Albania i Czarnogóra - pytania, porady

napisał(a) **Mikeee** » 02.12.2015 21:37

goly napisał(a):ewalla co do internetu to my poprostu kupilismy startery tamtejszej siecie kom i internet śmigał elegancko . A po knajpach wifi do złapania bez problemu . NIe wszedzie ale jest . Pisze głównie o Himare . Co do miejscowości ....dla mnie Ksamil jest dramatyczne . Owszem plaże sa piękne ale wszystko to jest w sezonie mega zatłoczone . Według mnie zdecydowanie ładniejsze plaże są w okolicy Dhermi ,Himare .

potwierdzam powyższe. Mi również klimat Ksamil nie przypadł do gustu, głównie ze względu na tłok w sezonie - byliśmy w sierpniu i przez kilka godzin nie mogliśmy znaleźć noclegu. Pojechaliśmy do Himare i tam zostaliśmy - mogę szczerze polecić to miasteczko

napisał(a) **Torac** » 16.12.2015 01:35

Jadąc do Albanii na wybrzeże, chciałbym "liznąć" trochę Alp Albańskich.
Planuję nocleg zrobić w Kolaśinie. Mam tam fajną metę i dojadę na raz z PL.
Jaką trasę wybrać po Prokletijach, żeby ją;
- po pierwsze przejechać "cywilnym" samochodem
- dużo zobaczyć (czyli esencję tych gór)
- być może przenocować (jak nie znajdę czegoś konkretnego w górach to się nad jez. szkoderskim zamelduję)

napisał(a) **marcines** » 16.12.2015 10:33

Torac napisał(a):Jadąc do Albanii na wybrzeże, chciałbym "liznąć" trochę Alp Albańskich.
Planuję nocleg zrobić w Kolaśinie. Mam tam fajną metę i dojadę na raz z PL.
Jaką trasę wybrać po Prokletijach, żeby ją;
- po pierwsze przejechać "cywilnym" samochodem
- dużo zobaczyć (czyli esencję tych gór)
- być może przenocować (jak nie znajdę czegoś konkretnego w górach to się nad jez. szkoderskim zamelduję)

moim zdaniem fajna opcja byłby przejazd przez Gusinje droga sh20, jesli zdarza do 2016 roku polozyc asfalt na całym kawałku, mozesz wybrac sie do doliny Grebaje w czarnogórze, bedziesz w samym srodku gór, mozesz tez jechac do theth albo valbon, ale to juz duzo nakładasz drogi

napisał(a) **Torac** » 16.12.2015 13:54

Zastanawiam się nad trasą Kolaśin - Andrijevica - Gusinje a potem do Szkodry.
Nie wiem tylko jak z przejezdnością tego 1 odcinka do Andrijevicy...

napisał(a) **kulka53** » 16.12.2015 14:08

Torac napisał(a):Zastanawiam się nad trasą Kolaśin - Andrijevica - Gusinje a potem do Szkodry.
Nie wiem tylko jak z przejezdnością tego 1 odcinka do Andrijevicy...

Parę razy przejeżdżaliśmy tamtędy mając "metę" w Stavnej, fakt że dawno, ale od tego czasu spodziewałbym się poprawy stanu dróg niż jakiegoś drastycznego pogorszenia :roll:

, a przynajmniej status quo.
W 2007 do Mateseva była właśnie oddana nowo wyremontowana szosa. Potem, pod górkę na przełęcz i z górki do Andrijevicy była dość kręta, przeważnie wąska asfaltówka o przyzwoitej nawierzchni. Zawsze trzeba było mocno uważać czy coś nie nadjedzie z naprzeciwka, ale ruch wielki nie był. Średnią prędkość oceniłbym na 40-50 km/h.
Jedź śmiało :cool:

napisał(a) **Torac** » 16.12.2015 20:36

kulka53 napisał(a):W 2007 do Mateseva była właśnie oddana nowo wyremontowana szosa. Potem, pod górkę na przełęcz i z górki do Andrijevicy była dość kręta, przeważnie wąska asfaltówka o przyzwoitej nawierzchni. Zawsze trzeba było mocno uważać czy coś nie nadjedzie z naprzeciwka, ale ruch wielki nie był. Średnią prędkość oceniłbym na 40-50 km/h.
Jedź śmiało

Czyli liznę Prokletijów(je)?
Dzięki za pomoc!

napisał(a) **marcines** » 16.12.2015 21:23

tu jest krótki opis sh20 z 2014 r, najgorsze serpentyny juz wyasfaltowane http://montenegro-for.me/tag/sh20/

napisał(a) **kulka53** » 16.12.2015 22:09

Torac napisał(a):
kulka53 napisał(a):W 2007 do Mateseva była właśnie oddana nowo wyremontowana szosa. Potem, pod górkę na przełęcz i z górki do Andrijevicy była dość kręta, przeważnie wąska asfaltówka o przyzwoitej nawierzchni. Zawsze trzeba było mocno uważać czy coś nie nadjedzie z naprzeciwka, ale ruch wielki nie był. Średnią prędkość oceniłbym na 40-50 km/h.
Jedź śmiało

Czyli liznę Prokletijów(je)?
Dzięki za pomoc!

Z Tresnjevika i okolic - raczej nie za bardzo :roll:

Bardziej Komovi

Przejeżdżając przez przełęcz podjedź kawałek na Stavną, 2-3 km, (mieszkaliśmy tam 2 tygodnie, opisaliśmy nasze mniej lub bardziej udane czarnogórskie wojaże w relacji), stamtąd widok na Komy jest świetny. Wtedy jechało się zwykłą leśną drogą, teraz myślę co nieco poprawili :roll:

Prokletije - z Gusinja

napisał(a) **pawelh** » 16.12.2015 22:27

W tym roku przejechałem całą Albanię trasą wzdłuż wybrzeża od Grecji poczynając i co- wielkie zaskoczenie.Z informacji z forum jak i przewodnika wynikało,że jadąc przez ten kraj to jakaś totalna masakra itd a tu zaraz po przekroczeniu granicy droga lepsza jak w Grecji i dalej też całkiem dobrze,oczywiście jest na całej trasie kilka odcinków gorszych ,ale nie na tyle by doznać szoku.Opinia dotyczy głównych dróg wzdłuż morza w głębi kraju pewnie jest gorzej,ale mój samochód na takie eksperymenty za nisko zawieszony więc nie testowałem.

napisał(a) K2 » 17.12.2015 14:50

Torac napisał(a):Jadąc do Albanii na wybrzeże, chciałbym "liznąć" trochę Alp Albańskich.
Planuję nocleg zrobić w Kolaśinie. Mam tam fajną metę i dojadę na raz z PL.
Jaką trasę wybrać po Prokletijach, żeby ją;
- po pierwsze przejechać "cywilnym" samochodem
- dużo zobaczyć (czyli esencję tych gór)
- być może przenocować (jak nie znajdę czegoś konkretnego w górach to się nad jez. szkoderskim zamelduję)

Weź pod rozwagę trasę przez Kosowo, nocleg w Valbone, polizanie Przekletych z tamtej strony i potem promem przez Koman nad albańskie wybrzeże.

napisał(a) **Torac** » 17.12.2015 16:57

K2 napisał(a):Weź pod rozwagę trasę przez Kosowo, nocleg w Valbone, polizanie Przekletych z tamtej strony i potem promem przez Koman nad albańskie wybrzeże.

Raczej nie namówię ekipy na przejazd Kosovem, wszyscy jacyś strachliwi

napisał(a) **Pudelek** » 17.12.2015 19:44

a czego tam się bać?

Ostatnio to w Albanii zginęli turyści, a nie w Kosowie

napisał(a) **Torac** » 17.12.2015 20:49

Pudelek napisał(a):a czego tam się bać?

Ostatnio to w Albanii zginęli turyści, a nie w Kosowie

Albania to już turystyczny kombajn a Kosovo nie. Pewnie do Albanii jedzie 100 razy więcej turystów niż do Kosova. Tak jak wspomniałem, muszę dojechać w okolice Kolasina a potem w drogę w Prokliteje.
Dzięki za radę, jeszcze to przemyślę jeżdżąc palcem po mapie.

napisał(a) **pawelh** » 18.12.2015 10:56

Kombajn to dobre porównanie usiłują zarabiać gdzie i na czym tylko można.Wszędzie wszechobecne parasole tak,że ciężko wolne miejsce znaleźć a w pierwszej linii brzegowej dużo drożej jak w Grecji.

napisał(a) **Pudelek** » 18.12.2015 11:18

nie mam porównania do plaży Grecji, ale będąc rok temu w Ksamil wynajęcie leżaka z parasolem kosztowało 5 euro (nie korzystałem, ale sprawdzałem z ciekawości). Ceny np. piwa czy drinków były znacznie niższe niż w greckiej Joaninie, która nad morzem nie leży...

Choć nie wykluczam, że mogą być miejsca gdzie jest bardzo drogo, ale przecież nikt nie każe się pchać turystom właśnie do nich