consett0805 napisał(a):Właśnie dokładnie o to samo mi cały czas chodzi. Mnie gównie interesuje cały docinek do Szombathely i jeszcze kawałek do Kormend. Bo właśnie tam nie chce jechać dalej 86 ale chce się kierować na Zalaegerszag i E 65 do Nagykanizsa. Dla informacji ta droga jest dłuższa o około 30km od tej gdzie poruszamy się tylko 86. No nic poczekamy na relacje Bodzio Marka który właśnie podąża do domu i o ile się nie mylę już pokonał ten odcinek w drodze powrotnej. Mowa o całej 86-ce
greenrs napisał(a):jestem zainteresowany tym wariantem. Czy ktoś kiedyś tak jechał? Czy w ten sposób ominiemy roboty na 86? Wydaje się to ciekawą opcją mimo nadłożenia 30 km, ale omijamy słoweński rożek wjeżdżając za Nagykanizsa na drogę E71 do przejścia w Gorican... a dalej już autostradą prosto do celu.
Jacek S napisał(a):greenrs napisał(a):jestem zainteresowany tym wariantem. Czy ktoś kiedyś tak jechał? Czy w ten sposób ominiemy roboty na 86? Wydaje się to ciekawą opcją mimo nadłożenia 30 km, ale omijamy słoweński rożek wjeżdżając za Nagykanizsa na drogę E71 do przejścia w Gorican... a dalej już autostradą prosto do celu.
Jechałem tak kiedyś - droga jest całkiem przyjemna, mały ruch. Większy ruch zaczynał się dopiero od Kormend/Vasvar.
Co do ominięcia remontów - wydaje mi się, że niestety ich nie omijasz.
consett0805 napisał(a):Jacek S napisał(a):greenrs napisał(a):jestem zainteresowany tym wariantem. Czy ktoś kiedyś tak jechał? Czy w ten sposób ominiemy roboty na 86? Wydaje się to ciekawą opcją mimo nadłożenia 30 km, ale omijamy słoweński rożek wjeżdżając za Nagykanizsa na drogę E71 do przejścia w Gorican... a dalej już autostradą prosto do celu.
Jechałem tak kiedyś - droga jest całkiem przyjemna, mały ruch. Większy ruch zaczynał się dopiero od Kormend/Vasvar.
Co do ominięcia remontów - wydaje mi się, że niestety ich nie omijasz.
Tu nie chodzi o ich ominięcie tylko o informację na jakim odcinku są prowadzone prace czy na całej 86-ce czy np. na odcinku od Bratyslavy do Szombathely. Czu też na drugiej jej części z Szombathely do granicy Słoweńskiej. Pytam bo w Kormend można podjąć decyzję o zmianie trasy na Nagaykanizsa. Na tę chwilę interesują nas obecne remonty a nie co było w zeszłym roku.
zonatyfacet1 napisał(a):Wczoraj na CB rozmawiałem z kierowcą TIRA, który jeździ tą drogą 2 x w tygodniu. Mówił, że do Redics jest pięć wahadełek i na każdym stał max. 5 minut. Tak więc tragedii nie ma. Może w sezonie postoimy max. 10 min. Sam zawsze do CRO jadę autostradami a wracam przez Węgry. W tym roku lecę przez Węgry w obydwie strony. Autostradami szybciej, ale mnie strasznie nudzą. Na co dzień sporo jeżdżę w pracy i na wakacjach chyba jednak lepiej się czuję, jak jadę spokojnie, bez pośpiechu. Po drodze nocleg w Letenye, rano śniadanko i strzała do Hvaru. W drodze powrotnej ta sama opcja. Pozdrowienia dla wszystkich i udanego urlopu życzę