Też mi sie to wydaje bzdurą ale 2 źródła... Chyba że wieść gminną niosą...
Szczególnie, że w sieci nic na ten temat nie znalazłem a to ważne info i ktoś pewnie by cos o tym napisał.
dids76 napisał(a):piekara114 napisał(a):Byłoby to śmieszne...
I trochę trudne w realizacji, bo ok ustawiamy w systemie (chociaż nie wszędzie jest taka możliwość) że wszyscy tankują maks 20l. Ale jak wyegzekwować to tylko od obcokrajowców?
Ps. Gdy pod koniec lutego zaczęły się u nas problemy z paliwem na naszej marketowej stacji próbowaliśmy wprowadzić ograniczenia, czyli tankowanie tylko do baku. Uwierzcie że był problem z egzekwowaniem tego
rybkujaca napisał(a):kadetdudi napisał(a):Byłem na Majówce nad Balatonem. Cena benzyny 95 jaką płaciłem to 480 forintów, co daje około 5,93 zł. Tankowałem tylko raz na MOLu o ile pamiętam.
Potwierdzam, rowny tydzień temu,cena 479ft za litr. Była informacja , że Węgrzy mogą w tej cenie zatankować auto do 7,5t, obcokrajowcy do 3,5t, limit na ropę 100l
Chris_M napisał(a):Nie widzę problemu.
Ustawienie na pompie, że pozwala zatankować tylko ograniczona ilość paliwa, jest normalną funkcja pompy i pamiętam, że przed laty (chyba jeszcze za komuny?) już gdzieś spotkałem się z taką praktyką, że najpierw należało w kasie zapłacić za paliwo, a dopiero wtedy można było uruchomić pompę, która samoczynnie wyłączała się po zatankowaniu opłaconej ilości paliwa.
A jak podjedzie samochód na węgierskich blachach, to kasjer ze swojego stanowiska chwilowo wyłącza ten limit.
dids76 napisał(a):Chris_M napisał(a):Nie widzę problemu.
Ustawienie na pompie, że pozwala zatankować tylko ograniczona ilość paliwa, jest normalną funkcja pompy i pamiętam, że przed laty (chyba jeszcze za komuny?) już gdzieś spotkałem się z taką praktyką, że najpierw należało w kasie zapłacić za paliwo, a dopiero wtedy można było uruchomić pompę, która samoczynnie wyłączała się po zatankowaniu opłaconej ilości paliwa.
A jak podjedzie samochód na węgierskich blachach, to kasjer ze swojego stanowiska chwilowo wyłącza ten limit.
I pracownik cały czas obserwuje na jakich rejestracjach podjeżdża samochód? Jest to może do ogarnięcia na małej stacji gdzieś na wsi, ale nie przy autostradzie lub w dużym mieście.
Ps2. Z naszej strony też do ogarnięcia, gdy na stacji nie ma dużego ruchu to podjeżdżam dwa lub nawet trzy razy tankując zawsze po maks 20l
tony montana napisał(a):rybkujaca napisał(a):kadetdudi napisał(a):Byłem na Majówce nad Balatonem. Cena benzyny 95 jaką płaciłem to 480 forintów, co daje około 5,93 zł. Tankowałem tylko raz na MOLu o ile pamiętam.
Potwierdzam, rowny tydzień temu,cena 479ft za litr. Była informacja , że Węgrzy mogą w tej cenie zatankować auto do 7,5t, obcokrajowcy do 3,5t, limit na ropę 100l
I ja potwierdzam w Budapeszcie w zeszłym tygodniu 479,99 (czyli ok. 5.80 zł)
Cześć! Nie, na samochody osobowe nie ma ograniczeń. Mogą tankować do 100 litrów, tak samo jak węgierskie. Są ograniczenia dotyczące samochody ważące więcej, niż 3,5 ton.
Chris_M napisał(a):Mówiliśmy zdaje się o dużej stacji przy autostradzie prowadzącej do Chorwacji, więc na niewielki ruch raczej nie ma co liczyć. Tym niemniej nic nie stoi na przeszkodzie żeby ponownie stanąć na końcu kolejki do dystrybutora
A200universeblue napisał(a):Koniec taniego tankowania na Węgrzech dla aut z obca rejestracja.
Będzie ustalona odrębna cena dla obcokrajowcow.
Węgrzy będą płacić 480 forintów.
A200universeblue napisał(a):Tak powiedział ich minister gulyas 2 godziny temu.
Nie jest jednak jasne czy od jutra czy od kolejnego piątku.
Wiadomo tylko ze od piątku a obcokrajowcy będą płacić 700-800 forintów ???
Pewnie nie ustalili jeszcze ceny rynkowej
https://hungarytoday.hu/pmo-head-only-h ... om-friday/
marekkowalak napisał(a):Ciekawe, jak długo, bo jest to całkowicie niezgodne z prawem unijnym i na pewno UE zainterweniuje.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi