elka505 napisał(a):Byliśmy w Brodaricy dwa dni temu: burzowo, woda moim zdaniem zimna...jeśli już dziecko mówi,ze zimna to musi być. Teraz jestem w Patrovacu w Czarnogórze...to samo, woda po prostu zimna, trzeba się przyzwyczajać.Do tego w ciągu czterech dni zaskoczyły nas dwie burze, jedna w Cro druga tutaj....i ta woda...zupełnie inna niż cieplutka zupka w poprzednich latach...co się dzieje?