Ural napisał(a):Pozdrawiam z Petrovac. Drogę z Łodzi do Montenegro pokonałem przez Ostravę, Brno, Mikulov, Wiedeń - Mureck - Ptuj (objazd płatnej autostrady w Słowenii), Zagrzeb - Karlovac - Dubrownik - Herceg Novi - Petrovac. nocleg tranzytowy w Karlovac ul. Turanj 10 euro od osoby. Przyjechałem w sobotę. W Petrovac sa dwie plaże. Miejska droższa czyli wielika orac Luciste kameralna, fajniejsza ale też zatłoczona. Ceny niższe niż w Chorwacji - kwater o 50%, żywność porównywalna jak w Polsce lub ciut droższa. Wybór w Marketach typu Voli bardzo dobry. Byłem już w Bar i Ulcinj oraz Budwie. Zabytków nie dużo, spodziewałem się większych starówek. Budva droga leżak z parasolem po 25 euro, a w Ulcinj po 5 euro. Budva dla bogatych, Petrovac, Bar dla średnio zamożnych, a Ulcinij dla biedniejszych lub inaczej mówiąc chcących poczuć albański klimat, meczety, nawoływania modlących się itp. Tak też kształtują się ceny w knajpach. Pizza w Budwie od 7 euro, Petrovac 5, 6 euro, Ulcinj 4 euro. Cevapii z frytkami Ulcinj od 3,5 euro, w Petrovac od 4, 5 euro, Budva 6 euro. Piwo Ulcinj 1,5 euro, Petrovac 2 euro, a Budva to 2,5 albo i więcej.
Czystość. Budva czysto, Petrovac mniej, a Ulcinj więcej smieci. Widać, że władze działają w tym względzie, ale jeszcze wiele brakuje. Na plażach o dziwo czysto, w Ulcinj też. Wszędzie kosze na śmieci. Jakie plaże najlepsze?. Kamieniste i żwirkowe. W Ulcinj jest szeroka piaszczysta i ciągnie się ze 13 km. Kolor piasku ciemny. Jak wiatr zawieje to piasek pyli w oczy i na ciało. Woda czysta ale płytka na 400 m. Samo miasto Ulcinj fajne i w miare nawet czyste. Na ulicach gwar niczego nie brakuje. Ludzie uprzejmi. Pełno sklepów. W części zabytkowej hotele. Plus Ulcinj to niższe ceny. Minus, że daleko trzeba jechać bo aż pod albańską granicę. Co warto kupić na targu, arbuzy i melony dużo smaczniejsze niż w Polsce, fasolkę szparagową, paprykę. W Ulcinj targ jest w piątki i we wtorki. Ja byłem we wtorek, sprzedają Albanki w białych chustach na głowie. Na plażach po za Ulcinj tłoczno. Nie ma problemu z żywieniem i piciem na plażach. W Pekarach i sklepach Burki z serem lub mięsem po 1 euro lub 2 w Budvie. Papierosy o 50% tańsze niż w Polsce. Wódka biała droższa. Na granicy z Czarnogóra sprawdzają tylko paszporty. Można wwieść niezbędne artykuły żywnościowe z Polski, nikt nie sprawdza. Ceny kwater - średnie po za Budvą to 10 euro od osoby. Przed miasteczkami naganiacze kwater. Góry zielone nie takie jak w Chorwacji gdzie występują gołe skały lub wyschnięta roślinność. Na pewno jest czyściej w Chorwacji. Pojemniki ze śmieciami przepełnione. W drodze do Ulcinj walające sie papiery i butelki przy drodze ale bez przesady nie jest tak żle. Zabudowa nad morzem inna niż w Chorwacji, dużo hoteli i brak apartamentów przy linii brzegowej. Po prostu występuje tu inne ukształtowanie brzegu morza. Taxa turystyczna 1 euro od osoby.Co do ruchu aut to nie włączają kierunkowskazów i jeżdżą czasami pod prąd chociaż to nie reguła. Trąbią jak wyprzedzają lub omijają. Nie oznacza to złośliwości z ich strony. Na drogach tubylcy jakby się ciągle śpieszyli.To tyle z krótkiego reporterskiego rozpoznania. Pozdrawiam.
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe