napisał(a) twardy5 » 24.07.2017 08:20
Witam!
Właśnie wróciłem z Chorwacji ,jechałem Żywiec-Zwardoń-Cadca-Bratysława-Gyor-M86-86 na końcu odbiłem na Lenti do M70 i potem na stare przejście w Letenye. Jechałem w piątek wieczorem na granicy HUN-CHOR byłem o 12 w nocy SAM nikogo prócz nas, zaraz za granicą jest stacja z LPG, droga bardzo fajna M86 pusta , kawałek który jechałem M1 do Gyor trochę mnie przeraził, bardzo dużo tirów i ogólnie ruch bardzo duży potem było tylko lepiej. Całą Chorwacje przejechałem bez żadnych korków, czyli lepiej wyjechać kilka godzin wcześniej żeby do Zagrzebia dotrzeć około 3 w nocy przed sobotnim porankiem. W drugą stronę jechałem na Budapeszt M7-M1 nie polecam, bardzo duży ruch , masa tirów, odcinek Budapeszt - Gyor w bardzo złym złym stanie jak na autostradę do tego 130 km dalej , lepiej odbić na Szombathely i M86 do Gyor.