napisał(a) moondek » 01.09.2012 20:24
Kilka spostrzeżeń po przejechaniu tam i z powrotem trasy Brno - Breclav - Wiedeń.
Powiem tak- jadąc do Chorwacji nie zauważyłem jakiś specjalnych korzyści pomiędzy trasą z Brna na Wiedeń przez Breclav i Mikulov...
Plusy jazdy przez Breclav:
1. Więcej się jedzie autostradą
2. Mniejszy ruch (praktycznie zero samochodu) od Wilfersdorfu (droga nr 7 w Austrii) do samego Breclava
Minusy jazdy przez Breclav:
1. Autostrada z Brna to płyty (jak kiedyś na A4 w okolicach Wrocławia) - niestety jest baaaardzo głośno
2. Przejazd przez Breclav mocno spowalnia całość trasy (w drodze powrotnej straciłem tam ponad pół godziny na samym przejeździe przez miasto).
3. W drodze powrotnej w Breclavie stały 3 patrole policji
4. Brak kierunkowskazów na Wiedeń w samym Breclavie.
Dobra rada dla mimo wszystko decydujących się jechać przez Breclav.
1. W samym Breclavie szukajcie znaków na Reinthal (Austria) - to pierwsza wioska od razu za granicą.
2. W Reinthalu skręcacie w prawo na drogę 47 - kierunek Wilfersdorf
3. Przed samym Wilfersdorfem skręcacie w lewo na Wiedeń (droga nr 7).
4. Po przejechaniu ok 2 km po prawej stronie będzie stacja OMV, na której można kupić winiety (płatność także kartami bankowymi).
Reasumując - w przyszłym roku "przepraszam się" z Mikulovem...
PS. I jeszcze wisienka na torcie jeżeli chodzi o trasę z Brna na Ołomuniec. Zaraz za Brnem (między 211 a 215 km) jest zwężka do 1 pasa. Niestety korki są tam podobno codziennie (tak słyszałem na CB radiu), a mi przyszło wracać w piątek, więc przedweekendowy ruch spotęgował ruch na drodze. Staliśmy w 12km korku. Godzina z jazdy niestety w plecy... Można szukać wcześniej objazdu np. przez Klobouky u Brna, Żdanice na Vyskov. Ja o tym korku dowiedziałem się kiedy nie miałem już możliwości ucieczki z autostrady...