Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Albania i Czarnogóra - pytania, porady

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 13.02.2006 23:32

Hej ziomalko :)
Na razie znalazłem tylko o 10.30 i 20.30
http://www.libertasdubrovnik.com/polazak.html
ale to pewnie już znasz... :)
Można łapać busa o 15.30 do Herceg Novi i stamtąd powinno być łatwiej.
pzdr
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 14.02.2006 00:24

zawodowiec napisał(a):Witamy w klubie, von Laos :)

W międzyczasie Andrej powiesił na Summitpost opis drogi od Theth.


No proszę......
Po tym jak mi wysłał maila z opisem drogi (2 lutego), zawiesił prawie to samo na summitpost (11 lutego)....
Może przynajmniej w części go do tego zmobilizowałem swoją prośbą o opis drogi :-)
A więc zawodowiec czytaj, tłumacz i jeśli coś się nie zgadza z moim tłumaczeniem to popraw bo na pierwszy rzut oka to chyba to samo co napisał do mnie.....
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 14.02.2006 00:34

zawodowiec napisał(a):Wracając do starej pracy domowej...


Ehh, to były czasy.... 1995 rok....
Teraz to już nie to samo. Ale trzeba jechać póki jeszcze coś z tej "inności" Albanii zostało....
Czyli nie dojechali wtedy do Teth tylko musieli drałować piechotą z Boge....
No i schodzili tak jak im pasterze mówili - po prostu w dół, dlatego nie było chyba zbyt łatwo :-)

A co do twojej relacji na summitpost - niby to samo co napisałes w naszym ojczystym języku, ale chyba te zdjęcia jakieś inne.... To dobrze. Im wiecej zdjec tym lepiej....
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005
Re: dubrownik-budva

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 14.02.2006 09:00

ela100 napisał(a):Witam wszystkich, :D
w tym roku moze Czarnogóra i mam pytanie-czy ktos zna polaczenie bezposrednie z Dubrownika do Budvy i zeby bylo trudniej to po poludniu lub wczesnym wieczorem,
pozdrawiam,e.m. :) :) :)


Cześć Ela!
Na jutro poszukam w notatkach czy mam jakiś popołudniowy autobus zanotowany - miałam wrażenie, że czarnogórskie linie maja jakies kursy nieuwzględnione w rozkładzie - chyba jakieś prywatne linie. Ale pomysł Zawodowca z 15.30 jest naprawdę dobry. My jechałyśmy z Dubrownika do Herceg Novi o 9.30 za 59 kun.
W Czarnogórze ceny autobusów są niższe więc lepiej do HN a stamtąd dzike mnóstwo busów jedzie na południe, a więc i do Budvy.
A nawet warto sie skusić na stopa z samego Dubrownika, albo przynajmniej z granicy. Naprawdę nietrudno złapać :D . Pozdrawiam!
von Laos
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 89
Dołączył(a): 28.10.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) von Laos » 14.02.2006 13:24

Laosie icon_lol.gif witaj w naszym zakręconym towarzystwie! A kiedy konkretnie ruszacie? I gdzie konkretnie się wybieracie? Napisz coś o Waszej planowanej wyprawie! Wprawdzie ja o speleonurkowaniu nie mam zielonego pojęcia, ale fajnie bedzie się dowiedzieć, gdzie "to" można robić icon_biggrin.gif w Prokletich.


Witam wszystkich. :)

Shtriga, wyruszymy prawdopodobnie pod koniec lipca lub na początku sierpnia. Potencjalnych celów mamy kilka. Jak sądzę w najbliższym czasie dokonamy jednak ostatecznego ich wyboru.
Niewątpliwie, na początku będziemy działać na południu Albanii. W okolicach Sarandy znajduje się jezioro/wywierzysko (czyli miejsce, w którym podziemna rzeka wypływa na powierzchnię - ku wyjaśnieniu ;) nieobeznanym w temacie). Jezioro to stanowi zresztą dość znaną atrakcję turystyczną - niestety nie pamiętam jego nazwy, a nie mam przy sobie mapy. Widziałem je w zeszłym roku. Rzeczywiście piękne.
Następnie chciałbym przenieść się nieco na północ, na półwysep Karaburun nieopodal Vlory. Znajduje się tam wiele jaskiń, niektóre dostępne jedynie od strony morza. Cały półwysep to teren absolutnie bezludny, a jedynym obiektem, jaki się na nim znajduje to "coś" stojące na samym jego końcu do którego prowadzi dróżka. Obserwowałem to przez lornetę jednak nie wiem co to za czort. Może latarnia morska, może bunkier, a może jeszcze coś innego. Mam tylko nadzieję, że teren nie pozostaje w gestii wojska.
Druga część wyjazdu to północ i góry Prokletje. Niewątpliwie chciałbym zwiedzić jeziora zaporowe na Drinie. Komani i Fierze. Oglądałem zdjęcia stamtąd, do których link podał kilka stron wcześniej zawodowiec. Całość przypomina trochę przełom Neretwy w okolicach Mostaru. Już wcześniej wiedziałem, że jest tam pięknie, ale mimo wszystko nie przypuszczałem, że aż tak. Dlatego też, przypuszczam, że w Alpy pojedziemy tamtędy i dalej przez Bajram Curri czyli od południowego wschodu. Jeżeli dalsza droga, aż do Theth "puści" to wrócimy tamtędy i przez Szkodrę do Czarnogóry. Jeżeli nie, to... jeszcze dokładnie nie wiem :lol:
Muszę dokładnie przeanalizować relacje.
von Laos
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 89
Dołączył(a): 28.10.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) von Laos » 14.02.2006 13:39

nie wierzyli że można być takimi wariatami żeby jechać do Albanii, że tam mogą zabić, okraść i Bóg wie co. [...]
Rano dalej z buta na granicę, macedońscy celnicy się pukają w czoło.

:lol: :D

Najlepsze jest to, że przez te 10 lat niewiele się w tym względzie zmieniło.
Gdy na Korfu zapytałem urzędnika w porcie, czy kursują stamtąd jakieś promy do Albanii spojrzał na mnie, jak na kompletnego wariata, a grecka policjantka na przejściu w Kakavi oddając nasze paszporty spojrzała wymownie znad okularów i z miną wyrażającą niedowierzanie westchnęła "well, now I may only say good luck". :lol:
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 14.02.2006 14:26

:lol:
Na nas już tak nie patrzyli ale to może dlatego że wjeżdżaliśmy do Albanii z Kosowa. Niedowierzające spojrzenia to dopiero były w albańskich wioskach w górach :)
wiolak3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 808
Dołączył(a): 28.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolak3 » 14.02.2006 18:26

no, ktoś mnie uprzedził, ble, ble ( to do Eli)
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 15.02.2006 15:06

No co Ty Wioluś - czemu ble :D :D :D

Laosie - dzięki za kolejna dawkę cudowności Albanii! My będziemy prawie cały sierpień - od 8 do 31. W planach przede wszystkim Durmitor, na pewno też gdzieś jakaś plaża i wyskok do Albanii w Prokletije - to może sobie gdzieś pomachamy :D ! Niech Wam się wszystko poukłada!
Ileż niesamowitych zjawisk jeszcze w tej Albanii! Zaraz ruszam do mapy pooglądać gdzie te miejsca, w które się wybieracie.

Co do zadziwień pograniczników - kiedy w 2001 r. lecieliśmy - jak te burżuje :) - z Warszawy via Budapeszt do Tirany, to tylko na Okęciu patrzyli na nas jak na wariatów :D - a było to tuż po 11 września, więc w ogóle byliśmy ewenementem na lotnisku :) ...

Elu! Nie znalazłam innych połączeń z Dubrownika poza tymi, które są w rozkładzie podanym przez Zawodowca.
ela100
Odkrywca
Posty: 73
Dołączył(a): 27.05.2005
dub-bud

Nieprzeczytany postnapisał(a) ela100 » 15.02.2006 23:53

:D witam i dziękuję wszystkim,
szczególne hvala!!! dla Zawodowca(pozdrawiam z Lodzi do Lodzi) i Shtriga, :D :D :D :D :D
mam nadzieję że z wakacyjnych planów wyjdzie coś super...
dalej będę kombinować i czsem być może prosić o pomoc,
pozdrawiam,elka
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 23.02.2006 22:15

von Laos napisał(a):Następnie chciałbym przenieść się nieco na północ, na półwysep Karaburun nieopodal Vlory. Znajduje się tam wiele jaskiń, niektóre dostępne jedynie od strony morza. Cały półwysep to teren absolutnie bezludny, a jedynym obiektem, jaki się na nim znajduje to "coś" stojące na samym jego końcu do którego prowadzi dróżka. Obserwowałem to przez lornetę jednak nie wiem co to za czort. Może latarnia morska, może bunkier, a może jeszcze coś innego. Mam tylko nadzieję, że teren nie pozostaje w gestii wojska.


Co do Karaburun.... Z mapy wynika, że to "coś" na końcu pwpu to latarnia. Jest jeszcze jakaś druga latarnia w połowie półwyspu. A wg przewodnika Karaburun jest pozbawiony roślinności i zbiorników wdodnych. Jedynie góry, stare kaplice na brzegach i - to co cie tam ciągnie - jaskinie w górach. U nasady półwyspu jest jakaś baza wojskowa, wykorzystywana obecnie przez NATO, a droga prowadząca do końca pwpu jest ponoć kiepskiej jakości (ale to chyba nic dziwnego w Albanii). Nie pisało nic o tym, że na półwysep nie można wjeżdzać, ale czy temu przewodnikowi można wierzyć - nie wiem....

von Laos napisał(a):Druga część wyjazdu to północ i góry Prokletje. Niewątpliwie chciałbym zwiedzić jeziora zaporowe na Drinie. Komani i Fierze. Oglądałem zdjęcia stamtąd, do których link podał kilka stron wcześniej zawodowiec. Całość przypomina trochę przełom Neretwy w okolicach Mostaru. Już wcześniej wiedziałem, że jest tam pięknie, ale mimo wszystko nie przypuszczałem, że aż tak. Dlatego też, przypuszczam, że w Alpy pojedziemy tamtędy i dalej przez Bajram Curri czyli od południowego wschodu. Jeżeli dalsza droga, aż do Theth "puści" to wrócimy tamtędy i przez Szkodrę do Czarnogóry. Jeżeli nie, to... jeszcze dokładnie nie wiem :lol:



Droga "puści" ale z tego co wiem to nie samochodem. Między Valbone a Theth nie ma drogi, a jedynie górska ścieżka.
Sprawdze to na początku lipca i dam znać.... :-)
von Laos
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 89
Dołączył(a): 28.10.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) von Laos » 10.03.2006 11:25

Co do Karaburun.... Z mapy wynika, że to "coś" na końcu pwpu to latarnia. Jest jeszcze jakaś druga latarnia w połowie półwyspu. A wg przewodnika Karaburun jest pozbawiony roślinności i zbiorników wdodnych. Jedynie góry, stare kaplice na brzegach i - to co cie tam ciągnie - jaskinie w górach. U nasady półwyspu jest jakaś baza wojskowa, wykorzystywana obecnie przez NATO, a droga prowadząca do końca pwpu jest ponoć kiepskiej jakości (ale to chyba nic dziwnego w Albanii). Nie pisało nic o tym, że na półwysep nie można wjeżdzać, ale czy temu przewodnikowi można wierzyć - nie wiem....


Karaburun to takie łyse, trawiasto-kamieniste pustkowie. Żadnej bazy tam nie widziałem, chyba, że tak dobrze została zamaskowana... :P Mam nadzieję, że dostanie się wgłąb półwyspu będzie możliwe, to bardzo ciekawe miejsce.

Droga "puści" ale z tego co wiem to nie samochodem. Między Valbone a Theth nie ma drogi, a jedynie górska ścieżka.
Sprawdze to na początku lipca i dam znać.... :-)


Toś mnie Waść "trochę" zmartwił :cry: , gdyż oznacza to, że trzeba będzie wracać tą samą drogą zamiast zrobić pętlę przez Theth i dalej do Shkodry.
Skąd to wiesz? Ze studiowania mapy? Z czyjejś relacji? To wbrew pozorom istotne, gdyż drogi widoczne np. na zdjęciach Zawodowca ktoś również mógłby nazwać "górską ścieżką". To zależy od punktu odniesienia nazywającego.
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 10.03.2006 14:12

von Laos napisał(a):Toś mnie Waść "trochę" zmartwił :cry: , gdyż oznacza to, że trzeba będzie wracać tą samą drogą zamiast zrobić pętlę przez Theth i dalej do Shkodry.
Skąd to wiesz? Ze studiowania mapy? Z czyjejś relacji? To wbrew pozorom istotne, gdyż drogi widoczne np. na zdjęciach Zawodowca ktoś również mógłby nazwać "górską ścieżką". To zależy od punktu odniesienia nazywającego.


Jesli to byłyby takie drogi to sam bym taką trasę zrobił. Bo jest ciekawa. Ale się nie da.
Na poprzednich stronach tego tematu jest raczej wszystko co dotyczy tych dróg. Tzn głownie linki do czeskich stron, na których widać stan nawierzchni itd.
Korespondowałem tez z kilkoma osobami, które tam były (tez to na wczesniejszych stronach gdzies jest) i pytałem o rózne warianty drogi. Mapy mówią to samo - jest tam tylko górska ścieżka.
Zresztą rzuć okiem na zdjęcie - jesli się nie mylę to jest własnie ta górska ścieżka pomiedzy Teth a Valbone zaznaczona na mapie. Więcej zdjęc znajdziesz tutaj . A na tej stronie znajdziesz taki opis:

5. den - čtvrtek 28.7.2005 (...). Mezi Teth a Valbone není žádná silnice, pouze pěší přestup přes sedlo ve výšce 1840 m n.m. Výstup nám trval asi 5 hodin, sestup asi 3 hodiny, ale další 2 hodiny jsme se dostávali z Ragamu do Valbone.

Biegły w czeskim nie jestem :-), moze zawodowiec pomoze, ale chyba chodzi o to własnie, że miedzy Teth a Valbone nie ma drogi tylko scieżka.... Jesli nie to mnie poprawcie....

PS. Te linki otwierają się baaardzo wolno.....
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 10.03.2006 14:24

typ napisał(a):
5. den - čtvrtek 28.7.2005 (...). Mezi Teth a Valbone není žádná silnice, pouze pěší přestup přes sedlo ve výšce 1840 m n.m. Výstup nám trval asi 5 hodin, sestup asi 3 hodiny, ale další 2 hodiny jsme se dostávali z Ragamu do Valbone.

Biegły w czeskim nie jestem :-), moze zawodowiec pomoze, ale chyba chodzi o to własnie, że miedzy Teth a Valbone nie ma drogi tylko scieżka.... Jesli nie to mnie poprawcie....

Typ, dokładnie tak. Silnice to czeska droga (wrzuciłam ten wyraz w obrazkową guglarkę, i pojawiło mi się mnóstwo różnych dróg :) ).
Czyli...
Między Teth a Valbone nie ma żadnej drogi, pozostaje piesze przejście przez przełęcz na wysokości 1840 m n pm.
Znaczy... chyba... :oops: :wink:

Pozdrawiam
Jola
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 11.03.2006 03:16

Jola, dokładnie tak jak mówisz :)

5. den - čtvrtek 28.7.2005 (...). Mezi Teth a Valbone není žádná silnice, pouze pěší přestup přes sedlo ve výšce 1840 m n.m. Výstup nám trval asi 5 hodin, sestup asi 3 hodiny, ale další 2 hodiny jsme se dostávali z Ragamu do Valbone.
Między Theth a Valbone nie ma żadnej przejezdnej drogi, tylko piesze przejście przez przełęcz 1840m. Wejście 5h, zejście na drugą stronę 3h ale jeszcze dalsze 2h z Ragamu do Valbone.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Albania i Czarnogóra - pytania, porady - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone