przy plaży. Zrobiliśmy wycieczki do Porto Palermo, Blueeye i Butrinitu, bo blisko. Pojechaliśmy też obejrzeć Sarrandę, Ksamil, Himare, ale tutaj typowo turystyczne klimaty, dużo ludzi, więc z przyjemnością wracaliśmy do siebie. Gospodarze przynosili nam winogrona, figi, oliwę własnej produkcji, w ogóle bardzo serdeczni, tylko ciężko się z nimi dogadać. Prawie codziennie zajadaliśmy się sałatką grecką, którą robiliśmy z pysznego sera podobnego do fety kupowanego ,,z wiadra'' w spożywczym, oliwek, pomidorów, cebuli, pyyychaa... Oliwki były tam najlepsze jakie w życiu jedliśmy. Za leżaki jeśli się używało trzeba było płacić właścicielom restauracji, bo je wystawiali, ale jakieś grosze. Polecam w Albanii spróbowanie jedzenia w barach ,,fast food", podają tu frytki robione ze zwykłych ziemniaków, mięsa super przyprawione, do tego świeże pyszne warzywa, bardzo nam smakowało. Niestety nie mam namiarów na na kwaterę, bo jak wyjeżdżaliśmy gospodarze wyjechali do miasta i nie udało się zapisać telefonu, więc podaję z mapy google: 40°03'07.2"N 19°49'51.2"E. , może ktoś skorzysta.