Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

aktualizacja stanu węgierskiej drogi nr 86

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Ela50
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 101
Dołączył(a): 13.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ela50 » 16.06.2011 08:51

także oczekuję z niecierpliwością informacji o obecnym stanie 86-tki. Jadę w połowie sierpnia i mam nadzieję, że będzie już po bałaganie. Życzę szczęśliwej i udanej podróży. Pozdrawiam.
jum60
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 16.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jum60 » 16.06.2011 23:15

Panowie z Polski wyjechałem 10.06.2011 r. i jechałem przez Słowację i oczywiście Węgry, a co za tym idzie trasą nr. 86. Poza trzema wahadłami na samym początku trasy droga jest dobrze przygotowana na sezon wakacyjny. Denerwujące są jedynie te ograniczenia prędkości w mieście do 30 km/h. Wracam 25.06.2011r. również tą trasą.
gregorian
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 06.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) gregorian » 16.06.2011 23:26

Z trzy razy jechałem tą drogą w przeszłości i nie narzekałem ale u Nas wzieli się za "gierka" i to mnie powala oraz zniechęca to podróży tą trasą
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 16.06.2011 23:32

jum60 napisał(a):Panowie z Polski wyjechałem 10.06.2011 r. i jechałem przez Słowację i oczywiście Węgry

Przez Szombathely i Lendavę, czy Zalaegerszeg i Letenye?
mickanovi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 154
Dołączył(a): 11.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mickanovi » 16.06.2011 23:36

jum60 napisał(a):...i jechałem przez Słowację i oczywiście Węgry, a co za tym idzie trasą nr. 86...


Dla mnie oczywiste :)
romuald22
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4902
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 16.06.2011 23:39

Iggy napisał(a):
jum60 napisał(a):Panowie z Polski wyjechałem 10.06.2011 r. i jechałem przez Słowację i oczywiście Węgry

Przez Szombathely i Lendavę, czy Zalaegerszeg i Letenye?

jum60 pisze o 86 - ona nie przebiega przez Zalaegerszeg i Letenye :!: Nie obcinaj postów.

jum60 napisał(a):Panowie z Polski wyjechałem 10.06.2011 r. i jechałem przez Słowację i oczywiście Węgry, a co za tym idzie trasą nr. 86.
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 16.06.2011 23:41

Chciałem tylko dopytać, czy cały czas 86, czy tylko część :-)
olo11
Globtroter
Posty: 33
Dołączył(a): 02.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) olo11 » 17.06.2011 06:40

Mam pytanie - trochę odbiegające od tematu, ale...

Jak wygląda odprawa na granicy Węgiersko - Chorwackiej - czy czepiają się np zgrzewki piwa ;) itp. - która wiadomo przekracza limit :), ewentualnie mają jakieś uwagi do wwożonego picia lub jedzenia?

Jadąc kiedyś z innego kierunku ( już za czasów unijnych ) miałem nieciekawe doświadczenia z Węgrami - tyle, że chodziło o powrót przez Węgry, przy wyjeżdzie było ok.
jum60
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 16.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jum60 » 17.06.2011 07:06

Jechałem do końca 86 i dalej przez Słowenię aż do upragnionej Chorwacji. Na żadnej granicy nie robiono mi problemów, jedynym pytaniem jakie usłyszałem na granicy Słoweńsko - Chorwackiej było "dokąd jadę?".I to wszystko.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 17.06.2011 07:20

olo11 napisał(a):Mam pytanie - trochę odbiegające od tematu, ale...

Jak wygląda odprawa na granicy Węgiersko - Chorwackiej - czy czepiają się np zgrzewki piwa ;) itp. - która wiadomo przekracza limit :), ewentualnie mają jakieś uwagi do wwożonego picia lub jedzenia?

Jadąc kiedyś z innego kierunku ( już za czasów unijnych ) miałem nieciekawe doświadczenia z Węgrami - tyle, że chodziło o powrót przez Węgry, przy wyjeżdzie było ok.


Ostatnim razem przy przekraczaniu granicy Węgiersko - Chorwackiej nawet nie spojrzeli w paszport,. Za, to w drodze powrotnej do[86] na granicy Chorwacko - Słoweńskiej kazał celnik Słoweński wysiąść z samochodu, przeszukał pobieżnie przyczepę i zapytał się czy nie mam pistoletu :?: 8O

Już miałem na końcu nie wyparzonego języka powiedzieć, że mam ......plastikową zabawkę. Ale pomyślałem sobie ,że "Krasy Byk "nie zrozumie dowcipu i będę musiał sobie trochę poleżeć na przejściu granicznym. :wink: :lol:
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 17.06.2011 07:29

olo11 napisał(a):Mam pytanie - trochę odbiegające od tematu, ale...

Jak wygląda odprawa na granicy Węgiersko - Chorwackiej - czy czepiają się np zgrzewki piwa ;) itp. - która wiadomo przekracza limit :), ewentualnie mają jakieś uwagi do wwożonego picia lub jedzenia?

Jadąc kiedyś z innego kierunku ( już za czasów unijnych ) miałem nieciekawe doświadczenia z Węgrami - tyle, że chodziło o powrót przez Węgry, przy wyjeżdzie było ok.


Czepiają się nadwyżki alkoholu. U mnie przekraczało 4 piwa i pół litra żubrówki. Chcieli mi zabrać ale wypiłem na przejściu granicznym czym wzbudziłem ogromne zdumienie pograniczników i celników, kiwali głowami z nie dowierzenia. Tym bardziej, że po wypiciu rozmawiałem z nimi jakby nic i uśmiechałem sie do celniczki puszczając oko. Jak odjeżdżałem (żona ze wstydu czerwona na twarzy nie odzywała sie do mnie, a dzieci zamilkły z przerażenia) służby graniczne węgierskie i chorwackie pożegnały mnie kiwając ręka. Przekroczyłem granicę to mnie deko rozebrało i do Makarskiej spałem jak suseł. Pozdrawiam

uważajcie z nadwyżkami
olo11
Globtroter
Posty: 33
Dołączył(a): 02.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) olo11 » 17.06.2011 07:43

darek1 napisał(a):
olo11 napisał(a):Mam pytanie - trochę odbiegające od tematu, ale...

Jak wygląda odprawa na granicy Węgiersko - Chorwackiej - czy czepiają się np zgrzewki piwa ;) itp. - która wiadomo przekracza limit :), ewentualnie mają jakieś uwagi do wwożonego picia lub jedzenia?

Jadąc kiedyś z innego kierunku ( już za czasów unijnych ) miałem nieciekawe doświadczenia z Węgrami - tyle, że chodziło o powrót przez Węgry, przy wyjeżdzie było ok.


Czepiają się nadwyżki alkoholu. U mnie przekraczało 4 piwa i pół litra żubrówki. Chcieli mi zabrać ale wypiłem na przejściu granicznym czym wzbudziłem ogromne zdumienie pograniczników i celników, kiwali głowami z nie dowierzenia. Tym bardziej, że po wypiciu rozmawiałem z nimi jakby nic i uśmiechałem sie do celniczki puszczając oko. Jak odjeżdżałem (żona ze wstydu czerwona na twarzy nie odzywała sie do mnie, a dzieci zamilkły z przerażenia) służby graniczne węgierskie i chorwackie pożegnały mnie kiwając ręka. Przekroczyłem granicę to mnie deko rozebrało i do Makarskiej spałem jak suseł. Pozdrawiam

uważajcie z nadwyżkami


No to będę mieć "klina" bo już zakupuiłem 2 zgrzewki. Żal oddać a wypić nie zgruntuję ;).
marekb
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1171
Dołączył(a): 13.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekb » 17.06.2011 08:16

darek1 napisał(a):
olo11 napisał(a):Mam pytanie - trochę odbiegające od tematu, ale...

Jak wygląda odprawa na granicy Węgiersko - Chorwackiej - czy czepiają się np zgrzewki piwa ;) itp. - która wiadomo przekracza limit :), ewentualnie mają jakieś uwagi do wwożonego picia lub jedzenia?

Jadąc kiedyś z innego kierunku ( już za czasów unijnych ) miałem nieciekawe doświadczenia z Węgrami - tyle, że chodziło o powrót przez Węgry, przy wyjeżdzie było ok.


Czepiają się nadwyżki alkoholu. U mnie przekraczało 4 piwa i pół litra żubrówki. Chcieli mi zabrać ale wypiłem na przejściu granicznym czym wzbudziłem ogromne zdumienie pograniczników i celników, kiwali głowami z nie dowierzenia. Tym bardziej, że po wypiciu rozmawiałem z nimi jakby nic i uśmiechałem sie do celniczki puszczając oko. Jak odjeżdżałem (żona ze wstydu czerwona na twarzy nie odzywała sie do mnie, a dzieci zamilkły z przerażenia) służby graniczne węgierskie i chorwackie pożegnały mnie kiwając ręka. Przekroczyłem granicę to mnie deko rozebrało i do Makarskiej spałem jak suseł. Pozdrawiam

uważajcie z nadwyżkami
:lol: :lol: :lol: również im nie dam 2 zgrzewek bo to 48 piw, a co, skorzystam z twojego pomysłu, a poprowadzą dzieci, bo teściowa mi nie da samemu. Qrka za każdym razem wiozę po 2zgrzewki x 24 żywce, bo te karlowackie siki to można jedno na plaży. Chyba przerzucę się na winko? :wink:
tatamarcela
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 20
Dołączył(a): 14.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) tatamarcela » 17.06.2011 08:54

panowie, a ile browarków można przewieźć w przeliczeniu na głowę?? rozumiem, że dzieci nie wliczamy?? :D :D
marekb
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1171
Dołączył(a): 13.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekb » 17.06.2011 08:59

tatamarcela napisał(a):panowie, a ile browarków można przewieźć w przeliczeniu na głowę?? rozumiem, że dzieci nie wliczamy?? :D :D
zależy jaka głowa i czy dzieci pijące czy nie :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
aktualizacja stanu węgierskiej drogi nr 86 - strona 12
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone