aktualizacja stanu węgierskiej drogi nr 86

no tom zaktualizował stan węgierskiej drogi nr 86....

oldGIZMO napisał(a):no tom zaktualizował stan węgierskiej drogi nr 86....

Faktycznie ja też
z tą oszczędnością coś mi mało wyszło, ale w mniejszej miejscowości dla dwóch osób, kto wie?

.. jak to mówią, każdy kowalem swojego szczęścia...
kiedy omijasz autostrady ... widzisz faktyczny urok kraju...
mój syn jest zachwycony Słowenią, a dlatego, że na Istrię jechał tzw. "bokami"
To samo na Węgrzech;
Byłem namawiany na jazdę drogą 81; wyremontowana, widoki przepiękne, miasteczka i wioski .... tyko w nich ograniczenie 40 km/h..
Miałem przyjemność swego czasu "spacerować " samochodem" ; przepiękna sprawa i tylko trzeba mieć dużo czasu...., którego życzę Wam wszystkim
Pozdrawiam...

oldGIZMO napisał(a):Gdzie obniżyć koszty:
Słowacja - 30 dniowa - 60,36 zł;
Węgry - 30 dniowa - 81,28 zł ( obie zakupione przez internet )
Chorwacja, w obie strony - 274,80 ( do i od Sestanovaca)
.... to jakie płatne drogi i autostrady omijamy ?

Podrzuć gdzie te winietki kupić

wojtas111 napisał(a):

ewau37 napisał(a):Czy mogę was prosić o wypisanie jaka najlepiej trasą / miejscowości jechać z Gdańska do rogoznica przez Węgry?
Jechaliśmy przez austra/ słowenia ale Jedziemy w sierpniu i chyba będzie ciut lepiej przez Węgry???z góry dziękuję

wojtas111 podał Ci trasę przez Słowację i Węgry.

Moim zdaniem to jest najlepszy i najszybszy wariant, ale poza drogą węgierską. Ja nie kupowałbym winiety na Węgry. Czasowo niewiele tracisz, bo skracasz sobie trasę i nie jedziesz koło Gyor, a tej autostrady przez Węgry jest niewiele. Obecnie po otwarciu autostrady M86 droga 86 jest luźna i naprawdę fajna do jazdy. Ja co roku wybieram taki wariant. Jadę z Warszawy i pierwszy nocleg robię sobie nad Balatonem. W tym roku nad Balatonem byłem już o 17.38, a winiety węgierskiej nie kupowałem.

Oczywiście piszę sugestywnie, bo ja mam ulubione miejsce nad Balatonem i jestem tam co roku 3 dni, traktując to jako pierwszy etap podróży. Jest to jedyne miejsce, które powtarzam, dalej jadę za nowe miejsca na Bałkany.

arek71 napisał(a):

oldGIZMO napisał(a):Gdzie obniżyć koszty:
Słowacja - 30 dniowa - 60,36 zł;
Węgry - 30 dniowa - 81,28 zł ( obie zakupione przez internet )
Chorwacja, w obie strony - 274,80 ( do i od Sestanovaca)
.... to jakie płatne drogi i autostrady omijamy ?

Podrzuć gdzie te winietki kupić

Przez internet:
Słowacja : https://www.eznamka.sk/selfcare/home/
Węgry : https://www.virpay.hu/index.html

arek71 napisał(a):

oldGIZMO napisał(a):Gdzie obniżyć koszty:
Słowacja - 30 dniowa - 60,36 zł;
Węgry - 30 dniowa - 81,28 zł ( obie zakupione przez internet )
Chorwacja, w obie strony - 274,80 ( do i od Sestanovaca)
.... to jakie płatne drogi i autostrady omijamy ?

Podrzuć gdzie te winietki kupić

instrukcja Węgry > https://www.turysta.org/zakup-winiety-e ... nstrukcja/
Strona do zakupu winiety Węgry > https://ematrica.nemzetiutdij.hu

instrukcja Słowacja > http://kubawpodrozy.pl/winiety-w-slowac ... -poradnik/
Strona do zakupu winiety Słowacja > https://www.eznamka.sk/selfcare/purchas ... ment=False

ufokking napisał(a):instrukcja Węgry > https://www.turysta.org/zakup-winiety-e ... nstrukcja/
Strona do zakupu winiety Węgry > https://ematrica.nemzetiutdij.hu

instrukcja Słowacja > http://kubawpodrozy.pl/winiety-w-slowac ... -poradnik/
Strona do zakupu winiety Słowacja > https://www.eznamka.sk/selfcare/purchas ... ment=False

Ja może jeszcze ze swoich doświadczeń dopowiem bo właśnie wróciliśmy z Razanj (droga przez Słowację i Węgry). Mały zgrzyt jeśli chodzi o zakup winietki węgierskiej. Obydwie kupione przez te strony co powyżej podane prze ufokking i o ile słowacka zero problemów to podczas płatności za HUN pojawił się błąd (coś a la payment failed). W historii zakupów na stronie nie widniała ta winietka ale na maila przysłali w PDF. Na koncie w historii operacji była tylko słowacka a węgierska opłata była w blokadach. Mówię ok ale wieczorem w przeddzień wyjazdu zniknęła z blokady i nie było jej w historii więc decyzja że kupimy na granicy (19,10 EUR). Po przyjeździe do CRO sprawdziłem konto i nagle BAM siedzi w historii operacji. Niby kupowałem 3 dni wcześniej (w czwartek a wyjazd w niedzielę rano) ale to nie wystarczyło trzeba jeszcze 1 dzień roboczy wcześniej minimum.

Żeby nie było że same minusy to dodam że odkryliśmy 2 fajne knajpki po drodze. Jadąc TAM jedliśmy w Lenti w don quichote a Z POWROTEM w Lovashi w Kantin Gasztrokocsma. Ten drugi lokal ciut drożej (7000 vs 5000 HUF dla 2+2) ale można płacić kartą a w pierwszym lepiej mówią po ANG (menu ang) i płatność gotówką (też EUR).

js305 napisał(a):

ufokking napisał(a):instrukcja Węgry > https://www.turysta.org/zakup-winiety-e ... nstrukcja/
Strona do zakupu winiety Węgry > https://ematrica.nemzetiutdij.hu

instrukcja Słowacja > http://kubawpodrozy.pl/winiety-w-slowac ... -poradnik/
Strona do zakupu winiety Słowacja > https://www.eznamka.sk/selfcare/purchas ... ment=False

Ja może jeszcze ze swoich doświadczeń dopowiem bo właśnie wróciliśmy z Razanj (droga przez Słowację i Węgry). Mały zgrzyt jeśli chodzi o zakup winietki węgierskiej. Obydwie kupione przez te strony co powyżej podane prze ufokking i o ile słowacka zero problemów to podczas płatności za HUN pojawił się błąd (coś a la payment failed). W historii zakupów na stronie nie widniała ta winietka ale na maila przysłali w PDF. Na koncie w historii operacji była tylko słowacka a węgierska opłata była w blokadach. Mówię ok ale wieczorem w przeddzień wyjazdu zniknęła z blokady i nie było jej w historii więc decyzja że kupimy na granicy (19,10 EUR). Po przyjeździe do CRO sprawdziłem konto i nagle BAM siedzi w historii operacji. Niby kupowałem 3 dni wcześniej (w czwartek a wyjazd w niedzielę rano) ale to nie wystarczyło trzeba jeszcze 1 dzień roboczy wcześniej minimum.

Żeby nie było że same minusy to dodam że odkryliśmy 2 fajne knajpki po drodze. Jadąc TAM jedliśmy w Lenti w don quichote a Z POWROTEM w Lovashi w Kantin Gasztrokocsma. Ten drugi lokal ciut drożej (7000 vs 5000 HUF dla 2+2) ale można płacić kartą a w pierwszym lepiej mówią po ANG (menu ang) i płatność gotówką (też EUR).

Czyli dla bezpieczeństwa trzeba kopić 5 dni przed wyjazdem? Tak to rozumie.
To kupowałeś 2x winiete? elektronicznie i niepotrzebnie na granicy?

tu masz info o zakupie winiety na Węgry

Eliot100 napisał(a):
Jadę z Warszawy i pierwszy nocleg robię sobie nad Balatonem. W tym roku nad Balatonem byłem już o 17.38, a winiety węgierskiej nie kupowałem.

Oczywiście piszę sugestywnie, bo ja mam ulubione miejsce nad Balatonem i jestem tam co roku 3 dni, traktując to jako pierwszy etap podróży. Jest to jedyne miejsce, które powtarzam, dalej jadę za nowe miejsca na Bałkany.

Dwie prośby - mógłbyś zapodać swoją trasę? I druga - gdzie dokładnie spędzasz te kilka dni nad Balatonem (miejscowość), jakie tam są koszty zakwaterowania i czy jest to polecane przez Ciebie miejsce po porównaniu z innymi tam (Balaton) czy po prostu przypadek Cię tam zaprowadził i tak zostało:). Pytam bo właśnie mi uświadomiłeś iz zona już wiele lat temu proponował taki wariant (mała przerwa nad Balatonem) ale ja nigdy sie nie chciałem zgodzić - wole morze od jeziora ale może byłoby ciekawie?

http://forum.wegierskie.com/
i nie zaśmiecaj wątku

Hej, dzisiaj google maps mnie źle poprowadziło i nie wykupując winiety na Węgry wjechałem w miejscowości Csorna na autostradę M86. Zjechałem pierwszym zjazdem jak najszybciej się dało. Czy będą jakieś tego konsekwencje? Dziwna sprawa, bo z każdego urządzenia gdy wybieram trasę do Chorwacji unikając opłat przez Węgry mapa automatycznie kierowała mnie na M86.

micha09 napisał(a):Hej, dzisiaj google maps mnie źle poprowadziło i nie wykupując winiety na Węgry wjechałem w miejscowości Csorna na autostradę M86. Zjechałem pierwszym zjazdem jak najszybciej się dało. Czy będą jakieś tego konsekwencje? Dziwna sprawa, bo z każdego urządzenia gdy wybieram trasę do Chorwacji unikając opłat przez Węgry mapa automatycznie kierowała mnie na M86.

Google tak mają. Właśnie dzisiaj planowałem trasę przez HU z wyłączeniem dróg płatnych i GM wyznaczyło trasę przez M85 i M86. Musiałem włączyć sporo punktów VIA starą 86...
Co jest grane? Płatne w końcu czy nie?!

Może Ci nie nie zrobią, ja w maju przejechałem prawie 15km autostradą płatną w SK i do tej pory nic nie przyszło...

Zmyliło mnie bo był znak drogi ekspresowej. Stwierdziłem, że może być faktycznie darmowa, ale po przejechaniu kilku kilometrów była bramka, która chyba pobiera numery rejestracyjne samochodów :/