Alanya Döner Kebab

napisał(a) **Vjetar** » 08.12.2010 09:07

Krystof napisał(a):chciałbym, żeby i mój tak szumiał

Znaczy się chcesz go ode mnie kupić?
No dobra - przekonałeś mnie...jakoś się dogadamy jako sąsiedzi...

:wink:

napisał(a) **jan_s1** » 08.12.2010 09:45

Jacek, a co kupujesz? :wink:

napisał(a) **weldon** » 08.12.2010 09:56

jan_s1 napisał(a):Jacek, a co kupujesz?

W Turcji był, to pewnie kangala ...

napisał(a) **jan_s1** » 08.12.2010 10:04

weldon napisał(a):
jan_s1 napisał(a):Jacek, a co kupujesz?

W Turcji był, to pewnie kangala ...

No tak, kangal w ogóle nie szumi. :lol:

Przepraszam, już sie nie odzywam.

napisał(a) **weldon** » 08.12.2010 10:17

jan_s1 napisał(a):No tak, kangal w ogóle nie szumi.
Przepraszam, już sie nie odzywam.

To raczej przy kangalu trudno szumieć ...

Też już uciekam

Szumami się zajmę, żeby mnie kto z szumowinaą nie porównał ... :wink:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 08.12.2010 10:26

Sprawdziłem co to takiego kangal :wink:

wolę swoją sunię

napisał(a) **longtom** » 08.12.2010 10:43

Jacek S napisał(a):...zasłonięta była tego typu drzwiami.

Jacek S napisał(a):
i wyszedł...nie trzaskając drzwiami bo...były suwane.

Tylko trzasnąć nimi nie można jak suwanymi :lol:

pzdr

napisał(a) **weldon** » 08.12.2010 11:11

Jacek S napisał(a):Gdyby ktoś z szanownych forumwiczów wiedział co to za konik i co to za kolumny na zdjęciach powyżej to proszę o wpisy - bardzo mnie to męczy!
Po lewej stronie jadąc z Nevşehir do Avanos...

Najpierw postaram się przybliżyć coś na temat pytania pierwszego.
Spekuluję, ale u Janusza wyczytałem, że:

W VIII wieku p.n.e. władzę na tych terenach objęli Frygowie, słynni z hodowli koni. Nie wiele o nich wiadomo: gdzie się osiedlili, w jaki sposób stworzyli silne państwo, wiadomo tylko, że do Anatolii przeniknęli z Europy przez cieśniny i byli nazywani w niej przez Herodota- Brygowie albo Brygesowie.

Po Frygach Anatolię na krótko opanowali Medowie, jednak w połowie VI wieku p.n.e. ich imperium niespodziewanie upadło i w roku 547 p.n.e. cała Anatolia została włączona do monarchii perskiej. Nazwa nadana terenom dzisiejszej Kapadocji przez Persów brzmiała Katpatukya, co w języku perskim oznaczało - Kraina Pięknych Koni

Więc pewnie jest to symbol krainy.

Co do pytania drugiego, Pani Stanisławo

, to, cytuję:

Gdy spacerowaliśmy po wąskich uliczkach Avanos, zdałem sobie sprawę, że większość domów zostało wybudowane na fundamentach / zostało dobudowane, do starożytnych budowli.

więc prawdopodobnie te kolumny są pewnie pozostałością po jakimś budynku, który stał tam przed wiekami.

napisał(a) **Vjetar** » 08.12.2010 11:20

Czyli wiemy tyle, że nic nie wiemy :wink:

O tych konikach w Kapadocji to wiem - pilot nawet powiedział, że Kapadocja oznacza stwierdzenie "jesteś szalona".
Ale to mi się z czymś innym skojarzyło...

Co do kulumn Pani Stanisławo - ale co zacz było?

Napisałem to wszystko nie żeby zganić (bynajmniej) bardziej żeby podziękować.

napisał(a) **weldon** » 08.12.2010 11:39

Podrążę jeszcze ... może coś ci się jeszcze przypomina, oprócz tej drogi między Nevsehir a Avanos?

A, swoją drogą, a propos temperatury w podziemnych tunelach, wyczytałem,
że tam był bardzo dobry system wentylacji, pozwalający na swobodne życie
tak głęboko pod ziemią. To się dało jeszcze teraz odczuć?

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 08.12.2010 12:03

Jacek S napisał(a):O tych konikach w Kapadocji .....
Co do kulumn .....

Jacku, jakoś nie kojarzę widoku konia i kolumn na trasie mojej wycieczki do Kapadocji, być może jechaliśmy inną drogą, albo mi się kimnęło :wink:

Co do konia to wytłumaczenie może być takie, że powstał on jako symbol Kapadocji, natomiast te kolumny to może stare "znaki drogowe" dla licznych karawan przemierzających stepy Kapadocji, aby nie zgubiły "drogi" pomiędzy ówczesnymi "hotelami" czyli karawanserajani :?:

napisał(a) **Vjetar** » 08.12.2010 13:48

weldon napisał(a):A, swoją drogą, a propos temperatury w podziemnych tunelach, wyczytałem,
że tam był bardzo dobry system wentylacji, pozwalający na swobodne życie
tak głęboko pod ziemią. To się dało jeszcze teraz odczuć?

Był przyjemny cień...

Janusz Bajcer napisał(a):natomiast te kolumny to może stare "znaki drogowe" dla licznych karawan przemierzających stepy Kapadocji, aby nie zgubiły "drogi" pomiędzy ówczesnymi "hotelami" czyli karawanserajani

Odrzucam to definitywnie - uzasadnienie:
- żadna karawana nie chodzi wierzchołkami gór tylko dolinami,
- w tych rejonach jest zima - jak zasypie to wszystko na biało te "znaki" też,
- chmury, obfite opady mogą zasłonić te "znaki",
- z drogi, która wiedzie doliną jest to dość mocno oddalone (chyba, że tak jak ja korzystali z zooma x 12).

To musiało być coś innego...

napisał(a) **weldon** » 08.12.2010 14:26

Jedyne, co znalazłem, to to, że wiem, jakbyś wyglądał, gdybyś tam swoją dwukółką pojechał ... :lol:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 08.12.2010 14:32

To tylko moje domysły, karawany szły oczywiście dolinami, ale charakterystyczne znaki mogły być na wzniesieniach :?:

Kolumny są dość wysokie, aż taki duży śnieg tam nie leży

Obrazek

napisał(a) **Vjetar** » 08.12.2010 14:36

weldon napisał(a):Jedyne, co znalazłem, to to, że wiem, jakbyś wyglądał, gdybyś tam swoją dwukółką pojechał ...

Ech...