Dzięki z info dot.86 . Kolega cretor23 podał informację dla 86 od Kormend kierunek Bratysława. Z informacji na forum wynika że najgorzej jest na odcinku od Kormend do Redics.
Czekamy na dalsze info.
jurek sosnowiec napisał(a):zonatyfacet1 napisał(a):Wczoraj na CB rozmawiałem z kierowcą TIRA, który jeździ tą drogą 2 x w tygodniu. Mówił, że do Redics jest pięć wahadełek i na każdym stał max. 5 minut. Tak więc tragedii nie ma. Może w sezonie postoimy max. 10 min. Sam zawsze do CRO jadę autostradami a wracam przez Węgry. W tym roku lecę przez Węgry w obydwie strony. Autostradami szybciej, ale mnie strasznie nudzą. Na co dzień sporo jeżdżę w pracy i na wakacjach chyba jednak lepiej się czuję, jak jadę spokojnie, bez pośpiechu. Po drodze nocleg w Letenye, rano śniadanko i strzała do Hvaru. W drodze powrotnej ta sama opcja. Pozdrowienia dla wszystkich i udanego urlopu życzę
Czy w Letenye trzeba wjeżdzać na płatny odcinek autostrady czy tez należy przekraczać starym przejściem?Chyba że ten kawałek nie jest płatny?
Pozdrawiam.
Dzięki za informacje jechałem tą drogą na Sormas kilka razy ale jeden facet pisał że odcinek przed granicą jest niepłatny chciałem sie upewnić.zonatyfacet1 napisał(a):jurek sosnowiec napisał(a):zonatyfacet1 napisał(a):Wczoraj na CB rozmawiałem z kierowcą TIRA, który jeździ tą drogą 2 x w tygodniu. Mówił, że do Redics jest pięć wahadełek i na każdym stał max. 5 minut. Tak więc tragedii nie ma. Może w sezonie postoimy max. 10 min. Sam zawsze do CRO jadę autostradami a wracam przez Węgry. W tym roku lecę przez Węgry w obydwie strony. Autostradami szybciej, ale mnie strasznie nudzą. Na co dzień sporo jeżdżę w pracy i na wakacjach chyba jednak lepiej się czuję, jak jadę spokojnie, bez pośpiechu. Po drodze nocleg w Letenye, rano śniadanko i strzała do Hvaru. W drodze powrotnej ta sama opcja. Pozdrowienia dla wszystkich i udanego urlopu życzę
Czy w Letenye trzeba wjeżdzać na płatny odcinek autostrady czy tez należy przekraczać starym przejściem?Chyba że ten kawałek nie jest płatny?
Pozdrawiam.
Na Węgrzech nie płacisz. W Kormend odbijasz na Zalaegerszeg, później lecisz dróżką E65 do Nagykanizsa i dróżką nr 7 przez Sormas do Letenye. Na autostrady węgierskie nie wjeżdżasz
SewerynR napisał(a):Czytam wasze posty i liczę i dochodzę do wniosku, że odemnie (śląsk a własciwie zagłębie) żadna kombinacja przez Węgry nie ma najmniejszego sensu. Jak zaoszczędzę na winiecie austriackiej to wydam więcej na paliwo i jakbym nie liczył to wychodzi mi, że jestem w stanie zaoszczędzić max do 100 zł. Nie wiem czy dobrze liczę ale nie jest to warte tej kwoty i jadę standardowo - Słowacja - Austria - Słowenia - Cro. Szkoda że dopiero w sierpniu
greenrs napisał(a):No to do zobaczenia w Csornej. Ja będę tam w najbliższą sobotę (26.06.) około południa na wczesny obiad. Oczywiście można płacić w euro. Dwa lata temu za cztery obiady (duże porcje) zapłaciłem 20 euro z napiwkiem
stary_jac napisał(a):by Hepik
"Za przejazdem kultowa już knajpka "
no właśnie może jeszcze ktoś jechał 86 , proszę podzielić się informacjami o stanie drogi.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi