anakin napisał(a):Bratysława-Budapeszt-Zagrzeb - ok.544 km.
Bratysława-Mosonmagyaróvár -Szombathely- Lendava- Zagrzeb - ok.356 km.
Po co jechać 200 km więcej?
Nie mam pojęcia..
wielbiciel napisał(a):Dla widoków....
papse napisał(a):anakin napisał(a):Po co jechać 200 km więcej?
Ale prawie 30min szybciej
anakin napisał(a):Nie no widoki z węgierskiej autostrady są zacne...
Te 30 minut oszczędności to koszt ok.32 ojro.
Pod warunkiem, że nie jedziemy vanem bo wtedy płacimy za to już prawie 50.
Ale jak już tam każdy uważa.
trajano napisał(a):Tiaaaa.... no z taką matematyką nie ma co dyskutować. Poddaję się. Co prawda ja i tak nie zmienię zdania ale niech sobie ludzie faktycznie jeżdżą tą drogą. Będą 30 minut szybciej BUCHACHACHA
Moim zdanie dużo lepiej, zwłaszcza w nocy jest jechać 86 niż tracić czas i pieniądze na robienie kółek po Węgrzech.
papse napisał(a):anakin napisał(a):Nie no widoki z węgierskiej autostrady są zacne...
Te 30 minut oszczędności to koszt ok.32 ojro.
Pod warunkiem, że nie jedziemy vanem bo wtedy płacimy za to już prawie 50.
Ale jak już tam każdy uważa.
Skąd to ojro, bo nie nadążam
Arias napisał(a):Zakładając, że będziemy w Bratysławie o 2 w nocy, to uważam, że jazda autostradą na Budapeszt i potem w dół nie jest aż tak głupim pomysłem
pozdrawiam
anakin napisał(a):papse napisał(a):anakin napisał(a):Nie no widoki z węgierskiej autostrady są zacne...
Te 30 minut oszczędności to koszt ok.32 ojro.
Pod warunkiem, że nie jedziemy vanem bo wtedy płacimy za to już prawie 50.
Ale jak już tam każdy uważa.
Skąd to ojro, bo nie nadążam
Winieta na Węgry + dodatkowy koszt paliwa (za te 200 km +).
Za vana płacimy podwójnie.
Mowa oczywiście o winietach miesięcznych.
Ben72 napisał(a):Nie wprowadzaj ludzi w błąd.Nie prawdą jest że za Vany płacimy podwójnie vany są zazwyczaj 7-osobowe a ten rodzaj pojazdów zalicza się do kategorii D1 za którą płacimy jak za osobówkę.
anakin napisał(a):papse napisał(a):anakin napisał(a):Nie no widoki z węgierskiej autostrady są zacne...
Te 30 minut oszczędności to koszt ok.32 ojro.
Pod warunkiem, że nie jedziemy vanem bo wtedy płacimy za to już prawie 50.
Ale jak już tam każdy uważa.
Skąd to ojro, bo nie nadążam
Winieta na Węgry + dodatkowy koszt paliwa (za te 200 km +).
Za vana płacimy podwójnie.
Mowa oczywiście o winietach miesięcznych.
papse napisał(a):Anakin nie masz wrażenia, że kolega Ben72 powinien się najpierw przywitać. A nie, tak w pierwszym poście, zaraz po zarejestrowaniu stroszyć piórka
zero napisał(a):Raphael napisał(a):A może wybrać wariant drogi 86 omijający ominięcie płatnej M15 przez Rajkę... i pojechać przez Burgenland, o tak:
https://goo.gl/maps/63Ax45RJqK62
Na za tydzień mam plan właśnie tak sobie pojechać - zobaczymy jak będzie.
Odcinkiem Fertőd-Sárvár jechałem jakieś 2-3 lata temu, jakość drogi dobra (taki nasz standard drogi wojewódzkiej porządnie zrobionej), ruch mały (czerwiec to był).
Dokładnie o tym wariancie pisałem i też za tydzień w sobotę wypróbuję.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi